Lactacyd Precious Oil - olejek do higieny intymnej o cudownym zapachu

 Jakiś czas temu otrzymałam niespodziewaną, przepięknie zapakowaną przesyłkę w której znalazłam nowy olejek do higieny intymnej marki Lactacyd. Bardzo lubię takie ładnie zapakowane przesyłki i za samą fatygę, pakowanie, całokształt PR ma ode mnie wielkiego buziaka. W kartonie oprócz dwóch płynów znalazłam fajny wianek. Oczywiście wraz tą przesyłka otrzymałam zadanie, ale czasu było zbyt mało na realizację i zwyczajnie nie zdążyłam. Dzisiaj korzystając z wolnej chwili ( czekam jak rosa opadnie, aby zacząć sadzić kwiatki w ogrodzie) zapraszam na recenzję. 

Lactacyd Precious Oil Delikatny olejek do higieny intymnej

● Według mnie olejek do higieny intymnej jest innowacyjnym kosmetykiem i jeszcze z czymś takim się nie spotkałam. Są płyny, żele, ale o olejku pierwsze słyszę. Fajnie, że firmy i do tej kategorii produktów dodają oleje, które osobiście uwielbiam. Szkoda tylko, że producent nie dołączył do opakowania pompki, bo korzystanie z takiej butelki jest bardzo problematyczne. Wylewa się zbyt duża ilość, dlatego przelałam zawartość do innej butelki z dozownikiem.
● Cudowny, przyjemny, a zarazem delikatny zapach, który wyczuwalny jest podczas mycia i chwilę po. Olejek po kontakcie z wodą przybiera postać delikatnej piany. Dobrze się pieni, choć według mnie słabo oczyszcza okolice intymne. Już po kilku godzinach czuję dyskomfort i pieczenie.

● Fajnie sprawdza się podczas golenia nóg. Nadaje skórze poślizg i zmniejsza podrażnienia. 
● Wydajność bardzo słabo. Strasznie się go dużo marnuje podczas mycia. Nawet opakowanie z pompką niewiele tutaj pomogło. 
● Cena około 20 zł za 200ml

Podsumowując: Olejek nie jest odpowiedni dla mnie. Oczywiście zużyję opakowanie do końca, ale nie planuję otwierać kolejnego. Jak dla mnie zbyt słabo odświeża i nie do końca jest taki delikatny jakby się wydawało. W tym momencie moim ulubieńcem jest płyn z Oillan i raczej nie zamierzam go zmieniać. 

12 komentarzy:

  1. oo kolejny ciekawy wynalazek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawy, bo pomysł bardzo oryginalny. Niestety w praktyce taki sobie.

      Usuń
  2. Bardzo fajny jest też płyn firmy S.T.Health Line Intima. Na bazie rumianku, naturalne składniki. Bardzo delikatny..Polecam www.dermacea.pl

    OdpowiedzUsuń
  3. Pomysł mieli naprawdę ciekawy to trzeba przyznać, jednak mi również nie przypadł do gustu :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pomysł fajny. Szkoda, że płyn nie jest taki delikatny, jakby się wydawać mogło.

      Usuń
  4. 20 zł i słaba wydajność - ja podziękuję. Dla mnie w płynie do higieny intymnej najważniejszy jest ładny zapach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Około 20 zł :D Można go kupić w promocji za 13 zł lub nawet za 24zł.

      Usuń
  5. Nie kusi mnie. Niestety kilka produktów do higieny intymnej mnie uczuliło, więc jestem wierna swojemu ulubieńcowi.

    OdpowiedzUsuń
  6. Pięknie pachnie i tyle, zdecydowanie za dużo się go marnuje a ja po kilku użyciach musiałam go wyrzucić bo nabawiłam się cholernego podrażniania ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś w tym jest. Mnie płyny nie podrażniają, a tutaj zdecydowanie coś jest nie halo. Używam go sporadycznie, aby zużyć, ale nie jest on odpowiedni dla mnie. Szkoda, bo zapowiadał się ciekawie.

      Usuń

Dziękuję za pozostawiony komentarz - w wolnej chwili na pewno Cię odwiedzę.