Uwielbiam brązy, fiolety. Gdy tylko zobaczyłam paletkę w czeluściach internetu postanowiłam, że muszę ją mieć. Cena przystępna, kolorystyka bardzo ładna, dlatego paletka szybko trafiła w moje łapki. Przetestowałam i dzisiaj chwiałabym Wam opowiedzieć o niej coś więcej. Zapraszam
Makeup Revolution ReLoaded Palette Visionary
Paleta składa się z 15 cieni. Mamy tutaj zarówno maty, jak i cienie połyskujące. Znajdują się tu zarówno jasne jak i ciemne cienie, w chłodnej brązowo-fioletowej kolorystyce. Dzięki takiemu zestawieniu możemy stworzyć delikatny makijaż dzienny, jak i coś mocniejszego na wieczór. Moim faworytem jest błyszczący fiolet. Najlepiej prezentuje się na kleju do brokatów Nyx. Łatwa aplikacja, blendowanie nie stanowi problemu a i pigmentacja niczego sobie. Pamiętam pierwsze paletki Makeup Revolution, którymi się wszyscy zachwycali. Ja wtedy bardzo zraziłam się do marki, bo jak dla mnie amatora jakościowo średnio wypadały. Powiem tak: szybko kupiłam i szybko się ich pozbyłam. Teraz jakość poszybowałam w górę, dlatego jestem z paletki zadowolona. Też nie zamierzam szaleć, bo kosmetyków do makijażu mam sporo, a tak naprawdę ostatnio nie mam czasu na wykonanie pełnego makijażu. Może to i lepiej, bo skóra odpoczywa.
Podsumowując: Jeśli poszukujecie fajnej, niedrogiej, jakościowo dobrej paletki, to polecam Visionary. Cena 15 zł
Bardzo ładną kolorystykę ma tą paleta. Podoba mi się. :)
OdpowiedzUsuńPiękne kolory :)
OdpowiedzUsuńKolorki bardzo ładne i cena przystępna :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się :)
Podobają mi się te cienie w odcieniach brązu i beżu :) Mocniejsze już dla mnie niekoniecznie :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że podobnie jak ja miałaś miłe doświadczenia z cieniami Makeup Revolution. Każda paletka ma wspaniałą kolorystykę. Trzeba przyznać, że stosunek ceny do jakości jest świetny.
OdpowiedzUsuńMam całą kolekcję :D dla mnie rewelacja
OdpowiedzUsuń