Głównym założeniem zeszłego roku, jak i obecnego jest pielęgnacja. Makijaż ma być ozdobą zadbanej skóry, a nie zakrywać ją. Bardzo mało kupuję kosmetyków do makijażu, bo zwykle nie mam czasu na pełny makijaż. Zapewne nic odkrywczego nie zobaczycie w tym wpisie, bo wszystko już pokazywałam, dlatego dziś krótko i na temat.
Podkład ciągle ten sam Catrice All Matt w dwóch kolorach, które mieszam ze sobą. Korektor Maybeline Ester oraz Afinitone. Oba rewelacyjnie kryją i zachowują się na skórze. Afinitone nosiłam w torebce, dlatego jest mocno styrany, ale już w poczekalni nowe egzemplarze czekają. Puder Rimmel Stay Matte nie pokazany na zdjęciu. Róże matowe od Kobo. Rozświetlacz Sensique. Kredka do brwi z Wibo. Cienie My Secret z kolekcji natural beauty, Sensique. Paletki niedrogie i bardzo trwałe. Nawet bez bazy trzymają się w nienaruszonym stanie przez cały dzień. Tusz oczywiście Avon Big Daring.
Cały rok podkład aplikowałam mokrą gąbką np: Wibo, dlatego pędzle poszły w odstawkę i bardzo mało ich używałam.
Najlepszymi płynami do zmywania makijażu okazały się dwa: Garnier z olejkami oraz dwufazowa Mixa.
Tak pokrótce prezentuje się cały mój makijaż. Kosmetyki sprawdzone na które zawsze mogę liczyć, dlatego nie eksperymentuję i nie kupuję nic nowego.
Podkład Catrice wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńJa mam sporo kosmetyków do makijażu. Podkład jeden mineralny i akurat go nie używam, ale uwielbiam codziennie malować się inną szminką:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajni ulubieńcy. Używam tych samych korektorów i też uwielbiam płyn z Garniera :)
OdpowiedzUsuńZnam tylko korektor z Affinitone ;) Miałam i lubiłam, ale był zdecydowanie za mało kryjący ;)
OdpowiedzUsuńZnam płyn Mixa i Garnier :)
OdpowiedzUsuńKocham gąbeczkowy korektor!
OdpowiedzUsuńPodkład catrice odkryłam w tym roku i bardzo go polubiłam :)
OdpowiedzUsuńOprócz korektora nie miałam nic :D
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować ten podkład z Catrice skoro taki dobry:D Buziaczkki:*
OdpowiedzUsuń