Zdjęcia jeszcze jesienne, ale w sumie pogoda na zewnątrz niczym się nie różni :) Dzisiejszego dnia jest szaro, buro i ponuro. Mam nadzieję, że w końcu spadnie śnieg i bedzie można z córką pojeździć na saneczkach. Dzisiaj zapraszam na recenzję maski do włosów.
Maska do wzmocnienia i wzrostu włosów
Olejek Łopianu & Cytryniec Chiński & Piołun
Arktyczny & RumianekJeśli chcesz, aby Twoje włosy wyglądały na mocne, lśniące i
sprężyste wypróbuj maskę do wzmocnienia i wzrostu włosów opartą na olejku
łopianu, cytryńca chińskiego, piołunu arktycznego oraz rumianku. Cytryniec chiński znany jest ze swoich naturalnych
zdolności uzdrawiania, co czyni jego jednym z najbardziej skutecznych
adaptogenów na świecie. Posiada dużo witaminy C, E, soli mineralnych oraz
olejków eterycznych. Organiczny olej łopianu regeneruje suche i rozdwojone
końcówki, wzmacnia i nadaje połysku włosom, stymuluje porost włosów. Rumianek skutecznie łagodzi, wygładza i odżywia skórę
głowy. Zapobiega wysuszaniu i łuszczeniu się skóry. Sprawia, że włosy stają się
miękkie i jedwabiste.
Skład INCI: Aqua, Cetearyl Alcohol, Quaternium-91, Cetrimonium Methosulfate,
Bis-Cetearyl Amodimethicone, Mica (and) Titanium Oxide, Betula Alba Juice*(sok
z brzozy), Arctium Lappa Root Extract*(łopian), Chamomila Recutita Flower
Water*(woda rumiankowa), Helianthus Anuus Seed Oil*(olej słonecznikowy), Abies
Sibirica Needle ExtractWH(ekstrakt z igieł jodły syberyjskiej), Juniperus
Sibirica Needle ExtractWH(jałowiec), Larix Sibirica Needle ExtractWH(ekstrakt z
igieł modrzewia syberyjskiego), Linum Usitatissimum Seed Oil*(olej lniany),
Artemisia Vulgaris Extract (bylica), Schizandra Chinensis Extract (cytryniec
chiński), Berberis Vulgaris Bark Extract (berberys), Secale Cerele Seed
Extract(żyto zwyczajne), Laurdimonium Hydroxypropyl Hydrolyzed Keratin
(keratyna z pszenicy), Hydrolyzed Rice Protein (proteiny ryżowe), Hydrolyzed
Vegetable Protein (proteiny roślinne), Pinus Sibirica Seed Oil (olej cedrowy),
Polyglyceryl-6 EsthersPS, Inositol, Panthenol, Niacinamide, Guar
Hydroxypropyltrimonium Chloride, Polyquaternium-37, Cetrimonium Bromide, Benzyl
Alcohol, Dehydroacetic Acid, Benzoic Acid, Sorbic Acid, Parfum, Citric Acid,
Benzyl Benzoate, Linalool, Limonene, CI 77510 (and) Talc
Moja opinia:
● Duży kubeczek wykonany z twardego plastiku. Pod nakrętka dodatkowe zabezpieczenie - sreberko. Całość zapakowana w kartonik.
● Zapach ciężko określić i brak mi porównania. Wyczuwalny podczas aplikacji, ale zupełnie mi nie przeszkadza. Na drugie dzień włosy również delikatnie pachną.
● Konsystencja koloru jasno niebieskiego, puszysta, kremowa, przypomina śmietanę kremówkę.
● Najlepsze efekty uzyskamy stosując ją według zaleceń producenta. Aplikuję ją na mokre włosy na około 15 minut i zakładam czepek. Włosy stają się puszyste, miękkie, gładkie. Nie podrażnia mojego wrażliwego skalpu, dlatego nakładam również na skórę głowy. Nie powoduje szybszego przetłuszczania.
● Maska nie sprawdza się, jeśli zastosujemy ją jak odżywkę i dlatego warto potrzymać ją dłużej. Jej nawilżenie nie jest jakoś bardzo spektakularne. Ot taka zwykła maska.
● "Wzmacnia włosy i pobudza ich wzrost". Maska zbliża się już ku końcowi, ale ciężko mi się wypowiedzieć czy akurat ona spowodowała powstanie "baby hair". Używam wiele różnych produktów, a poza tym zauważyłam, że zwykle w okresie zimowym odrastają mi nowe włoski, które wypadły latem.
● Kosmetyk bardzo wydajny i wystarcza na bardzo długo.
● Cena 46 zł za 350 ml tutaj
Sami musicie się przekonać czy maska będzie odpowiednia dla Waszych włosów. Mnie osobiście średnie nawilżenie i wysoka cena skutecznie zniechęca przed ponownym zakupem.
droga:(
OdpowiedzUsuńWydaje się ciekawa ;)
OdpowiedzUsuńCena troszkę wysoka,ale słoiczek widzę,że dość spory:) Naczytałam się wiele dobrego o tej marce:)
OdpowiedzUsuńKosmetyków tej marki nigdy nie mieliśmy :)
OdpowiedzUsuńciekawy produkt :D
OdpowiedzUsuńmogę prosić o klikanie w linki sheinside ? :)
Raczej się nie skuszę :) jestem zachwycona masą-masaż :)
OdpowiedzUsuńKusi, ale nie wiem czy miałabym tyle cierpliwości i samozaparcia by używać i stosować się do zaleceń regularnie.
OdpowiedzUsuńRecenzja brzmi kusząco jak i cena za 350ml nie jest moim zdaniem wygurowana
OdpowiedzUsuńOlejek łopianowy działa na moje włosy świetnie, więc czuję, że polubiłyby się też z tą maską ;)
OdpowiedzUsuńOj kusi mnie ta maska!
OdpowiedzUsuńNie znam tego produktu, wydaje się ciekawa, ale ja już mam ulubieńca w tej dziedzinie :)
OdpowiedzUsuńLubię trzymać długo maski na włosach ;D ale cena na razie zbyt wysoka ;)
OdpowiedzUsuńDobrze, że jest wydajna bo cena niska nie jest :)
OdpowiedzUsuńfajna ta maska! :)
OdpowiedzUsuńJakoś mnie nie przekonała... bardzo nie lubię takich opakowań, nie wiem czy tylko ja tak mam :P
OdpowiedzUsuńjejku Gosia widuję często Twoje posty na Fb, lubuję i ciiągle myślę potem zajrzę.. przepraszam, że dopiero teraz... ♥
OdpowiedzUsuńBardzo lubiłam się z rosyjskimi kosmetykami, ale chyba straciłam do nich serce, choć zapachy mnie urzekały niektóre i na pewno kiedyś wrócę do olejku na wypadanie włosów, bo był świetny...
pozdrawiam ciepło
:)
Tak zauważyłam Cię na Fb i dopiero dzisiaj zobaczyłam Twojego bloga, że mam u siebie w polubieniach.
UsuńDziękuję za wizytę.
Wiele kosmetyków rosyjskich u mnie się nie sprawdziło, ale Natura Siberica ostatnio pozytywnie mnie zaskakuje.
Pozdrawiam :)
Interesujący kosmetyk.
OdpowiedzUsuńKolejny ciekawy kosmetyk i do tego w slicznym opakowaniu! Niestety cena juz nie dla mnie ;(
OdpowiedzUsuńDroga :(
OdpowiedzUsuńa poza tym chyba trafiłam wreszcie na szampon i odżywkę ideał.
jak dla mnie zbyt droga, wolałabym już kupić tą z Yves Rocher 3 olejki :)
OdpowiedzUsuńCena faktycznie wysoka, sama właśnie skończyłam ajuwerdyjską maskę Planeta Organica i nie zauważyłam żadnych działań cudotwórczych... Na szczęście moje włosy nie są wymagające i mogę się ograniczyć do odżywek :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A