W zeszłym roku w szafach My Secret pojawiły się nowe konturówki do ust. Bardzo lubię testować produkty do ust, dlatego nie byłabym sobą gdybym nie pokazała tych pięknych kolorków. Podczas robienia swatchy moja córcia przeszła samą siebie. Udając że gra w grę na telefonie, jednym okiem zerkała, co mam robi. Gdy ja pstrykałam fotkę ona w tym czasie wzięła zwykły pisak i pomalowała nim usta na czerwono. :)
MY SECRET I LOVE MY STYLE LIP LINER
Pokochaj swój styl w makijażu! Wypróbuj hipoalergiczną kredkę do ust, która sprawi, że Twoje usta będą zjawiskowe. Zawiera naturalne woski i oleje oraz witaminę E.
Dostępne kolory:
Moja opinia:
● Kredki dostępne w czterech cudnych kolorach;
1 PARTY PINK - mocny, wyrazisty róż.
2 NUDE LIPS - zgaszony, chłodny, brudny róż. Piękny nudziak idealny dla każdego.
3 CORAL - kolor koralowy, bez pomarańczowych tonów, co bardzo mi się podoba.
4 MARSALA - mocny, wyrazisty odcień wpadający w bordo.
● Kredki można używać, jako konturówka lub jako pomadka. W obu przypadkach sprawdzają się bardzo dobrze. Aplikacja jest bardzo przyjemna, jedynie party pink odbiega konsystencją od reszty i lubi podkreślać suche skórki. Konsystencja kremowa, mocno napigmentowana o wykończeniu matowym. Utrzymują się dość długo na ustach i nie wysuszają. Zapewne jest to zasługa olejków, wosków oraz wit E.
● Kredki niestety trzeba temperować, czego ja osobiście nie lubię.
● Cena 7,49 zł.
Zdecydowanie warte wypróbowania. :)
nude to mój faworyt
OdpowiedzUsuńNude lips piękne :)
OdpowiedzUsuńNude Lips chyba najlepiej wpasowałby się w moje upodobania:D
OdpowiedzUsuńSzkoda, że trzeba je temperować :(
OdpowiedzUsuńNude lub Coral bardzo fajnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńTe kredki powoli stają się kolejnym hitem blogosfery. Same zachwyty na ich temat czytam :) Sama chętnie wypróbuję.
OdpowiedzUsuńNude lips przepiękna! Muszę ją koniecznie mieć :)
OdpowiedzUsuńnude i ten najciemniejszy bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńCoral i Nude Lips najbardziej przypadły mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńprześliczne kolor, minusem jednak jest to, że trzeba je temperować ;/
OdpowiedzUsuńŚwietne te kredki :)
OdpowiedzUsuńPrzygaszony róż najbardziej mnie zainteresował :)! Buziak na miły weekend :*
OdpowiedzUsuńNude i Coral sliczne. Bardzo ładnie wyglądają na ustach :P
OdpowiedzUsuńNie mam u siebie szafy My secret, natomiast bardzo lubuję się w konturówkach z P2, które również są tanie. :)
OdpowiedzUsuńNude Lips najlepszy:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne odcienie. W szególności ten nude lips
OdpowiedzUsuńśliczne odcienie ♥
OdpowiedzUsuńŁadne odcienie ;)
OdpowiedzUsuńmarsala jest piękny <3
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten nudziak :)
OdpowiedzUsuńten koralowy jest prześliczny! :D
OdpowiedzUsuńPIEKNE KOLORY
OdpowiedzUsuńPodoba mi się nude lips :)
OdpowiedzUsuńCzyli pewnie rośnie nam mała blogerka z Twojej córci :D
OdpowiedzUsuńJak dla mnie koralowa kredka najładniejsza :)
Wszystkie cudowne, czuję Że będą niedługo moje :)
OdpowiedzUsuńWszystkie kolorki są świetne :)
OdpowiedzUsuńNudziak jest prześliczny :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądają, najciemniejsza wpadła mi w oko :)
OdpowiedzUsuńMarsala bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńcoral prze-śli-czny!
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam kredek do ust i nie zamierzam tego zmieniać. :-). Nude Lips jak najbardziej w moim guście :-)
OdpowiedzUsuńWszystkie cudne, ostatnio szaleję na punkcie konturówek :)
OdpowiedzUsuńNudziak nudziak nudziak! <3
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten nudziak
OdpowiedzUsuńBardzo naturalnie wyglądają,nawet ten różowy nie wpada w kicz ;)
OdpowiedzUsuńhttp://czarymery.blogspot.com/
Kolory Nude i Marsala uwielbiam! :)
OdpowiedzUsuń