SYLVECO krem brzozowo-nagietkowy z betuliną


Krem zakupiłam za bon wygrany w rozdawajce.  Zaczęłam stosować go gdy moja twarz nagle zaczęła swędzieć z niewiadomego powodu.
 Po przeczytaniu etykiety pierwsze co pomyślałam - ten krem może mi pomóc. Ale niestety nie zniwelował problemu nawet trochę, wręcz miałam wrażenie, że go nasilił jeszcze bardziej. Pomógł mi wtedy krem DLA i gdy problem ustał powróciłam do stosowania Silveco.  


 Producent pisze: krem brzozowo-nagietkowy z betuliną dedykowany jest głównie osobom o skórze wrażliwej, skłonnej do podrażnień, z występującymi stanami zapalnymi. Tak jak okłady z nagietka lekarskiego działają kojąco na rany, tak krem brzozowo-nagietkowy z betuliną działa na delikatną skórę twarzy. Ten w 100% naturalny specyfik pomaga skórze w powrocie do zdrowia, przyspiesza procesy ziarninowania, bliznowacenia i gojenia się ran. W przypadku stanów zapalnych działa ściągająco i oczyszczająco. Regularnie stosowany wspomaga mechanizmy obronne skóry i wzmacnia jej odporność, dzięki czemu nie straszny nam wiatr, deszcz czy mróz. Dobrze stosować go podczas porannej i wieczornej toalety. Świetnie się wchłania i dobrze rozprowadza na skórze.


Skład:



Moja opinia:
-krem ma bardzo krótki i ciekawy skład
-opakowanie klasyczny, wygodny plastikowy pojemnik z dodatkową zatyczką, zapakowany w kartonik
-zapach dziwny, nieokreślony jednak po nałożeniu na twarz jest niewyczuwalny 
-krem bardzo tłusty i nie nadaje się kompletnie na dzień pod makijaż, podkład nierówno się rozprowadza.
-idealny na noc lub może być na dzień gdy siedzimy w domu, zanim się wchłonie błyszczymy się niesamowicie 
-powoli się wchłania, trzeba trochę odczekać 
-czy łagodzi podrażnienia tego nie zauważałam mi nie pomógł w tym temacie
-idealny na zimę z racji tego, że jest tłusty
-fajnie nawilża, świetnie się rozprowadza 
-termin przydatności 3 miesiace od otwarcia 
-idealny do suchej skóry polecam 

W poczekalni mam jeszcze jeden krem z sylveco ale dopiero jak skończę ten. Jestem ciekawa też innych produktów z tej firmy polećcie mi coś godnego wypróbowania !!! 

50 komentarzy:

  1. konsystencja i kolor wygladaja srednio a akas przyjemnosc ze stosowania kremu musi byc - nie konsystencja to chociaz moze zapach ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zapach jest dość dziwny ale nie jest intensywny konsystencja jest przyjemna tłusta
      krem fajnie nawilża o ogólnie się sprawdza

      Usuń
  2. Wow brzmi super, chodzę i chodzę wokół tej firmy :) miałam próbkę ich kremu brzozowego, sama nie wiem co mnie powstrzymuje przed zamówieniem pełnowymiarowego opakowania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja tez byłam bardzo ciekawa jeśli mój następny lekki kremik się sprawdzi zaopatrzę się w inne kremy z tej firmy

      Usuń
  3. Brzmi świetnie! Na pewno go zakupię :)

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dla mojej skóry raczej byłby za ciężki, ale dobrze, że u Ciebie się sprawdza ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja mam skórę mieszaną ale nic nie staje na przeszkodzie żeby go używać
      stosuję rożne kremy nie tylko do tłustej cery

      Usuń
  5. Ciekawy krem, ale sądząc po składzie mnie by zapchał :/

    OdpowiedzUsuń
  6. dużo dobrego słyszałam o tym kremie

    OdpowiedzUsuń
  7. skład ciekawy, ale nieco zatykający:(

    OdpowiedzUsuń
  8. szkoda tylko, że taki tłusty ;( nie lubię się świecić nawet jak cały dzien w domu siedzę :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. efekt świecenia jest do czasu gdy krem się nie wchłonie

      Usuń
  9. Słyszałam wiele dobrego o produktach tej firmy ;) jestem ciekawa tego kremu :)

    OdpowiedzUsuń
  10. o, fajnie Gosiu, że napisałaś jego recenzję. Wiesz, że Twoja cera jest mi bliska i nieco biorę sobie pod uwagę Twoje opinie. Ten krem jest na mojej liście zakupów, ale chyba nie zdąże go kupić przed końcem zimy, a potem już nie będzie się opłacało.. cóż, pożyjemy, zobaczymy - tymczasem Ty wiesz, że polecam lekki brzozowy. ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. lekki brzozowy jest następny na liście testowej
      gdybym miałam cerę problematyczną na pewno bym nie sięgnęła po ten krem
      Mimo ze producent opisuje cuda na patyku ja to traktuję przez pół i nie do końca w to wierzę

      Usuń
  11. Te kremy mają świetne składy, też mam zamiar wypróbować jakiś w przyszłości, choć zwykle kosmetyki tego typu robię sama.
    Redukowanie podrażnień to trudna sprawa, wszystko zależy od tego co je wywołało. W twojej sytuacji pewnie zaczęłabym od odstawienia większości produktów i przejścia na te jak najbardziej proste i naturalne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie stosuję wielu produktów i nie testuję wszystkiego jak leci wiec na pewno nie jest to żaden produkt stosowany do twarzy
      ale masz rację ciężko jest stwierdzić co tak naprawdę jest przyczyną może to być coś również wewnętrznego

      Usuń
  12. Cała ta seria zawsze mnie ogromnie ciekawiła bo ja kosmetyczny maniak: zatapiam się zatem w Twojej lekturze dalej i dziękuje za ten wpis )

    Ściskam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. polecam wypróbować puki nie spróbujesz nie przekonasz się

      Usuń
  13. Nie miałam, ale firmę bardzo lubię:) Mogę z czystym sercem polecić pomadką ochronną z betuliną:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Wypróbowałam kilka kosmetyków Sylveco i potwierdzam twoją opinię, można je polecić każdemu. Krótki skład oznacza minimum składników uczulających, co jest niezwykle ważne. Ceny też mają konkurencyjne

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie w poczekalni krem lekki brzozowy ciekawa jestem jak się sprawdzi

      Usuń
    2. Ja ostatnio zakupiłam ochronną pomadke z peelingiem od sylveco-produkt REWELACYJNY w skladzie są dorobinki brązowego cukru i migdałów które delikatnie ścierają nadmiar naskórka, cena tez jest bardzo przystępna około 8 zł. Pierwszy raz spotkalam się z takim produktem nigdzie wczesniej nie widziałam pomadek peelingujących!!! POLECAM:)

      Usuń
  15. Ja słyszałam dużo dobrego o wersji brzozowej i to na nią poluję :)

    OdpowiedzUsuń
  16. kiedyś na pewno się skuszę bo lubie lekkie wersje tych kremów :) ale aktualnie lecą do mnie dwa kremy DLA, bo je bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też mam ochotę na kremy DLA bo mam jeden i jest świetny

      Usuń
  17. mam probki tego produktu poki co boje sie go uzyc :D

    zapraszam na rozdanie
    www.lukaszmakeup.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a czemu to boisz się użyć ?

      dziękuje ale bardzo mało biorę udział w rozdaniach

      Usuń
  18. Ja niestety nie miałam jeszcze nic z Sylveco ;/ ale dużo dobrego czytałam o ich kosmetykach

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też czytałam dlatego postanowiłam je mieć i tak myślę ze lekki krem brzozowy będzie moim ulubieńcem

      Usuń
  19. Bardzo ladny sklad, chetnie bym go wyprobowala. Pamietasz moze ile kosztowal :)?

    OdpowiedzUsuń
  20. nie znam tej firmy , ale kremik ma piękny skład :) i też dołączam do Ewy - ciekawe ile kosztował :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 27,70
      skład ma krótki i fajny dlatego go wybrałam

      Usuń
  21. Kurcze nie mam nic z tej firmy ;/

    OdpowiedzUsuń
  22. nie mialam sylveco, ale mam za to krem Baikal, ma o wiele lepszy skład i z działania jestem bardzo zadowolona. zresztą dzisiaj lub jutro pojawi sie u mnie jego recenzja :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. chętnie przeczytam nie słyszałam o tym produkcie

      Usuń
  23. Skład kremu jest cudowny, chyba się skuszę na niego - do stosowania na noc :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie znam tej marki, ale muszę przyznać, że skład mnie zachęcił :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Zapach jak dla mnie jest tragiczny, robiłam kilka podejść i nie jestem w stanie stosować go na twarz, bo po prostu mi śmierdzi :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tego co sie orientuje sylveco ma tez linie kremów całkowicie bezzapachowych, np. lekki krem brzozowy, u mnie świetnie się sprawdza jako baza pod makijaz szybko się wchłania i dobrze nawilża, także polecam spróbować ten:)

      Usuń
    2. Mam ten krem lekki i właśnie testuję.
      Czy nie ma zapachu hmm ja czuję jakiś taki dziwny zapach.
      Produkty naturalne maja to do siebie, że nie pachną jakoś super rewelacyjnie.

      Usuń
  26. Jaki ciekawy blog! :) szukam właśnie czegoś o pomadkach z tej firmy. Ten kremik miałam i jest świetny, zapach przyjemny, a ja bardzo zwracam na to uwagę, tak jak na skład. Jestem strasznie uczulana na zapachy przez to, ze wiele powoduje u mnie migreny a tutaj nic. Nawilża też fajnie, szybko mi znika bo smaruje również dzieci. Mam też balsam z tej i firmy i również polecam.

    OdpowiedzUsuń
  27. Mam lekką wersje, jestem miło zaskoczona faktem, iż skutecznie poradził sobie z moimi tradzikowymi problemami :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony komentarz - w wolnej chwili na pewno Cię odwiedzę.