GoCranberry Aksamitny Żel Pod Prysznic z Balsamem Nawilżającym - hit ostatnich tygodni :D

Muszę to głośno przyznać: firma GoCranberry słucha swoich klientów. Kiedyś podczas pisanie recenzji strasznie narzekałam na mocny, niesamowicie intensywny zapach w kremach do twarzy. Właśnie otrzymałam próbeczki i zapach jest całkiem inny, słabo wyczuwalny, ulatniający się zaraz po aplikacji. Brawo dla firmy. Dzisiaj napiszę o produkcie w którym się zakochałam. Żaden produkt ostatnio ( oprócz Tołpy) nie wywołał u mnie takiego zachwytu. Rewelacja 



Aksamitny Żel Pod Prysznic z Balsamem Nawilżającym przeznaczony jest do oczyszczania każdego typu skóry, także suchej i wrażliwej. Dzięki delikatnym substancjom myjącym pozostawia skórę czystą i świeżą. Dodatek składników pielęgnujących sprawia, iż skóra po umyciu jest jedwabiście przyjemna w dotyku, nawilżona i jędrna. Olej żurawinowy ma działanie łagodzące, ochronne i regeneracyjne. Olej ze słodkich migdałów pozostawia skórę miękką i elastyczną. Delikatny, otulający zapach umila codzienne stosowanie.



Moja opinia:
● Opakowanie z pompką, wizualnie bardzo mi się podoba, ale jakościowo jest kiepskie. O ile płyn do higieny i do mycia twarzy ma twarde opakowanie, tutaj mamy bardzo giętki plastik, który podczas naciskania pompki ( zwłaszcza gdy jesteśmy w połowie produktu) zasysa się tworząc nierówności. Nie wygląda to estetycznie w łazience. 
● Konsystencja delikatnego, rzadkiego balsamu do ciała, która pod wpływem wody pieni się niesamowicie, otulając ciało puszystą pianą. Można stosować na dwa sposoby. Jako żel pod prysznic lub jako balsam do ciała, który zostawiamy chwilę na skórze i spłukujemy. 
● Zapach obłędny, intensywny, żurawinowy. Roznosi się podczas mycia w łazience i utrzymuje jakiś czas na naszej skórze. Niesamowicie relaksujący i przywracający równowagę po ciężkim dniu. 
● Nie wysusza, nie podrażnia, nie pozostawia tłustego filmu na skórze. Po zastosowaniu nie jest konieczne nakładanie balsamu. Skóra jest gładka i miła w dotyku. Uwielbiam przed zastosowanie tego produktu wykonać sobie peeling :D, wtedy żel ma fajne działanie. 
● W kwestii wydajności nie będę się wypowiadać, bo używam go namiętnie i bardzo często :D 
● Cena sugerowana 20 zł obecnie jest promocja 15 zł tutaj

Polecam serdecznie :)
Ja już poczyniłam zapas tego produktu i trzy kolejne buteleczki za niedługo do mnie przyjadą  :D

28 komentarzy:

  1. Nigdy nie miałam ale jestem niesamowicie ciekawa zapachu tego cudeńka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Takie cudaka bym wypróbowała ;) Cena też malutka skóro łączy w sobie tyle funkcji ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cena jest adekwatna do niesamowitych właściwości :)

      Usuń
  3. Ooo, pomijając opakowanie (też nie lubię tych nierówności, a często robi mi się tak przy mydłach w płynie) to produkt wypadł bardzo fajnie ;0 Dużo piany i piękny zapach mnie przekonuje ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zwłaszcza te tańsze mydła w płynie tak mają :)
      Wypróbuj otula ciało cudowna pianą :)

      Usuń
  4. Skusilas mnie ..... bardzo chce go wyprobowac......na pewno pachnie oblednie, lubie zurawine. Tylko jak ja go zdobede :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sklepie Grota Bryza właśnie trwa na niego promocja i kosztuje 15 zł :)

      Usuń
    2. tak ale czy do USA wysylaja .....mialam juz problem z przesylka z Polski ..... do dzisiaj nie dotarla.

      Usuń
    3. tego niestety nie wiem, ale jeśli chcesz zapytam :D

      Usuń
    4. istnieje taka możliwość, że wyślą do Usa
      ekonomiczna 85zł

      Usuń
  5. Najbardziej i tak zapamiętałam: firma korzysta z rad blogerek i słucha swoich klientów

    OdpowiedzUsuń
  6. Zaciekawiłaś mnie.. hm ;) Nie wyobrażam sobie tego jak jeden produkt może służyć jako żel i jako balsam pod prysznic.. chyba trzeba będzie wypróbować ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. fajnie, ze nie trzeba używać balsamu:)

    http://lamodalena.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. z przyjemnością bym go przetestowała;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Oj Gosia Gosia moja lista przez Ciebie pęka w szwach ostatnio ! Co nie wejdę to czegoś zapragnę:D

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie miałam i nawet nie znam ale zapachu jestem mega ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
  11. o mamuniuu, nie oge go kupić no! mam za duzy zapas w szafce! ale moze jednak.. nie nie! ja zbankrutuje kiedyś!

    OdpowiedzUsuń
  12. muszę kupić, wygląda zachęcająco:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nigdy nie używałam, alee po takiej recenzji chyba się skuszę :-). Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony komentarz - w wolnej chwili na pewno Cię odwiedzę.