Kosmetyki Sylveco chwalone na blogach będą się od teraz pojawiać na moim blogu. Sama jestem ciekawa jak się spiszą. Lekki krem brzozowy wygrałam jakiś czas temu w rozdawajcie. Przeleżał sobie w zapasach i czekała grzecznie na swoją kolej. Zapraszam do poczytania.
Siła naturalnych składników sprawia, że Lekki krem
brzozowy SYLVECO to doskonały sposób na kompleksową pielęgnację. Jeśli
Twoja cera potrzebuje natychmiastowego nawilżenia oraz odżywienia,
regeneracji iodświeżenia, wybierz go do codziennego stosowania!
Idealnie nadaje się pod makijaż, szybko się wchłania i nie pozostawia tłustej
warstwy.
Moja opinia:
● Zapach raczej taki naturalny można być użyć stwierdzenia - nie pachnie niczym szczególnym. Dla mnie to osobiście zdecydowanie wielki plus. Wolę zapach nijaki lub bez zapachu niż perfumowanie.
● Opakowanie lekkie, zgrabne niewielkich rozmiarów idealne do torebki. Uwielbiam takie produkty, nic się nie odkręci nie rozleje. Można spokojnie zabrać ze sobą w podróż Przyjemna, spokojna dla oka szata graficzna.
● Konsystencja kremowa, rzadka i lekka. Kosmetyk idealnie sprawdza się u mnie pod makijaż. Cera wygląda promiennie, świeżo i zdrowo.
● Kremik polecam szczególnie do suchej skóry, ponieważ w składzie występuje masło shea i może niepotrzebnie Was zapchać. U mnie w połowie opakowania zaczęły pojawiać się wypryski i po odstawieniu kremu wszystko ustało. Kremu używałam rano, wieczór, czasami w ciągu dnia pewnie za często. Krem przeznaczony jest do stosowania na dzień, więc pewnie na noc nie potrzebnie aplikowałam.
● Krem warty wypróbowania i przekonania się na własnej skórze co do działania.
● Cena 25 zł np TUTAJ
Mam na niego ochotę :)
OdpowiedzUsuńPrzyjemny, faktycznie wart wypróbowania
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze do czynienia z Sylveco ;)
OdpowiedzUsuńZ tej serii mam pomadkę brzozową ochronną i już po woli sięga dna.
OdpowiedzUsuńTę serię wiele blogerek chwali.
Pozdrawiam.
Byłam nim zachwycona, ale w połowie butelki zaczął mnie zapychać ;P
OdpowiedzUsuńdokładnie o tym mówiłam Gosia. Okazyjnie jest dobry, przy dłuższym stosowaniu zapycha...
Usuńnie miałem, miałem próbki natomiast jakos sie bałem tych kremów
OdpowiedzUsuńUwielbiam Sylveco, ten i nagietkowy to boskie wytwory :))
OdpowiedzUsuńparę kremów z Sylveco jest na mojej chciej ale tego nie ma, bałabym się zapchania ;(
OdpowiedzUsuńMiałam go okazję zużyć kilka próbek tego kremu i nawet mi się spodobał:) Nie nakładałam go profilaktycznie w strefie T żeby nie zapychał. Na suchych policzkach spisywał się znakomicie:)
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie bym go wypróbowała i sprawdziła u siebie :)
OdpowiedzUsuńchyba gdzieś mam próbki kremów z tej firmy.
OdpowiedzUsuńu mnie się nie sprawdzi - cera mieszana ale za to że opakowanie ma pompkę duży plus :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam i nie kupię ze względu na cerę mieszaną, skłonną do zapychania :)
OdpowiedzUsuńSwego czasu mnie kusił bardzo, ale niestety możliwość zakupu tylko online (w pobliżu niestety nie mam dostępu do żadnych stacjonarnych sklepu z tymi kosmetykami) sprawia, że chyba jeszcze trochę czasu minie, zanim na niego trafię..:)
OdpowiedzUsuńszkoda że do suchej, ja mam mieszana i z doświadczenia wiem że lepiej żebym kupowała produkty typowo do tego rodzaju cery :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie - bardzo funkcjonalny kremik. Grunt, że nie musimy się bać o to, że się odkręci lub wyleje i ubrudzi np. torebkę. Niestety, nie jest do mojej cery. :(
OdpowiedzUsuńMiałam jego próbkę ale mnie nie porwał ;) Trzeba przyznać, że opakowanie jest bardzo fajne, lubię takie.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że może zapychać, miałam na niego ochotę, ale w takim razie raczej się nie skuszę ;)
OdpowiedzUsuńOd dawna kuszą mnie kosmetyki tej firmy, ale jeszcze na nic się nie zdecydowałam :)
OdpowiedzUsuńz pewnością wypróbuje ten krem :)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie od jakiegoś czasu :)
OdpowiedzUsuńOd jakiegos czasu kusi mnie ten kremik :)
OdpowiedzUsuńNie spotkałam go nigdy ;)
OdpowiedzUsuńpierwszy raz wiedzę. Zaciekawił mnie:)
OdpowiedzUsuńCzyli dla mojej cery by się nie nadał.
OdpowiedzUsuńjestem bardzo ciekawa tego kremu, chyba go kupię :)
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuje
OdpowiedzUsuńja byłam zaciekawiona kosmetykami tej firmy więc kiedyś znalazłam drogerię internetową, która ma w ofercie produkty sylveco. Skończyło się tak, że złożyłam zamóienie i kupiłam kilka produktów, ale żaden z firmy sylveco :p może następnym razem :D
OdpowiedzUsuń