URGO DERMOESTETIC C-Vitalize rewitalizująco-rozświetlający zestaw zabiegowy - rozświetlona, wygładzona cera.


Jako zwolenniczka witaminy C wybrałam akurat zestaw widoczny na zdjęciu. Promienna, rozświetlona cera w moim przypadku to ostatnio bardzo pożądany look. Nie nakładam zbyt dużo podkładu, a moim wielkim sprzymierzeńcem są oleje. W dzisiejszym wpisie chciałabym Wam opowiedzieć jak sprawdził się u mnie 4 dniowy zestaw zabiegowy. Zainteresowanych zapraszam.



 URGO DERMOESTETIC C-Vitalize Rewitalizująco-rozświetlający zestaw zabiegowy C-HYAL: KOMPLEKSOWA TERAPIA AGE REVERSE
Korundowy peeling aktywujący 50ml + Ampułka z serum 4x1ml +
Maska do twarzy, szyi i dekoltu 4x2,5ml


C-Vitalize Rewitalizująco-Rozświetlający zestaw zabiegowy z kompleksem C-HYAL na bazie witaminy C i kwasu hialuronowego do skóry twarzy, szyi i dekoltu, o działaniu antyoksydacyjnym. Opracowana formuła inspirowana jest kompozycjami składników aktywnych popularnych w zabiegach medycyny estetycznej.


Zabieg wygładza drobne linie i zmarszczki, działa rewitalizująco, nawilżająco i antyoksydacyjnie. Skóra po zabiegu jest napięta, nawilżona i rozświetlona. Dedykowany do skór szarych, ziemistych, zmęczonych, pozbawionych blasku, z pierwszymi objawami starzenia się skóry i nierównym kolorytem.



Zaraz gdy otrzymałam zestaw postanowiłam go wypróbować w wersji na noc. Umyłam twarz, zrobiłam peeling, nałożyłam ampułkę, maskę i położyłam się spać. Ale już po 20 minutach musiałam zmyć, bo pieczenie, szczypanie nie dało mi spokoju. Kolejne zabiegi przeniosłam na dzień i w tej wersji moja skóra dużo lepiej zareagowała. Niestety po każdym kolejnym zabiegu moja skóra, co prawda już nie reagowała zaczerwienieniem ale była coraz mocniej podrażniona i przesuszona. Pojawiły się również pojedyncze niedoskonałości ropne, co bardzo mnie zdziwiło, bo od jakiegoś czasu nie mam z tym problemu.


Czy jestem zadowolona z zabiegu? Na pewno po zastosowaniu peelingu krundem cera robi się niesamowicie gładka ale dodatek kwasów niestety ją podrażnia co nie jest dla mnie zbyt komfortowe. Gdybym miała wybrać wolałabym zastosować czysty korund z ulubionym żelem do mycia twarzy i potem nałożyć krem nawilżający a dopiero następnego dnia serum z witaminą C.
Moja skóra w tym momencie, może nie jest czerwona, ale na pewno mocno podrażniona i jakby miejscami sucha. Odczuwam dyskomfort pomimo stosowania mocno nawilżających kosmetyków.


Wielkim plusem mojego zestawu są dołączone saszetki kremu z wysokim filtrem. Na co dzień nie używam tego typu kosmetyków ale w tym przypadku stwierdziłam, że warto nałożyć.


Zestaw w moim przypadku niestety nie do końca się sprawdził i raczej ponownie bym go nie użyła. Cena zestawu około 180zł
Dajcie znać w komentarzu, jak u Was się sprawdził i czy macie podobne odczucia.

5 komentarzy:

  1. Ten zabieg z Witaminą C mam w planach sobie zrobić.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawa recenzja, bo też jestem zdania, że witamina C jest jednym ze skuteczniejszych składników aktywnych w kosmetykach i to właśnie jej szukam w produktach szczególnie do pielęgnacji skóry w okolicach oczu.

    OdpowiedzUsuń
  3. dobrze że odwiodłaś mnie od zakupu tego produktu, bo wyglądał zachęcająco. mam nieodparte wrażenie że jednak zabiegi gabinetowe typu mezoterapia mikroigłowa, peelingi, mikroprądy czy fale mają lepsze działanie. trzeba się wykosztować, ale efekt jest od razu, a nie minimalny i po wielu miesiącach jak po domowych kosmetykach

    OdpowiedzUsuń
  4. też się cieszę że natknęłam się na tę recenzję, niby takie zachwalane że zastąpi wizytę u kosmetyczki i w ogóle, ale jednak jak widać rzeczywistość jest inna...jako że mam skórę wrażliwą to chyba jednak wybiorę mezoterapię zamiast domowych eksperymentów które nie wiadomo jak się skończą

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajna propozycja, jednak z pewnością nie zastąpi wizyty u dobrej kosmetyczki.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony komentarz - w wolnej chwili na pewno Cię odwiedzę.