Podkład otrzymałam już bardzo dawno temu, jednak źle dobrany kolor sprawił iż niekoniecznie mi po drodze do tego produktu. Niestety pod tym względem kupowanie kosmetyków z katalogu jest kiepskie i bardzo problematyczne, zwłaszcza chodzi o kolorówkę. Wiele razy trafiłam mi się szminka dużo różniąca się o od tej katalogowej, na ładnym odbiegającym od rzeczywistości obrazku.
Oriflame Podkład Everlasting
Wysokiej jakości podkład z opatentowaną technologią Skincare
przynoszącą wymierne korzyści Twojej skórze. Klinicznie udowodniona odporność
na ścieranie się i spływanie, gwarantuje trwały, nieskazitelny makijaż przez
długi czas. Lekka, silikonowa baza zapewnia aksamitnie gładkie wykończenie
makijażu i zwiększa uczucie komfortu skóry. Pozwala uzyskać efekt od średnio do
mocno kryjącego.
Moja opinia:
-kolor natural beige 30 ml
-niestety kolor w moim przypadku nie był to trafiony wybór - za ciemny. Dodatkowo kolor ciemnieje i to bardzo zaledwie w ciągu kilku minut.
-opakowanie z wygodną pompką, nie zacina się i nie sprawia problemów. Wizualnie całkiem przyjemne i proste dla oka, przeźroczyste, plastikowe z widocznym kolorem
-aplikacja palcami jest dość toporna łatwo w ten sposób o nierówności, smugi. Pędzlem w miarę dobrze i równo się rozprowadza
-dobre krycie, wystarczy niewielka ilość, ładnie stapia się ze skórą twarzy
-jeśli za dużo nałożymy wygląda nie naturalnie - efekt maski
-nadaje twarzy ładny koloryt, niestety nie jest to podkład matujący co zresztą mnie bardzo cieszy. Mam wrażenie że podkłady matujące wysuszają skórę, przez co jeszcze bardziej się świecę. Jeśli nie lubicie takiego efektu, jakbyśmy się świeciły, co jest widoczne po aplikacji, konieczne jest przypudrowanie noska
-nie podkreśla suchych skórek i bardzo długo utrzymuje się na twarzy
-skóra wygląda na wypoczęta promienna i zdrową
Gdyby nie to że kolor wybrałam sobie kiepski byłabym zadowolona. Polecam wypróbować gdy jest promocja
Ja się zawsze boje zamawiać tego typu rzeczy w ciemno:/ bo mam duży problem z odcieniami
OdpowiedzUsuńja lubię podkłady Oriflame, ale z serii Giordani Gold :)
OdpowiedzUsuńJa też :) I polecam :)
UsuńTo mój oriflamowy faworyt! Gdzie tam, w ogóle faworyt! Perfect fusion go goni:) Pisałam o nim też u siebie.
OdpowiedzUsuńjakoś nie po drodze mi do Oriflame. Ostatnio naciełam się jak nie wiem. Mam koleżankę konsultantkę i chciałam zamówić serum i coś tam jeszcze z tej serii Swedish SPA a także maseczki z tej naturalnej, nie pamiętam nazwy serii. Zanim jednak to zrobiłam poprosiłam ją o składy. Dziewczyno, nie zdajesz sobie sprawy jaka to była tragedia. Parfum było na 3 bądź 4 miejscu w 30 składnikowym spisie.No cóż, ale może akurat kolorówka się sprawdza, jednak popieram koleżankę wyżej, tylko seria Giordani ;-)
OdpowiedzUsuńciężko jest powiedzieć jak to jest z tymi składami
Usuńmoim ulubionym szamponem jest borówka słonecznik i jak inne mnie uczulają podrażniają ten zawsze jest idealny. Choć pewnie w nim sama chemia. Ciężko to wytłumaczyć racjonalnie, ale całą ciążę używałam właśnie tego szamponu i po ciąży ani włos więcej mi nie wypadł ponad normę, ani w trakcie ciąży też dzięki temu szamponowi nie miałam problemu
Dalej go używam gdy któryś szampon mnie podrażni i jestem z niego zadowolona
Więc nie koniecznie też składy czytam, to nie ma reguły. Produkty z rewelacyjnym składem też nie do końca są takie świetne
No moja cera nie pozwala mi na takie zakupy;/
OdpowiedzUsuńLubię bardzo podkłady z pompką. Są bardzo praktyczne :-)
OdpowiedzUsuńteż go opisywałam - i też wybrałam za ciemny odcień... Co ciekawe wybrałam taki sam jak używałam Giordani Gold ale jak widać niby jedna firma a odcienie znacznie się różnią...
OdpowiedzUsuńAle Giordani Gold polecam!
tak co seria to inne kolory odcieni
Usuńciężko jest wybrać właściwy zwłaszcza z katalogu
Kupiłam w promocji, mam kolor Fair Nude. Używałam dość długo, z przerwami, zostało mi 1/4 opakowania i teraz czasami podczas aplikacji odczuwam dziwne pieczenie na policzkach... Niby nie mam żadnego zaczerwienienia, podrażnienia, ale na razie go odstawiłam.
OdpowiedzUsuńmoże wypróbuję. pytanie czy najjaśniejszy kolor będzie wystarczająco jasny dla mnie, bo jestem blada.
OdpowiedzUsuńnajjaśniejszy kolor będzie dla Ciebie odpowiedni
Usuńja mam chyba 3 w kolejności odcień i też może być, ale muszę do niego odrobinę dodać jasnego podkładu
Też mam akurat ten podkład ale najjaśniejszy i że nie lubie tego typu kosmetyków sprezentowałam go siostrze :)
OdpowiedzUsuńA co do źle dobranego koloru, kupując u konsultantki jest ZAWSZE możliwość zwrotu bądź wymiany. Gwarantuje to firma ORIFLAME!!
wiem że jest możliwość zwrotu, jednak produkt dostałam więc nie ma problemu
Usuńmoja siostra (mieszana w stronę suchej) jest bardzo z niego zadowolona nie potrzebuje dużego krycia, u mnie (mieszana z tendencją do tłustej) totalnie się, nie sprawdził szybko się świecę ;/
OdpowiedzUsuńNie stosowałam nigdy podkładu z Oriflame. Ten wydaje się być bardzo fajny. Muszę jednak wykorzystać to, co mam aktualnie otworzone i dopiero myslec o zakupach :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten podkład. To mój drugi ulubieniec po Revlon ColorStay :) Mój kolor, najjaśniejszy, jest dobrze dobrany, choć faktycznie ciut ciemnieje. I nie mam problemu z nakładaniem go palcami, w odróżnieniu do Revlona, którego nałożyć równomiernie palcami nie sposób.
OdpowiedzUsuńJa mam swój sprawdzony z Diora i Rimmela i tylke je kupuje :)
OdpowiedzUsuńfajna recenzja :) Zapraszam serdecznie do mnie na konkurs, do wygrania świetne nagrody zachęcam do brania udziału buzi:*
OdpowiedzUsuńmoja sąsiadka go miała, ale ją obsypało po nim :)
OdpowiedzUsuńMoja koleżanka go używa i jest zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńNie żartuj, że on tak ciemnieje ??? Bo normalnie aż dostałam wytrzeszczu gałek!
OdpowiedzUsuńFajnie się prezentuję,może kiedyś się skuszę;)
OdpowiedzUsuńZ tymi kolorami w katalogach czasem jest ogromny problem. Kiedyś zamówiłam lakier, który miał być srebrny, a był bezbarwny.. :D
OdpowiedzUsuńTo jest właśnie najgorsze w tych katalogach wysyłkowych, że ciężko dobrac kolor :(
OdpowiedzUsuńMoże się skuszę na promocji, ale nie mam pojęcia jaki kolor wybrać...
Miałam go kiedyś i u mnie się nie sprawdził niestety.
OdpowiedzUsuńNie miałam nic z tej firmy, jednak na kolorówce z Avonu się zawiodłam (kolor w katalogu znacząco odbiegał od tego, który dostałam) i jakoś wolę teraz kupować takie rzeczy stacjonarnie..
OdpowiedzUsuńmoja mama go i ma i on strasznie ciemnieje, zreszta najjaśniejszy odcień jest dla mnie za ciemny wiec raczej sie u mnie nie pojawi :P
OdpowiedzUsuńNie miałam tego podkładu. Korzystałam z próbek Giordani Gold i podobał mi się.
OdpowiedzUsuńmój ulubiony jak na razie:) też miałam problem z doborem i obecnie mieszam dwa odcienie by uzyskać idealny kolor:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Życzę powodzenia w Blogowaniu:)
OdpowiedzUsuńBędę zaglądać częściej:))
W wolnej chwili zapraszam do mnie
BUZIAKI :******
chicabombb.blogspot.com/