Na dniach rozpoczyna się rok szkolny. Moja trzyletnia córka jeszcze siedzi w domu, ale już teraz testujemy różne produkty pod względem jakości i wytrzymałości też :D. Marka Bambino na pewno jest Wam wszystkim dobrze znana i jeśli stawiacie na jakość, nie na ilość, to wybór jest bardzo prosty. Polecam.
Kiedyś kupiłam zwykłe, najtańsze kredki i nie dało się tym malować. Testu wytrzymałości też nie przeszły, bo wystarczyło upuścić kilka razy na podłogę i rysik podczas strugania łamał się. Kiedy już udało się nam ją zastrugać podczas zabawy ryski samoistnie wypadał lub kredka w łatwy sposób została złamana, obgryziona. Nie wyglądało to estetycznie ani ładnie. Częste struganie kończyło żywot kredek i trzeba było kupić nowe.
Bambino oferuje nam wysokiej jakości kredki różnej grubości. Zdecydowani warto zainwestować, niż wydawać kasę na tańsze badziewia. Kredka ma miękki rysik, dzięki czemu maluj się ładnie i równo. Nie tworzą się smugi i inne zacieki, co często ma miejsce w trakcie używania tańszych produktów. Nawet, gdy córka traktuje kredki jak zabawkę z rysikiem nic się nie dzieje, dlategoposłuży nam dłużej. O dziwo nawet ich nie gryzie, więc jestem zadowolona.
Wybór produktów Bambino jest ogromny i każdy znajdzie coś odpowiedniego dla swoich dzieci. Polecam zajrzeć do katalogu na stronie producenta http://st-majewski.pl/
Kredki bambino <3 Byłam mała jak jeszcze ich używałam- do tej pory twierdzę, że były to najlepsze kredki, z jakimi miałam do czynienia, seria Bambino, jak widzę porządnie rozbudowana musi być mistrzowska :)
OdpowiedzUsuń"O dziwo nawet ich nie gryzie, więc jestem zadowolona." Haha, ale mnie rozbawiłaś tym zdaniem :D. Moja Chrześnica teraz też ma taki czas, że wszystko gryzie :). A Bambino to faktycznie dobra firma. Nawet ostatnio jak porządkowałam swoje biurko to znalazłam parę kredek tej firmy! A nie używam ich już z dobre 10 lat :D
OdpowiedzUsuńjakie kolorowe ;D
OdpowiedzUsuńDzieci jeszcze nie mam :) kredek dawno nie używałam :D
OdpowiedzUsuńJak byłam mała to najbardziej lubiłam kredki bambino :D
OdpowiedzUsuńA te w drewnianej oprawie to dopiero był hicior! :)
Oj tak - wybór mają super! Te farbki fluo i z brokatem są rewelacyjne!! Moje dzieci nimi jak malowały to były mega zadowolone. A są jeszcze takie u nich farbki bodajże 24 kolory, i wtedy pojemniczki z farbkami są mniejsze, ale kolorów większy wybór - te też spodobały sie mojemu starszemu synkowi.
OdpowiedzUsuńO tak. Mój syn idzie do pierwszej klasy i produkty Bambino to podstawa.
OdpowiedzUsuńbambino znane od wielu wielu lat :)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
pamiętam tą markę ;) często mama mi kupowała od ich kredki ;D
OdpowiedzUsuńPamiętam kredki bambino z czasów swojego dzieciństwa. Dwadzieścia kilka lat temu mieć takie kredki to był szpan.
OdpowiedzUsuńMiałam w domu już wiele kredek różnych firm, ale te z bambino są najlepsze :)
OdpowiedzUsuńBambino pamiętne zawsze najlepsze;)
OdpowiedzUsuńJak byłam dzieckiem to uwielbiałam kredki Bambino i nadal je lubię, bo jestem uzależniona od kolorowanek antystresowych haha :)
OdpowiedzUsuńBambiono to najlepsze przybory jakie znamy, niestety mają jeden spory minus - dostępność. W sklepach w naszej miejscowości ze świecą szukać, kredki prędzej w marketach się spotka niż w sklepach z takimi artykułami. Zostaje internet, ale jeśli komuś trzeba na już jak nam wyprawkę pierwszoklasisty (dziś lista i jutro trzeba zanieść) to nawet sklep internetowy nie pomoże. I choć marzyłam o wyprawce Bambino w całości tak mamy tylko kilka rzeczy i to podarowane na spotkaniu :(
OdpowiedzUsuńWychowałam się na tych kredkach i pewnie dla swojej pociechy też będę te kupowała :)
OdpowiedzUsuńKredki mojego dzieciństwa :)
OdpowiedzUsuńMają świetne produkty ;-)
OdpowiedzUsuń