Moje dziecko lubi się myć i często, gdy ma brudne rączki leci do mnie i woła mama myju, myju. Fajnie, bo dziecko rozumie potrzebę utrzymywania czystości. Oczywiście bez przesady, bo co to byłoby za dziecko gdyby 24 na h chodziło czyste. Ostatnio otrzymałam piankę do mycia rąk, która stała się fajnym i zabawnym gadżetem w pielęgnacji. Nawet nie wiedziałam, że istnieje coś takiego.
Hypoalergiczna pianka do mycia dłoni Emolium to kompletny
emolient do codziennej higieny wrażliwej, suchej i skłonnej do podrażnień
skóry.
Delikatnie myje, nie naruszając bariery hydrolipidowej
naskórka. Zapobiega jego wysuszaniu, pękaniu i podrażnieniom. Nawilża, wiążąc
wodę w skórze oraz uzupełnia niedobory lipidów. Dodatkowo ogranicza rozwój
bakterii. Formuła powstała we współpracy z dermatologami.
Moja opinia:
-fajne wygodne opakowanie. Można zabrać ze sobą wszędzie bez obawy o wylanie czy też potłuczenie. Wykonane z plastiku gwarantuje nam trwałość i niezawodność.
-wydobywająca się z dozownika gotowa piana, podczas mycia rak stanowi urozmaicenie i dodatkowa zachętę do dbania o czystość dłoni.
-pianka jest delikatna, nie wysusza delikatnej skóry dziecka, nie podrażnia, nie uczula.
-wydajność zależna od częstotliwości używania. Do umycia raczek dziecka wystarczy jedna pompka.
- pojemność 150ml TUTAJ
-cena około 28zł
Wyobraźcie sobie taką sytuację. Mąż przyjechał po 3 dniach nieobecności i dziecko woła myju myju. Idzie z córka do łazienki i myje jej rączki mydełkiem w płynie. Córka zaczyna płakać i woła nie to nie to. Dopiero powiedziałam mu, że to jest produkt dla dziecka i po umyciu dziecko zadowolone poszło się bawić :) Dlatego jest to fajna alternatywa dla tych co nie lubią się myć, można ich dzięki zabawie z pianką zachęcić.
Ja osobiście też polubiłam tę formę mycia. Mam piankę do mycia twarzy oraz piankę do higieny intymnej. Fajna sprawa.
Niestety jakoś nie mogę się przekonać do pianek. Mam wrażenie, że słabo myją ;)
OdpowiedzUsuńja wolę ydła, ale konsystencje pianek sas przyjemne nie ukrywam :)
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt i jak widać nawet dziecko można przekonać. Znam emolium tylko ze słyszenia.
OdpowiedzUsuńMuszę je chyba sprawić sobie :) wiecznie mam problemy z suchością całego ciała, więc może dałoby radę ;)
OdpowiedzUsuńFajna sprawa taka pianka ;)
OdpowiedzUsuńfajnie że lubi być czyste:) jak to mówią przyzwyczajenie drugą naturą człowieka:)
OdpowiedzUsuńChyba wolę normalne mydełko ale wypróbować nie zaszkodzi :).
OdpowiedzUsuńja lubię pianki.
OdpowiedzUsuńEmolium bardzo lubimy.
Teraz kupiłam cały zestaw emolium dla maluszka :)
Firma Emolium ma bardzo fajne produkty, a pianka świetnie sobie radzi ;)
OdpowiedzUsuńfajnee :D taka pianka by mi się przydała;)
OdpowiedzUsuńpianki do mycia dłoni to bardzo fajna sprawa :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię tą firmę ! A moja bratowa jeszcze bardziej ;D ma całe mnóstwo tych kosmetyków :D
OdpowiedzUsuńFajny produkt ;)
OdpowiedzUsuńJa coraz bardziej lubię takie pianki.
OdpowiedzUsuńbardzo lubię takie mydełka w piance, niby zwykły produkt a wygląda ciekawiej :)
OdpowiedzUsuń