Tangle Teezer Blow Styling szczotka + HD Farmavita lakier do włosów.

Dawno temu miałam szczotkę kompaktową Tangle Teezer. Nie przypadła mi do gustu, więc wydałam. Zarzekałam się, że nigdy więcej nie będę jej mieć. Ostatnio pisałam o wersji limitowanej Elite, która wpadła w moje łapki. Moje dziecko tak ją polubiło, że musiałam kupić kolejną, ale tym razem w kolorze różowym. Dla dziecka wybrałam kompakt. Ja też na nowo przekonałam się do szczotki i od czasu do czasu używam. Postanowiłam też iść o krok dalej i wypróbować wersję ułatwiającą rozczesywanie i przyśpieszającą suszenie o nazwie Full Paddle. 
Muszę na wstępie wspomnieć o bardzo istotnej kwestii o której nie wiedziałam. Szczotka występuje w dwóch wersjach Full Padle (włosy długie) i Half Padle (krótkie i półdługie). Niestety w prawie żadnym sklepie on-line poza nazwą nie znalazłam informacji do jakiej długości włosów jest dany rodzaj. Cały czas byłam przekonana, że to ta sama szczotka tylko inaczej nazwana. Gdybym o tym wiedziała wybrałabym wersję Half Padle. Szczotkę testowałam na półdługich włosach, a tym momencie mam krótkie, bo ścięłam. :)
Tangle Teezer FULL PADDLE umożliwia szybkie rozczesanie zarówno mokrych jak i suchych włosów, bez ciągnięcia, wyrywania, łamania i elektryzowania włosów. Ergonomiczny kształt szczotki idealnie dopasowany jest do kształtu głowy oraz zapewnia wygodę w użytkowaniu. Nie potrzebne jest suszenie przed użyciem, ponieważ ząbki szczotki bardzo szybko wyciągają wodę z włosów i powodują samoczynne suszenie.
Moja opinia:
● Szczotka jest dość spora, ale dobrze leży w dłoni. Minusem jest niebieska powłoka, która bardzo szybko się rysuje, co nie wygląda zbyt łanie. Całość otrzymujemy w takim plastikowym opakowaniu z wyciąganym dnem. W nim też możemy przechowywać naszą szczotkę. 
● Jeśli chcecie zakupić tą szczotkę polecam udać się do sklepu stacjonarnego w celu bliższego zapoznania się. Ja przez monitor wyobrażałam sobie te igły z giętkiego plastiku. Zresztą firma Tangle Tezzer do takiej konstrukcji nas przyzwyczaiła. Tutaj czegoś takiego nie ma, a w zamian mamy mega twarde, jak kamień igły. 
● Producent niestety swoim opisem wprowadza w błąd potencjalnego kupującego. Szczotką nie da się rozczesać mokrych włosów. Chyba, że macie ich nadmiar i nie szkoda Wam, gdy stracicie ich większą ilość. Szczotką nie da się rozczesywać suchych, splątanych włosów. Musicie mi wierzyć na słowo, ale czesanie czymś tak twardym nie jest wcale przyjemne. Skalp radzę omijać, bo jeśli nie mamy wyczucia możemy niepotrzebnie go podrażnić.
● To jest szczotka tylko do stylizacji. Zanim ją jednak użyjecie należy włosy rozczesać. Najlepiej użyć zwykłego TT. 
● Szczotką Blow Styling da się fajnie wystylizować i wygładzić włosy. Wymaga to jednak wyczucia i wprawy. 
● Cena 69,90 TUTAJ
Lakier z olejkiem arganowym HD Farmavita 500ml 
Lakier rzeczywiście bardzo dobrze utrwala włosy i wystarczy niewielka ilość, aby fryzura trzymała się cały dzień. Nie podrażnia mojego wrażliwego skalpu. Mam wrażenie, że dzięki niemu moje włosy nie są matowe tak jak po innych lakierach. Ma przyjemny, nie drażniący zapach i przystępną cenę - 500ml za 29,99zł. TUTAJ

Ja widać szczotka bardzo słabo wypadła w moich testach. Już po kilku użyciach odstawiłam ją i nie mam zamiaru więcej jej widzieć. Skoro innowacyjny produkt ma powodować dyskomfort, ból to ja wolę czesać włosy zwykłym grzebieniem. Pamiętajcie też o wyborze odpowiedniej wielkości. Gdybym wiedział na pewno wybrałabym wersję Half, choć w tym momencie nie ma to już wielkiego znaczenia. Obie szczotki mają tak samo twarde i okropne igły. 

Szczotkę i lakier można też nabyć stacjonarnie w Krakowie na ul Szlak 12 w sklepie Centrum Zdrowego Włosa


23 komentarze:

  1. Też chciałam tą szczotkę, ale zrezygnowałam z jej zakupu kiedy tylko moja fryzjerka pokazała mi jak wygląda :) Wtedy właśnie przekonałam się, że jest twarda i sztywna. W życiu nie chciałabym nią rozczesywać włosów. Całe szczęście, że mogłam ją sprawdzić na żywo, bo wyrzuciłabym pieniądze w błoto :/

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie zaryzykuję, wolę swoją szczotkę do rozczesywania. :) Lakier dość ciekawy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Włosów nie stylizuję więc szczotki nie kupię. Lakierów nie używam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Myślę że i u mnie wyglądałaby kiepsko. Powiem szczerze że ja nawet zwykłej TT nie lubię dostałam ją w prezencie ale strasznie lizała mi włosy że wyglądałam jak mokry pies... jeszcze w moim przypadku dodatkowo je wygrywała i oddałam ją koleżance.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja już się odzwyczaiłam od szczotki z rączką :D

    OdpowiedzUsuń
  6. skoro jest słaba to nie ma co wydawać pieniążków, by leżała z boku jedynie :)

    zaczarowana-oczarowana.pl

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja mam podróbę tangle.teezer i jest niezła, ale u mnie wygrywa zwykła klasyczna szczotka ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja używam cały czas szczotki kompaktowej Tangle Teezer :) Uwielbiam wprost :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam mega plączące się włosy, więc pewnie ta szczotka by poległa :P

    OdpowiedzUsuń
  10. Też spodziewałam się miękkich, elastycznych włosków :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie wiedziałam, ze TT wypuścił taka szczotkę. Muszę jej poszukać. Zwykła tradycyjna średnio sobie radzi z moimi włosami, ale przy utrzymaniu w czystości nie ma sobie równych i dlatego chętnie sięgnę po cos innego :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Myślałam, że ta szczotka jest taka jak zwykła TT, ale jednak trochę gorsza jak dla mnie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Uuu szkoda ;)
    Ja używam Tangle Angel ostatnio oraz podobnej do TT z Rossmanna ;) druga nawet lepsza... na dniach o niej napiszę

    OdpowiedzUsuń
  14. Fajnie wygląda ta szczotka. Ja jeszcze nie miałam TT ale czaję się na jakiś.

    OdpowiedzUsuń
  15. Lubie duże szczotki, bo są idealne do ilości i długości moich włosów, ale wolę miękkie igły jak w standardowym TT

    OdpowiedzUsuń
  16. nie mam większych problemów z rozczesaniem mokrych włosów ale szczotka która przyśpiesza suszenie włosów by mi się przydała..teraz wiem że to nie będzie ta ;-)

    OdpowiedzUsuń
  17. przywykłam już do tradycyjnego TT, nie skusiłabym się na zakup tej nowości ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. To jest szczota tylko do stylizacji i tu spisuje sie gajnie. Jest sztywna i nie służy do rozczesywania... kto zaryzykuje ten doswiadczy jakie to nieprzyjemne :P

    OdpowiedzUsuń
  19. Mam zwyły TT i przy nim zostanę :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja kupiłam tą szczotkę w drogerii eKobieca.pl za 45 zł wersja HALF PADDLE i niestety komletnie nie wygładza moich włosów. Na filmikach na YOUTUBE szczotka idealnie wygładza i prostuje włosy blogerek, a niestety nie każde włosy nadają się do tej szczotki, masz racje, że potrzeba wprawy. Moje włosy wygładzam prostownicą a jak je susze i modeluję na tej szczotce to robi się siano i puszą się okropnie. Używam jej do wygładzenia gotowej już fryzury, po spryskaniu jakimś serum lub sprayem, wtedy przeczesuje suche włosy nią i tylko do tego się nadaje niestety.

    OdpowiedzUsuń
  21. Nic dobrego w takim razie trzeba omijać tę szczotkę :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony komentarz - w wolnej chwili na pewno Cię odwiedzę.