Zaszalałam :) i nabyłam, aż 2 opakowania perfum Violetty z ciekawości. Skoro są one dla nastolatek pomyślałam, że dzięki nim przypomnę sobie zapach, używanych w tamtym okresie perfum. Nie miałam wielkich oczekiwań w stosunku do nich, ale muszę przyznać, że pozytywnie mnie zaskoczyły swoją trwałością i zapachem.
Kiedyś była popularna Hannah Montana, a dziś prym wiedzie Violetta. W telewizji właśnie leci 3 i zarazem ostatni już sezon popularnego serialu. Nie będę Was tutaj czarować, że moja córka uwielbia Violettę, bo ja sam ją oglądam. Córka przy 2 sezonie słuchała piosenek i nawet przy nich zasypiała, ale teraz woli bajki w tym czasie oglądać na komputerze, albo przeszkadzać inny w oglądaniu. Fabuła serialu jest czasami śmieszna, dziwna, żenująca i nierealna, ale piosenki śpiewane w trakcie bardzo mi się podobają. Gdyby nie piosenki pewnie nigdy bym się nim nie zainteresowała serialem, bo czasami szkoda czasu na oglądanie mało inteligentnych programów. Piosenki, ładni aktorzy, tworzą niesamowity klimat i widowisko. Bardzo chętnie zobaczyłaby Live na żywo, ale ceny biletów są kosmiczne w granicach od 200zł do 700 w zależności od miejsca. Niedawno odbył się koncert w Łodzi, a już w sierpniu Violetta z ekipą zawita do Krakowie.
VIOLETTA MUSIC Eau de toilette 20ml
Zapach zainspirowany szczęściem, tryskający optymizmem. Naturalna, słoneczna mieszanka kwiatowo-owocowa.
Nuta głowy: ananas, passiflora, bergamot
Nuta serca: frezja, różowa piwonia, brzoskwinia
Nuta bazy: biały cedr, ambra, piżmo
VIOLETTA PASSION Eau de toilette 20ml
Zapach pełen energii i wyjątkowych nut. Świeża kompozycja cytryny, jabłka, maliny w połączeniu z kwiatami róży, jaśminu i drzewem sandałowym.
Nuta głowy: truskawka, czarna porzeczka, cytryna, jabłko, malina
Nuta serca: piwonia, frezja, jaśmin, róża
Nuta bazy: ambra, drzewo sandałowe, piżmo
VIOLETTA LOVE Łagodny szampon i płyn do kąpieli o zapachu maliny - 250ml
Moja opinia:
● Urocze, szklane buteleczki umieszczone w wielkim, zafoliowanym kartoniku. Nie wiem w jakim celu producent umieścił takie malusie perfumy w tak wielkim opakowaniu, ale pewnie chodzi tutaj o wizerunek wokalistki, aby rzucał się w oczy. Karton jest niesamowicie kolorowy, bardzo ładnie wykonany i może stanowić ozdobę w pokoju nastolatki.
● Zdecydowałam się na wersję Music i passion ze względu na niewielką pojemność. Oba zapachy są delikatne, świeże.
Idealnie nadają się dla nastolatek i nie tylko, a ich trwałość jest dla mnie pozytywnym zaskoczeniem, bo jeszcze na drugi dzień czułam zapach na bluzce. Taka pojemność sprawdzi się w podróży, bo nie zajmuje dużo miejsca.
Idealnie nadają się dla nastolatek i nie tylko, a ich trwałość jest dla mnie pozytywnym zaskoczeniem, bo jeszcze na drugi dzień czułam zapach na bluzce. Taka pojemność sprawdzi się w podróży, bo nie zajmuje dużo miejsca.
● Szapom/żel pachnie truskawkowo, a zapach utrzymuje się na skórze/włosach przez dłuższą chwilę. Nie pląta włosów i całkiem fajnie pieni się. Moją skórę głowy słabo oczyszcza, dlatego wykorzystam go tylko, jako żel pod prysznic.
● Dostępna jest też 50ml wersja wody Dance oraz dezodoranty w sprayu oraz perfumowane dezodoranty.
● Cena 12,90 - 20ml, a szampon/żel 6,90
Jeśli Wasze dziewczynki uwielbiają serial Violetta polecam sprawić im taki prezencik w postaci perfum :D lub całego zestawu.
Nigdy nie oglądałam tego filmu, a poza tym mam syna :) Córce bym kupiła :D
OdpowiedzUsuńHah ja lubiłam poziomkowe perfumki Hannah Montana :p Violetta pewnie ma podobne zapachy, ale sam serial jakoś do mnie nie przemawia i zawsze przełączałam jak na niego natrafiłam ;p
OdpowiedzUsuńNigdy nie wąchałam perfum Hannah :) ale poziomkowo brzmi ciekawie
UsuńTe bardziej przypominają perfumy dla dorosłych :)
Fajne, może sprawie córce bo ogląda Violette i ja czasami też, faktycznie wciąga ten serial i te piosenki :-)
OdpowiedzUsuń:) Dokładnie :)
UsuńGłupio mi by było kupować perfumy dla... no, dziewczynek :D Nawet bym nie wpadła żeby je powąchać :)
OdpowiedzUsuńZapachy nie są dla małych dzieci, a poza tym wszystko jest dla ludzi :)
UsuńDla mnie nie ma znaczenia, czy wącham ekskluzywną perfumkę, czy produkt średniej klasy
świetne te perfumy :) i w dodatku tanie :)
OdpowiedzUsuńJa kiedyś dostałam z Rossmanna do przetestowania perfumy z Violettą, a flakonik był przeuroczy - takie śliczne serduszko fioletowe :) Nawet zapach mi się bardzo podobał, więc sobie je zostawiłam ;)
OdpowiedzUsuńWidziałam gdzieś na internecie i rzeczywiście super buteleczka
UsuńNie mam córki, ale moja bratanica na pewno była by zachwycona tymi perfumami i żelem :) Zawsze to jakiś pomysł dla mnie, bo zbliżają się okazje by ją czymś takowym obdarować :)
OdpowiedzUsuńJeśli ktoś ogląda serial, to taki prezent może okazać się super pomysłem
UsuńVioletta to już nie moje klimaty.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz je widzę, ale u mnie też dzisiaj zapachowo :)
OdpowiedzUsuńChyba jestem nie na bieżąco z serialami na Disney Channel ;P Ale jakoś mi to nie przeszkadza ;)
OdpowiedzUsuńNie znam serialu, ale tych zapachów bym chętnie spróbowała :-).
OdpowiedzUsuńSerialu nie znam i chyba nawet ładne piosenki nie skuszą mnie do oglądania. Wolę mocniejsze kino :) :) perfumy faktycznie byłyby miłą niespodzianką dla młodej kobietki :)
OdpowiedzUsuńNie lubię takich seriali, a same opakowanie mnie zniechęcają do sprawdzenia zapachu.
OdpowiedzUsuńNa pewno powącham jak na nie trafie!
OdpowiedzUsuńMój syn uwielbia takie bajeczkowe zapachy :) Minionki i Angry Birds z Zary są non stop w użyciu :)
OdpowiedzUsuńKiedyś używałam niebieskich perfum Hannah Montany, mimo że serialu nigdy nie oglądałam. Zaciekawiły mnie te zapachy więc będę się rozglądać za nimi ;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie widziałam serialu, no i nie mam komu kupić takiego prezentu :)
OdpowiedzUsuńDzięki Bogu nie mam córki - wolę superbohaterów! :)
OdpowiedzUsuńNie znam, ja to ciągle oglądam Transformersy bądź Lego Chima hehe, ale perfumiki wyglądają uroczo, a najbardziej zauroczyły mnie te dwie sówki w tle :)
OdpowiedzUsuńhaha moja imienniczka ;D
OdpowiedzUsuńŻeby tylko Wioletka w ślady Hanny nie poszła, bo ta ostatnio z gołymi cycami lata ;)
OdpowiedzUsuńChętnie spróbowałabym perfumy, które noszą moje imię ;)
my jesteś,my na etapie myszki miki:)
OdpowiedzUsuńNigdy nie lubiłam perfumów prodokowanych na podstawie seriali, filmów, moim zdaniem wszystkie pachną tak samo:P Swoją drogą oglądam...
OdpowiedzUsuńMi na pewno by się spodobały, bo uwielbiam takie słodkie, dziewczęce zapachy. :D
OdpowiedzUsuńZapach pewnie by mi się spodobał :D
OdpowiedzUsuńPierwsze słysze o niej i na perfumy też nie wpadłam :)
OdpowiedzUsuńLubię zapachy z La Rive, tych jeszcze nie widzialam, ale zapewne ladnie pachna :))
OdpowiedzUsuńhttp://pomidorova.blogspot.com
Mam ten żel pod prysznic,jest miarę dobry. Czasami lubię pooglądać Violkę,ale Hannah to był moim zdaniem o wiele lepszy serial ,przy którym dorastałam ja i jak i wiele dzieciaków :)
OdpowiedzUsuńzapraszam : mycrazyworldpaula.blogspot.com
Mam w swojej rodzinie małą miłośniczkę Violetty i na dzień dziecka przygotuję jej taką paczuchę :) Na pewno znajdzie się w niej żel i jakieś gadżety, bo na zapachowe psikacze jeszcze jest za mała.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Jak byłam mała to mama kupowała mi takie perfumy sygnowane nazwami bajek :P
OdpowiedzUsuńHehe.. ale przynajmniej możesz udawać że Twoja córcia chce oglądać ;p Ja jako 26 latka też oglądam ten serial choć zgadzam się z Tobą że czasem jest wręcz "głupawy" jednak piosenki wynagradzają wszystko. Od zawsze lubiłam musicale i pewnie też dla tego oglądam Violettę, szkoda tylko że tak mało nowych piosenek pojawia się w serialu.
OdpowiedzUsuńSama też chętnie sprawdziłabym jak pachną te perfumki ;) Buteleczki z imieniem mi nie przeszkadzają jednak chyba oglądanie twarzy Violetty na żelu każdego dnia średnio by mi odpowiadało :>
Razem z córką wyłączamy TV jak tylko zaczyna się Violetta :P Nie jesteśmy w stanie obejrzeć chwili,nawet dla piosenek ... Aczkolwiek perfumy pewnie mojej córci by się spodobały :)
OdpowiedzUsuń