Tint Lipstick BELL Pomadka barwiąca usta 01 delikatny róż

Kiedyś miałam błyszczyk barwiący usta z Bell i nie byłam z niego zadowolona.Kolory są takie nie naturalne, a i sama aplikacja twardym pędzelkiem nie zachęca. Postanowiłam zakupić taki tint w formie szminki, więc dziś o nim słów kilka .


Tint Lipstick BELL Pomadka "trwale" barwiąca usta

Opisu producenta nie będę zamieszczać, niestety mija się to z celem  

Moja opinia: 
- kolorek ma  01 delikatny róż 
- produktu nie nazwałabym pomadką, dla mnie raczej taki ochronny sztyft barwiący 
- opis producenta nie do końca odpowiada produktowi, który własnie miałam okazję testować
- trwale barwiąca ? hmm tutaj bardziej pasuje stwierdzenie - barwi usta subtelnym kolorem
-słowo trwałe niestety jest wyolbrzymione i nie dotyczy tej pomadki. Kolor utrzymuje się bardzo krótko jest delikatny 
-konsystencja żelowa, gładko się rozprowadza sprawia, że usta stają się ładnie podkreślone, daje efekt pełniejszych ust 
-bardzo fajnie nawilża usta, podkreśla ich naturalny odcień 
- jeśli lubicie delikatnie podkreślać usta to ten sztyft jak najbardziej się sprawdzi 
-jeśli potrzebujecie koloru to zdecydowanie lepszy będzie błyszczyk 
-mam wrażenie, że opisy obu produktów na stronie producenta są pomylone i powinny być całkiem na odwrót
błyszczyk to sztyft ochronny, a pomadka do ten produkt z pędzelkiem 
-cena 9,90 zakupiony w sklepie Dobrarada TUTAJ


30 komentarzy:

  1. Mi się bardzo opakowania podobają a odcienie już nie, bo są w zimnych odcieniach :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Odcień nie jest "moj" ale całkiem fajnie wygląda na ustach. Szkoda, że trwałość nie jest taka, jaką obiecuje producent.

    OdpowiedzUsuń
  3. Odcień na pomadce jest obiecujący ale na ustach już tak nie zachwyca :( szkoda że i kolor blady i trwałość znikoma...

    OdpowiedzUsuń
  4. Chętnie bym wypróbowała, zwłaszcza jeśli nawilża usta :)

    OdpowiedzUsuń
  5. szkoda, że okazała się być przeciwieństwem opisu producenta :(

    OdpowiedzUsuń
  6. opakowanie nie podoba mi się, ale kolorek już tak :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Podoba mi się ten delikatny efekt jaki daje :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Szukam właśnie czegoś nawilżającego - może wypróbuję, bo na kolorze jakoś bardzo mi nie zależy ;P

    OdpowiedzUsuń
  9. ładny delikatny efekt, ale jestem bardzo przeciwna mylnemu opisywaniu produktów przez producenta!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo ładny, delikatny kolor. Pasuje do Ciebie :)

    Kasieńka

    OdpowiedzUsuń
  11. szkoda, że jest taki dość przeciętny bo wygląda obiecująco...

    OdpowiedzUsuń
  12. Z chęcią bym wypróbowala, moze dorwe w jakiejs biedronce ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Lubie delikatnie podkreslone usta, wiec mysle, ze ten produkt moglby przypasc mi do gustu ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Teraz mnie zmartwiłaś:( Zakupiłam taki tint Ladycode i co prawda jeszcze nie otwierałam ale boję się, że będzie tak samo kiepski:(

    OdpowiedzUsuń
  15. Kolorek fajny,delikatny - troszkę szkoda,że z trwałością kiepsko :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Na ustach wygląda bardzo ładnie. :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Sama nie wiem... z jednej strony jest to to co obiecuje producent z drugiej strony fajna pomadka do mieszeni dajaca delikatny kolor ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Wygląda ładnie na ustach, ale ja spodziewałam się mocniejszego koloru :)

    OdpowiedzUsuń
  19. dla mnie za słaby kolor i za słaba moc trzymania : c

    OdpowiedzUsuń
  20. świetny jest ten Twój odcień :))

    OdpowiedzUsuń
  21. bardzo lubię ta pomadkę :) mi to już te wszystkie napisy sie starły i została sama biel ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony komentarz - w wolnej chwili na pewno Cię odwiedzę.