Walentynki :) dla mnie dzień jak co dzień. Kiedy byłam młodsza rajcowały mnie te różne śliczne bibeloty. Teraz lubię je oglądać, ale nie kolekcjonuje jak kiedyś . Ale nie o tym chciałam. Wczorajszy dzień należy do bardzo udanych, a to za sprawa miłego upominku jaki otrzymałam.
Dzwoni dzwonek przy bramie, myślę sobie pewnie kurier - wychodzę na podwórko nie ma samochodu. U mnie z drzwi domowych nie widać tego co się dzieje na ulicy, dlatego muszę wychodzić. Hmm dziwne a na bramce wisi siatka z tymi, słodziutkimi bibelotami. Szczęka mi opadła do samej ziemi, dziecko zaczęło piszczeć bo nowe pluszowe stworzonka do kolekcji. W siatce były tez jajka niespodzianki ale córka wszystkie odpakowała. Kurcze jednak niespodziewane prezenty potrafią sprawić niesamowitą radość.
Gdy moja radość była przeogromna, że ktoś pamiętał o mnie tego dnia
Przy okazji pokaże Wam przesyłkę or firmy Uroda Polska która dostałam do testów w ramach kampanii. Dużo blogerek ja otrzymało, wiec pewnie już widziałyście
i na koniec takie 2 słodziki z miłym futerkiem jajka niespodzianki.
A Wy jak spędziłyście walentynki, pochwalcie się :)
Paczuszkę od URODY też dostałam. Poduszeczka jest słodziutka :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPaczuszki cudne :D Czekamy na recenzje :)
OdpowiedzUsuńBardzo sympatyczne niespodzianki :)
OdpowiedzUsuńOglądałam ostatnio te kredki z Isadora, ale trochę zbyt słodki zapach mnie odstraszył.
OdpowiedzUsuńO, kosmetyki IsaDora. Zawsze kojarzyły mi się z ekskluzywnością. Nie mogę się doczekać recenzji podkładu.
OdpowiedzUsuńteż jestem ciekawa tego podkładu
Usuńboję się że będzie dla mnie za jasny
Poducha słodka:))
OdpowiedzUsuńNo i dzień udany ;) W przeciwieństwie do mojego wczorajszego dnia - ale co Ci będę nudzić ;].
OdpowiedzUsuńWidzę, że masz jakiegoś cichego wielbiciela! :) Ciekawa jestem tego podkładu z Isadory!:)
OdpowiedzUsuńJak ja bym chciała dostawać takie niespodzianki :)
OdpowiedzUsuńSuper prezenty ;)
OdpowiedzUsuńhttp://kosme-teria.blogspot.com/
Sporo tych prezentów.
OdpowiedzUsuńPaducha super :)
OdpowiedzUsuńhmm co to za wielbiciel ^^ miłego testowania :)
OdpowiedzUsuńFajne prezenciki ;)
OdpowiedzUsuńjak fajnie, niespodziankowo:)
OdpowiedzUsuńAle świetna poduszka z osiołkiem :)
OdpowiedzUsuńJa byłam na łyżwach w walentynki na Błoniach :)
Ja byłam wraz moim w restauracji na sushi :) Tak po za tym fajne prezenty
OdpowiedzUsuńJa byłam z mężusiem w kinie:)
OdpowiedzUsuńU mnie walentynki z koleżankami na piwku, bo niestety miałam zjazd ;(
OdpowiedzUsuńAleż świetne drobiazgi! :)
OdpowiedzUsuńWspaniale prezenty, ale nie pochwalilas sie od kogo byla siatka ;)! Udanych testow zycze :)
OdpowiedzUsuńnie było karteczki :) hehe
UsuńKłapouchy poduszkowy <3
OdpowiedzUsuńSłodka poduszka:)
OdpowiedzUsuńświetne paczuszki teraz czekamy na recenzje produktów:)
OdpowiedzUsuńzapraszam do nas na nibelung-style.blogspot.com oraz na fb https://www.facebook.com/pages/Nibelungstyle/334806953280196 ;)
śliczna podusia :)
OdpowiedzUsuńale śliczna poduszka ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie walentynkowe głupotki
OdpowiedzUsuńMam ten tonik z Urody i przecietniak z niego ;<
OdpowiedzUsuńJa też miałam kilka miłych niespodzianek na walentynki :) Gratuluję współpracy :)
OdpowiedzUsuńJa miałam przyjemność pójść do teatru na ,,Mayday 2". Świetny, polecam :)
OdpowiedzUsuńAle zazdroszczę tej niespodzianki :)
OdpowiedzUsuń