BelArt inna odsłona niebieskiego na moich pazurkach - lakier lakierowi nierówny


Po raz kolejny potwierdza się moja teoria - lakier lakierowi nie równy. Pisałam już kiedyś recenzję lakierów Flormar, gdzie przedstawiłam 3 kolorki i o każdym była inna recenzja tutaj. To samo mogę powiedzieć o lakierach BelArt, niby ta sama firma, więc jakość też powinna być jednakowa. 



 W ostatnim poście tutaj, gdzie opisywałam lakier koloru 
błękitnego i fioletu komentarze były: że pewnie mam popsute lakiery i źle przechowuję, bo jak do tej pory recenzje były typu: lakier jest rzadki. Niestety, moje były gęste, ale dzisiejszy bohater notki jest rzadki, aby pokryć płytkę paznokcia potrzeba aż 3 warstw. 


Nie lubię kłaść 3 warstw na pazurkach - schnięcie jest, wtedy wydłużone znacznie a ja nie ma na to czasu. Paznokcie maluje zwykle w warunkach ekstremalnych, gdy dziecko bawi się zabawkami koło mnie. Muszę zachowywać równowagę i chronić buteleczkę przed wylanie i upadek na ziemię. Co najważniejsze równo pokryć płytkę emalią -  wyznaję  zasadę jak mam, byle jak pomalować to lepiej w ogóle tego nie robić.

Kolorki lakierów BelArt są jak dla mnie prześliczne.

32 komentarze:

  1. przyznam, że kolorek śliczny, ale ja tez nie lubię nakładac kilku warst :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak, 3 warstwy lakieru to stanowczo za duzo, no chyba ze lakier schnie blyskawicznie to wtedy ok, byle nie za czesto...

    OdpowiedzUsuń
  3. Też nie jestem zwolenniczką nakładania tylu warstw bo wtedy zazwyczaj kończy się zniszczeniem paznokcia :D
    Kolor lakierku bardzo mi się podoba, lubię takie mocne kolory. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kolorek jest ładny ale nie przepadam za takim wykończeniem. Do tego te 3 warstwy... To nie dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Kolor świetny ale nie wyobrażam sobie trzech warstw :(.

    OdpowiedzUsuń
  6. Takie pazurki kojarzą mi się z sylwestrem w latach 80-90 ;d

    OdpowiedzUsuń
  7. Kolorek ladny, ale w nie moim stylu ;))

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam jeden lakier z tej firmy, ale Twój kolor jest zdecydowanie ładniejszy. ;) Świetnie prezentuje się na Twoich paznokciach, choć ja sama wolę bardziej stonowane odcienie na swoich.

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękna niebieskość :) Do mnie by nie pasowała, no ale. Dziwne, że jeden drugiemu nierówny.

    OdpowiedzUsuń
  10. Kiepsko, ze kryje dopiero za trzecim razem ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Sam kolor podoba mi się mimo, iż jest taki świecący :D

    OdpowiedzUsuń
  12. lakier piękny,ale jakiś taki wieczorowy :)
    wygralas u mnie rozdanie,zgłoś sie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuje za powiadomienie :)
      cały czas zaglądałam oczekując wyników :) a dziś przeoczyłam :)

      Usuń
  13. bardzo fajny kolorek, ale trochę szkoda że kryje dopiero z 3 warstwą, ja nie cierpię czekać aż lakier wyschnie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie przepadam za niebieskimi lakierami ale ten wygląda super. Szkoda, że tak słabo kryje.

    OdpowiedzUsuń
  15. Ładny odcień ale nie przepadam za takimi perłowymi koloroami...
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Kolorek wygląda fajnie, ale też nie lubię jak trzeba kilka warstw nakładać na paznokcie.

    OdpowiedzUsuń
  17. Kolorek bardzo ładny ale też nie lubię kłaść parę warstw na paznokcie.

    OdpowiedzUsuń
  18. ładny, i ten połysk :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo ładny lakier ;) Szkoda tylko, że taki efekt daje dopiero po 3 warstwach

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie przepadam za perłowym wykończeniem ;/

    OdpowiedzUsuń
  21. oj tak ja też nie lubię nakładać kilku warstw , kolorek jest przepiękny:)

    OdpowiedzUsuń
  22. ja na wiosne ide w jasniejsze kolorki:)

    serdecznie zapraszam na risotto z pieczarkami! :)

    OdpowiedzUsuń
  23. oj za dużo z nim pracy... nie kusi mnie nawet ten śliczny kolor

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony komentarz - w wolnej chwili na pewno Cię odwiedzę.