Uważam, że błyszczyków nigdy za wiele. Pasują niemalże do każdego makijażu i kreacji. Są niezawodne, nie wymagają skupienia podczas malowania, a efekt jest subtelny, delikatny i świeży. Ostatnio firma My Secret wypuściła serię błyszczyków dress up w 10 cudownych kolorach i dzisiaj chciałabym Wam kilka z nich zaprezentować i omówić.
Moja opinia:
● Kremowy błyszczyk bez drobinek, nadaje ustom połysk, ale nie lustrzany. ● Opakowanie proste, przyjemne dla oka skrywa w swoim wnętrzu delikatny i subtelny kolor. Trzeba pamiętać, że jest to błyszczyk, a nie pomadka i kolor nigdy nie będzie taki jaki w opakowaniu.
● Aplikator miękki w kształcie łezki, ułatwia szybką i sprawną aplikację.
● Zapach budyniowo - owocowy wyczuwalny w trakcie aplikacji i krótką chwilę po.
● Błyszczyk nie klei się, nie wysusza, ściera się równo i po zniknięciu koloru pozostawia usta delikatnie zafarbowane.
● Po nałożeniu odczuwam delikatne mrowienie i czuję jakby moje usta stały się pełniejsze, choć może to tylko taki efekt wizualny.
● Usta pomalowane błyszczykiem wyglądają zdrowo, a bogaty wybór kolorów sprawi, że każdy znajdzie coś odpowiedniego dla siebie.
Prezentują sie bardzo ciekawie, w dodatku ta niska cena :-)
OdpowiedzUsuńw sumie na ustach wychodzą podobnie :) Ale podoba mi się efekt jaki dają
OdpowiedzUsuńOstatnio z błyszczyków zrezygnowałam ;D ale efekt jest całkiem spoko ;)
OdpowiedzUsuń210 i 215 boskie! lubię błyszczyki, ale ostatnio zakochałam się w matowych pomadkach i to po nie częściej sięgam:)
OdpowiedzUsuń215 mnie zaintrygował :)
OdpowiedzUsuńz błyszczyków u mnie ostatnio róże królują :)
OdpowiedzUsuńfajnie, że te błyszczyki mają przyjemny zapach, bo nie lubię w błyszczykach taki nijaki zapach
Podobają mi się numerki 207 i 211 :)
OdpowiedzUsuńJa mam flamenco i strasznie się z nim polubiłam :)
OdpowiedzUsuńŚwietne letnie kolory, miałabym trudność w wyborze tego jedynego dla mnie :D
OdpowiedzUsuń207 i 211 chętnie bym kupiła:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kolory i faktycznie bardzo przyjemnie wyglądają na ustach :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne kolorki <3
OdpowiedzUsuńwww.sapphireblog1.blogspot.com ---> Zaobserwuj! <3
Ładne kolorki, moim odcieniem byłby zapewne 207 ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kolorki, błyszczyki na lato są idealne :)
OdpowiedzUsuńCherry chyba najbardziej mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńMają wspaniałe kolorki! ♥
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kolorki :)
OdpowiedzUsuńAle śliczne kolorki! :)
OdpowiedzUsuńKolorki nawet ładne, ale ja używam jedynie szminek :)
OdpowiedzUsuńpreferuje szminki, ale mam i też błyszczki, także może i kupie bo cena jest atrakcyjna
OdpowiedzUsuńJakoś od jakiegoś czasu nie przepadam za błyszczykami :). Jednak same kolory ładne, np 209 :)
OdpowiedzUsuńZawsze lubiłam taki delikatny efekt, ale ostatnio podoba mi się mocne pokrycie warg. :)
OdpowiedzUsuńJa wolę pomadki,ale kolory są świetne:)
OdpowiedzUsuńPeach Light wygląda super :) Chociaż wszystkie podobne do siebie :P
OdpowiedzUsuńnice, love it :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.itsmetijana.blogspot.com/
Cena niewygórowana, a efekt bardzo ładny :)
OdpowiedzUsuń207 bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się efekt na ustach ;)
OdpowiedzUsuńFajne i niedrogie :)
OdpowiedzUsuń207 i 211 to coś dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńWszystkie mi się podobają!
OdpowiedzUsuń211 i 213 to moi faworyci. Efekt na ustach jest bardzo przyjemny.
OdpowiedzUsuńwszystkie super, obawialam sie o ten pomaranczowy, ale na ustach wyglada super
OdpowiedzUsuń211 mnie zaciekawił :)
OdpowiedzUsuńLiczyłam na trochę inne wykończenie :) Mogłyby być bardziej intensywne.
OdpowiedzUsuńWow jaka kolekcja; )
OdpowiedzUsuńNie miałam tych błyszczyków :)
OdpowiedzUsuń207 i 211 są świetne!!!
OdpowiedzUsuń