Ostatnio bardzo mało piszę na blogu, bo moje myśli skierowane są w stronę urządzania domu, ale niedługo się to zmieni i posty będą pojawiać się w miarę systematycznie. Pojawi się też nowa tematyka dotycząca inspiracji, urządzania, ciekawych gadżetów nie tylko kosmetycznych. Zmiany na pewno przypadną Wam do gustu, a dziś chciałam pokazać zakupy które poczyniłam w połowie maja na iperfumy.pl. Udało mi się zrealizować kilka zachciewajek, a przy okazji uzupełniłam zapasy o produkty, które lubię. Zapraszam do dalszej części.
Estée Lauder Double Wear Light make up odcień 1.0. Ten podkład kusił mnie od dłuższego czasu i w końcu udało mi się go kupić. Miałam okazję już go trochę poużywać i na dzień dzisiejszy jestem zadowolona. Podkład nie zastyga od razu, dlatego bardzo dobrze się go aplikuje. Utrzymuje się na skórze cały dzień i w porównaniu z Catrice HD po zmyciu moja skóra nie jest czerwona. Catrice dwie paletki cieni do powiek :The Modern Matt Collection The Nude Blossom Collection. Jeśli się nie mylę są cztery rodzaje tych palet. Sama nie wiedziałam którą wybrać i przed zakupem wybrałam się do drogerii. Najbardziej spodobały mi się same maty i paleta z różnymi cieniami. Cienie przepięknie wyglądają i już nie mogę się doczekać kiedy je użyję.
Catrice All mat plus podkład i puder. Oba produkty na stałe zagościły w mojej kosmetyczce. Podoba mi się efekt jaki dają na skórze, bardzo dobra trwałość i stosunkowo niska cena.
Tangle Teezer The Original szczotka do włosów. Mam w domu wersję elite, ale chciałam spróbować też podstawową wersję. Szczotkę kupiłam dla córki, która ma gęste, grube włosy i tylko Tangle Teezer rozczesuje je bez bólu.
Schwarzkopf Professional Silhouette Flexible Hold lakier do włosów elastycznie utrwalające. Ten lakier pokazywałam w którejś wishliście. Wybrałam największą pojemność i jestem z niego zadowolona. Dobrze utrwala, nie skleja, nie tworzy kasku.
Nivea protect & care dezodorant w sprawy i antyperpirant w kulce. Te kosmetyki już nieraz pokazywałam na blogu. Dezodoranty i antyperspiranty marki Nivea w moim przypadku sprawdzają się bardzo dobrze.
Missha maska w płacie Aloesowa i Kwiat Lotosu. Maski w płacie uwielbiam i te wzięłam z ciekawości, bo ładnie wyglądają.
Loreal Casting farba do włosów. Szybkie i łatwe farbowanie. Zastanawia mnie dlaczego fiolety zostały wycofane ze sklepów. Ja bardzo je lubię, choć krótko utrzymują się na włosach.
Pharmaceris E-Emotopic ochronny krem nawilżający do twarzy i ciała. Rewelacyjnie nawilża i wygładza. Miałam go już kiedyś, dlatego ponownie kupiłam.
Koniecznie dajcie znać w komentarzu, co najbardziej Was zainteresowało.
bardzo lubie tą farbę z Loreala :D
OdpowiedzUsuńU mnie szczotka TT w ogóle się nie spisała. Moja siostra za to ją uwielbia.
OdpowiedzUsuńDobrze że ten podkład nie podraznia skóry :)
OdpowiedzUsuńciekawe produkty, paletki śliczne:)
OdpowiedzUsuńTeż bardzo polubiłam ten podkład Catrice All Matt Plus :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kosmetyki Catrice, ale palet nie miałam. Czekam na ich recenzję :)
OdpowiedzUsuńMam to szczotkę i jest świetna.
OdpowiedzUsuńpiękne palety
OdpowiedzUsuńJeju, te paletki są śliczne! Idealne kolory :)
OdpowiedzUsuńZE względu, że uwielbiam maseczki to własnie mnie zaciekawiło. :)
OdpowiedzUsuńSama jestem ciekawa lżejszej wersji EL ! :)
OdpowiedzUsuń