Pielęgnacja ust - szybkie i łatwe sposoby


Dla wielu kobiet usta stanowią najważniejszą część twarzy. Usta potrafią przekazać wiele emocji, odzwierciedlić stan ducha, ale również przyciągnąć uwagę, Chcemy żeby były zmysłowe, gładkie, ponętne, żeby zapraszały do pocałunku, więc warto o nie zadbać. Ładne, jędrne potrafią dodać nam uroku. Żaden makijaż nie będzie wyglądał dobrze na suchych i spierzchniętych ustach, bo tylko niepotrzebnie będzie podkreślał wszystkie ich niedoskonałości. W dzisiejszym artykule przedstawię sposoby, różne zabiegi pielęgnacyjne, aby mieć zadbane i ponętne usta.
Naskórek pokrywający usta jest delikatny i bardzo cienki, nie ma w nim w ogóle melaniny, gruczołów potowych i tylko znajdują się nieliczne gruczoły łojowe. Dlatego wargi łatwo wysychają, pierzchną i nic ich nie chroni przed promieniowaniem UV. Niewłaściwa pielęgnacja lub jej brak powoduje odwodnienie ust, utratę jędrności, bladość, zatarcie się granicy między czerwienią wargową, a skóra wokół ust. Pielęgnacja ust walce nie jest trudna, dlatego warto poświecić im chwilę uwagi.

Usta nie lubią:
- oblizywania zwłaszcza na mrozie lub słońcu. Takie oblizywanie często prowadzi do przesuszania i pierzchnięcia.
- przegryzania, które powoduje bolesne podrażnienie
- częstego używania szminek mocno wysuszających np: matujących. Koniecznie przed nałożeniem takiej szminki warto odpowiednio je nawilżyć lub użyć pomadki ochronnej.


Skuteczne sposoby na spierzchnięte usta:

 Peeling – Warto wykonać masaż raz na 2 tygodnie. Można wykorzystać gotowe peelingi, które używamy do skóry twarzy, ale z pominięciem tych gruboziarnistych. Jeśli nie chcemy lub nie mamy takiego peelingu można zastąpić go cukrem.
 Masaż – Tak jak codzienna pielęgnacja jamy ustnej warto również wykonywać masaż szczoteczką. Zabieg poprawi ukrwienie i dzięki temu kolor ich będzie soczyście czerwony. Dodatkowo taki masaż ściera martwy naskórek pozostawiając usta gładkie i delikatne w dotyku. Szczoteczka nie powinna być zbyt twarda, a masaż należy wykonywać kolistymi ruchami. Można również użyć kostki lodu, która również poprawia ukrwienie.
 Maseczka – fajnie sprawdzi się gruba warstwa położna na całą noc zwykłej wazeliny kosmetycznej. Warto jednak wybrać coś bardziej naturalnego jak np. miód.  Nałóż gruba warstwę na 20 minut, a potem obliż je ze smakiem. Miód nawilża, wygładza i świetnie smakuje.  Przyjemność połączona z pożytecznym i skutecznym zabiegiem. Jako maska sprawdzi się twarożek, olej kokosowy, masło shea, sok z ogórka, krople witaminy A+E.
 Krem natłuszczający – Podczas kremowania buzi kremem nawilżającym koniecznie trzeba tez posmarować usta. Kiedyś podczas recenzji kremu napisałam, że krem kiepsko smakuje. Teraz już wiecie, dlaczego, bo nakładam go również na delikatną skórę ust.
 Pomadka ochronna – stosuj pomadki natłuszczające i balsamy ochronne.  Kosmetyki te zawierają cenne witaminy, pięknie pachną mają owocowy smak i bardzo często zawierają filtry UV. Wybór jest tak niesamowity, że każdy znajdzie coś odpowiedniego dla siebie.

Przykładowe pomadki:
W słoiczku – niestety minusem tej aplikacji jest nakładanie palcem, co nie do końca jest higieniczne i wykonalne w każdych warunkach.



W sztyfcie – najwygodniejszy produkt jaki istnieje, można ją użyć w każdych warunkach.


W tubce – jest wielu zwolenników tej formy aplikacji ja osobiście nie przepadam i zdecydowanie wole sztyft lub słoiczek.


Bardzo często sięgam również po produkty uniwersalne i tutaj jest mój zdecydowany faworyt. Oriflame uniwersalny kremik - miodek. Niezastąpiony jako balsam do ust, krem do rąk, krem na suche miejsca. Idealnie mieści się w każdej torebce.


Spierzchniętych usta nie da się ukryć nawet najlepszym makijażem, dlatego warto poświęcić im chwilę. W okresie zimowym nasze usta wymagają szczególnej uwagi i warto bardzo często je nawilżać. Moim patentem na usta odpowiednio nawilżone jest trzymanie pomadki ochronnej prawie w każdym miejscu. Jedna w torebce, druga w łazience, trzecia w kieszeni i kolejna w szafce nocnej. Uwielbiam malować usta, dlatego bardzo chętnie o nie dbam.

Dbacie o usta ? Jaki jest wasz ulubiony sposób, który stosujecie?

23 komentarze:

  1. Miód na usta :) peeling z miodu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Stosuje masaż szczoteczką, świetnie uwydatnia usta <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Szukałam takich sposób i przekopałam pół Internetu - wystarczyło zajrzeć do obserwowanych, gdzie czekał na mnie twój wpis :) Mądra ja.

    Spokojnych Świąt w gronie rodzinnym,
    Weronika

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo pomocny post:) Okazuje się że ja swoje traktuje trochę po macoszemu gdy nic się nie dzieje, ale popracuję nad tym.

    OdpowiedzUsuń
  5. Najszybszy sposób, który stosuję: masaż szczoteczką do zębów i pomadka ochronna :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja siedząc w domu lubię posmarować usta miodem (a wcześniej najlepiej wyszczoteczkować). Miód świetnie je nawilża.

    OdpowiedzUsuń
  7. Mój ulubiony kosmetyk to pomadka peelingująca Sylveco - jest genialna. A z kolorówki - błyszczyk Diadem i pomadka nude z Celii. Lubię też pomadki z Bell.

    OdpowiedzUsuń
  8. Miód jest nieoceniony w walce o piękne usta. No i Carmex.

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam dbać o usta :) Peelingi pomadki ochronne to u mnie częsta sprawa :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam domowy peeling z olejem kokosowym i smakowe wazeliny kosmetyczne :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jeśli chodzi o usta to dla nas tylko i wyłącznie wazelina z ZIAJA, każda inna rzecz nas uczula :/

    OdpowiedzUsuń
  12. Korzystam z większości tych sposobów, bo uwielbiam pomadki matowe, a do nich trzeba dbać o usta :)

    OdpowiedzUsuń
  13. dobra pomadka ochronna do ust to dla mnie podstawa :) wesołych świąt!

    OdpowiedzUsuń
  14. dobra pomadka ochronna do ust to dla mnie podstawa :) wesołych świąt!

    OdpowiedzUsuń
  15. Uwielbiam wszelkie kosmetyki do ust! To niestety moja słabość :-).

    OdpowiedzUsuń
  16. Dużo dobrego słyszałam o tym specyfiku od Oriflame :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Staram się nie oblizywać ust, ale czasami po prostu robię to nie świadomie. Świetny post, bardzo pomocny. ;)
    Pozdrawiam. :**

    OdpowiedzUsuń
  18. Zima to straszna pora roku dla moich ust, ciągle mam spierzchnięte :(

    OdpowiedzUsuń
  19. Uwielbiam dbać o usta, co chwilę smaruję je jakimś balsamem ;). Preferuję takie w słoiczku.
    Pozdrawiam :*
    ewelaina.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  20. Kiedyś nakładałam miód :) Jednak ciężko trzymać wtedy język z dala od ust i nie zjeść tego miodu :D

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja do ust uzywam tylko szminki ochronnej BeBe niebieskiej i jestem z niej mega zadowolona!

    OdpowiedzUsuń
  22. Hej, hej dziewczyny,
    Ja dwa tygodnie temu kupiłam super błyszczyk firmy BeautyLab - super nawilża i powiększa moje usta.
    Zerknijcie sobie na ich strone - nazywa się lip pumper ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony komentarz - w wolnej chwili na pewno Cię odwiedzę.