Lakier PARIS Golden Rose - Turkus kameleon 52 - coś na lato dla mało wymagających


Nigdy nie miałam lakierów z Golden Rose postanowiłam coś wypróbować i przetestować. Oczywiście, skłamałam, bo właśnie sobie przypomniałam, że miałam kiedyś lakiery magnetyczne i byłam z nich zadowolona, dlatego postanowiłam przedłużyć przygodę z tą firmą. Lakiery zdecydowanie wolę kupować stacjonarnie, wtedy wiem i widzę czy dany kolor, odcień mi pasuje. Niestety, uległam tej pięknej buteleczce i cenie 4,99. 


Moja opinia:
- kolorek 52 
-buteleczka śliczna i bardzo efektowna o pojemności 11ml 
-pędzelek wąski, ładnie i równo maluje paznokcie 
-niestety to, co widać w buteleczce nijak się nie ma do tego co osiągniemy na paznokciach - doszłam do 3 warstw a i tak efekt jest mizerny. 
-jeden paznokieć pomalowałam białym lakierem bazowym, więc ten efekt jest dużo lepszy, ale nie powiem, że zadowalający, raczej szału nie ma  
- na wyschnięcie 3-4 warstw potrzeba na prawdę bardzo dużo czasu więc, jeśli chcemy osiągną efekt taki jak w buteleczce trzeba trochę się poświecić i np trzeba poczytać książkę 
-lakier polecam osobom, które są mało wymagające, lubią delikatnie podkreślać paznokcie, potrzebują nadać głębie innemu lakierowi lub połysk
-jeśli lubicie mocne krycie (tak jak ja) polecam omijać szerokim łukiem 

23 komentarze:

  1. nie dl mnie takie krycie i wykończenie ;(

    OdpowiedzUsuń
  2. Kolor mi się wgl nie podoba :D Ale te lakiery bardzo lubię :P Szczególnie polecam czerwień nr 59 - jeden z najlepszych czerwonych lakierów jakie miałam :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Za dużo czasu na niego musiałabym poświęcić :/

    OdpowiedzUsuń
  4. jakoś nie przepadam za perłowymi odcieniami

    OdpowiedzUsuń
  5. jakoś nie zachęca... mimo że kolorek na lato czemu nie!

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak na tyle warstw to słabiutko :/ w butelce kolor jest jak najbardziej ładny i kuszący :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam z tej serii nr 130, żelkowy granat, tragedia... Ten Twój ma bardzo fajny kolor, szkoda, że tak słabo kryje, po pewnie bym się na niego skusiła :)

    OdpowiedzUsuń
  8. nie lubię perłowych lakierów i jednej warstwy , mam podobny z deli i chyba raz zmalowałam bąbelki wodne .... na nim

    OdpowiedzUsuń
  9. dla mnie lakier powinien mieć dobre krycie po max. 2 warstwach więc nie dla mnie ten lakier

    OdpowiedzUsuń
  10. Kolor absolutnie nie mój ;p Poza tym, nie lubię takich perłowych ;p

    OdpowiedzUsuń
  11. nie mój kolor, nie lubię perłowego wykończenia :(

    OdpowiedzUsuń
  12. mam takie mieszane odczucia odnośnie tego koloru - trochę mi się podoba a trochę nie :P

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie jest brzydki - tylko przeraża mnie czas schnięcia

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie przekonuje mnie, nie przepadam za takim perłowym wykończeniem ;/

    OdpowiedzUsuń
  15. całkiem ładny ten lakier, choć ja nie przepadam za tą serią Paris :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Mimo, że lubię lakiery GR ten jakoś średnio mi się podoba. Cena całkiem atrakcyjna ale się nie skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. A mi się podoba :) szczerze mówiąc szukałam takiego delikatnego perłowego morskiego koloru do sukienki :)))

    OdpowiedzUsuń
  18. Ojj, nie moja bajka. Nie przepadam za takimi perłowymi lakierami.

    OdpowiedzUsuń
  19. Kolor ma bardzo ładny w buteleczce więc szkoda, że na paznokciach wypada znacznie słabiej.

    OdpowiedzUsuń
  20. Z takim kolorem byśmy sie nie polubili, ale. Żyje serii jest kilka kolorów które warto kupic : )

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony komentarz - w wolnej chwili na pewno Cię odwiedzę.