Bardzo często czytałam o uczuleniu na hybrydę marki Semilac. Nigdy nie myślałam, że spotka to również mnie, ale stało się i chwilowo zrezygnowałam całkowicie z malowania paznokci. Przy okazji chciałam wam pokazać ostatnie malowanie jakie miałam, a które ściągałam szybko po dwóch dniach.
Produkty marki Semilac miałam na paznokciach kilkanaście razy i zawsze robiłam sobie przerwę od hybrydy. Przeważnie kładłam bazę, hard, czasem jedną warstwę lakieru i top. W sumie zależało mi bardziej na wzmocnieniu swojej naturalnej płytki paznokcia, nawet bezbarwną hybrydą, niż na kolorze. Do tej pory nic się nie działo, więc byłam pewno, że mnie uczulenie ominie. Niestety moja radość była chyba przedwczesna, bo właśnie na drugi dzień rano, gdy pomalowałam paznokcie na niebieskie kolor w pracy nagle zaczęło się. Czułam dziwne mrowienie pod opuszkami i pojawiło się swędzenie skóry wokół paznokci. Chciałam jak najszybciej wrócić do do domu i zmyć to dziadostwo. Na szczęście jakoś udało mi się w pracy wytrzymać. Po przyjęciu do domu założyłam waciki z acetonem i czułam jak pulsują moje palce. Do dziś odczuwam skutki Semilaca i czasem czuję dziwny dyskomfort pod paznokciami. Dobrze, że nic poważnego się nie stało, ale na razie zrezygnowałam z hybrydy. Może za jakiś czas zrobię podejście do innej marki, ale na razie boję się. Mam dalej lakiery Victoria Vynn, które są mniej trwałe, niż Semilac, ale z drugiej strony szkoda mi kasy wydawać na coś innego.
Przy okazji pokazuję jak prezentuje się lakier Lazure Dream 000, który udało mi się kupić okazyjnie na allegro. Dodatkowo na jednym palcu pyłek Indygo. Efekt bardzo mi się podobał i żałuję, że tak się niefajnie skończyło. Z tego co mi wiadomo, to powodem uczulenia najczęściej jet baza. Cóż zrobić. Dobrze, że miałam tylko kilka kolorów, które w większości dostałam lub wygrałam.
Napiszcie koniecznie jak jest u Was? Czy też wystąpiło uczulenie i jak sobie z nim poradziłyście.
Masakra... ja rzadko sięgam po lakiery Semilac. W kolekcji mam tylko jeden i do tej pory nic złego się u mnie nie działo.
OdpowiedzUsuńTu ponoć chodzi o bazę, która jest pierwszą warstwą.
UsuńJa dopiero zaczynam przygodę z hybrydami i chyba trochę celowo ominęłam Semilaca. Czytałam różne opinie i póki co nie zdecydowałam na S.
OdpowiedzUsuńZapewne dobrze zrobiłaś, bo wiele osób narzeka na Semilaca.
UsuńZresztą na allegro dziewczyny nagle wysprzedają swoje kolekcje.
U mnie na szczęście uczulenia brak ale nie zapeszam bo jak widać na Twoim przykładzie. Nigdy nic nie wiadomo :(
OdpowiedzUsuńCzytałam, ze to przychodzi z czasem i lepiej zmienić na inną markę, bo potem już wszystkie hybrydy będą uczulać.
UsuńOjej, strasznie współczuję uczulenia. Ja mnóstwo razy malowałam Semilaciem i nigdy nic się nie działo i mam nadzieję, że tak pozostanie...
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci tego, aby wszystko było dobrze.
UsuńJa nigdy (odpukać w niemalowane) nie miałam uczulenia na hybrydy. Straszne. Współczuje. Hybrydy są na tyle wygodne, że nie wyobrażam sobie manicure bez nich.
OdpowiedzUsuńTak komfort w noszeniu jest niesamowity.
UsuńKurcze ja też żyję nadzieją, że ominie mnie uczulenie, o używam semilacow....
OdpowiedzUsuńPazurki wyszły Ci pięknie, uwielbiam ten kolor
Nie każdy dostaje uczulenia. Przykładem jest Maxineczka, która cały czas ma je na paznokciach i nic się nie dzieje.
UsuńOjej, współczuję :( Sama nie używam hybryd ;)
OdpowiedzUsuńPani Gosiu, przykro nam słyszeć, że spotkała Panią taka sytuacja. Wszystkie nasze produkty posiadają Certyfikat Bezpieczeństwa a reakcja alergiczna często jest kwestią indywidualną i zależy od wielu czynników. Staramy się, by nasze produkty były coraz lepsze, dlatego w razie dodatkowych pytań prosimy o kontakt mailowy pod adresem ekspert@semilac.eu w celu dokładnego wyjaśnienia sytuacji.
OdpowiedzUsuńW razie pytań - chętnie pomogę
Online Ekspert marki Semilac
Nie spotkałam się z informacją, abyście komukolwiek pomogli, więc ten sam tekst pojawia się pod każdym wpisem odnośnie uczulenia.
UsuńPoza tym, wszystkie ukazujące się recenzje na blogach/vlogach są opłacone. Znam ceny zaśpiewane za posty, więc się nie dziwię, że u wszystkich współpracujących dziewczyn z marką, nigdy nie wystąpiło uczulenie, a produkty są super, extra i w ogóle najcudowniejsze,
UsuńAle z drugiej strony te znane dziewczyny, które zachwalają semilaca rzeczywistsze mają na paznokciach hybrydę, więc wątpię, gdyby miały uczulenie, to by ją nosiły. Chyba, że mają zwykły lakier, grubsza warstwa w tym właśnie odcieniu.
UsuńCiężko jednoznacznie stwierdzić, jak naprawdę jest. Jedno jest pewne, że Semilac nic obie z tego nie robi i wcale nikomu nie pomaga.
Ja i tak rzadko używałam Semilaców, bo ciezko się u mnie ściągają. Teraz nakładam je na bazę Victoria Vynn i jest super :)
OdpowiedzUsuńJa nie narzekałam na ściąganie. Dużo gorzej było mi usunąć tape bond, niż bazę z Semialca.
Usuńwłaśnie dlatego ja do tej pory na hybrydy się nie skusiłam :( Podobno Neo Nail też uczula :(
OdpowiedzUsuńCzytałam wiele opinii i ponoć jak się zacznie od Semilaca to potem wszystkie marki uczulają. U mnie koleżanki robią paznokcie na jakiejś nieznanej hybrydzie z hurtowni i problemu nie ma.
UsuńWspółczuję :( ale czytałam że sporo dziewczyn ma na ich lakiery uczulenie i zawsze pokazują się po długim czasie używania..
OdpowiedzUsuńNie zawsze po długim czasie używania wychodzi uczulenie, bo ja miałam hybrydę niewiele razy na paznokciach i mam. Czasem wystarczy jedno użycie i wychodzi uczulenie.
UsuńOjej przykra sytuacja...ja z marką Semilac nie miałam jeszcze do czynienia...i po kilku już opiniach o tym, ze ich produkty uczulają..jakoś mi się nie spieszy.
OdpowiedzUsuńNo niestety ja jakos od samego poczatku bylam anty nastawiona do semilacow i po dzis dzien ich nie uzywam, choc trzeba przyznac kolory maja obledne.
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor :)
OdpowiedzUsuńWspółczuję uczulenia ;/ Podobno bardzo często się to zdarza. Mi na szczęście jeszcze nie, choć na jednym palcu mam taki "placek" wyglądający jak uczulenie po lakierach Semilac - taka sucha skóra z bąbelkami ;/
OdpowiedzUsuńMoja kosmetyczka zaczęła używać semilaca ,i gdy pierwszy raz użyła go na moich pazurkach to na drugi dzień hybryda mi zeszła ;( więc zrezygnowałam ;(
OdpowiedzUsuńTe uczulenia to jakaś plaga... Cieszę się, że mnie to ominęło- lakiery mam z EM nail i pazurki są w super stanie. Trwałość jest porządna, a ceny są mega przystępne- około 15-20 zł. Mam nadzieję, że szybko wyleczysz swoje dłonie i nie zrazisz się do hybryd.
OdpowiedzUsuńKurcze, robię paznokcie sobie i klientkom lakierami Semilac, ale nic takiego mnie nie spotkało. Może dlatego, że używam bazy innej firmy :)
OdpowiedzUsuńJakiej firmy jest Twoja baza ?
UsuńJa całe szczęście nie miałam nie przyjemności z Semilacami, zawsze jestem zadowolona. :)
OdpowiedzUsuńJa właśnie używam Semilaca, moja koleżanka z pracy miała uczulenie, strasznie to wyglądało:/
OdpowiedzUsuńu mnie jednak semilac się sprawdza wyśmienicie ;)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
bardzo ładne zdobienie :)
OdpowiedzUsuńmnie na szczęście Semilaci nie uczulają
ja używam Semilaków już jakiś czas, ale na razie nic się nie dzieje ;) zobaczymy co będzie potem ;)
OdpowiedzUsuńpróbowałaś może lakiery innej firmy? :)
Na same lakiery uczulenia nie mam, ale zauważyłam,że jak najpierw nałożę bazę a dopiero później resztę to na prawej ręce wokół paznokcia mam strasznie suchą skórę.:/
OdpowiedzUsuńJa na razie nie miałam hybryd na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńWspółczuję Ci kochana tak strasznych doświadczeń z lakierami Semilac :( Ja na szczęście nie mam takich, ale tylko z jednego powodu - nie używam hybryd !! No może poza Hardym którego używałam przez jakiś czas tylko do klejenia pęknięć i przyznam że nie byłam zadowolona bo lakier nie trzymał ich dłużej niż kilka dni - mała porażka :( Tak czy inaczej wolę zwykłe lakiery - można częściej zmieniać mani ;D buziaki
OdpowiedzUsuńja słyszałam że to nie od hybryd tylko od acetonu właśnie, sama używam semilacków już 2 lata i nigdy nic złego z moimi paznokietkami się nie działo
OdpowiedzUsuńja używając bazy z Semilac odczuwałam straszny ból paznokci, teraz jak mam bazę proteinową z Indigo tego już nie ma :)
OdpowiedzUsuńja używam NeoNail oraz od niedawna Color Tale z Aliexpress i jestem zadowolona. Na razie nic sie nie dzieje, a maluje nimi non stop od kilku miesiecy :)
OdpowiedzUsuńO, kurczę, a ja jestem przed zakupem... od miesięcy się tak waham i teraz nie wiem czy nie zdecydować się na inną firmę.
OdpowiedzUsuńwspółczuję, ja używam semilaca już dwa lata zarówno u siebie jak i klientek i nic takiego nie miało miejsca, może to aceton Cię uczulił?
OdpowiedzUsuńPeculiar article, totally what I was looking for.
OdpowiedzUsuń