Do niedawna większość zapachów powodowała u mnie ból głowy i mdłości. Gdy zaczęłam eksperymentować, nagle zmienił się mój gust zapachowy, stałam się bardziej uniwersalna i co najlepsze nie odczuwam żadnego dyskomfortu. Teraz wiele zapachów pasuje mi i w zależności od nastroju używam, bo mam w czym wybierać. Jak wiecie lubię perfumy marki Oriflame nie od dziś, a wszystko zaczęło się od kultowej Luci do której lubię wracać. W tym momencie mam buteleczek, które prezentuję poniżej na zdjęciach.
Love Potion Secrets
Sublime Nature
Divine
Wonder Flower
Frends World
So Fever
Giordani White
Eclat Mon
Eclat Weekend
Amber Elixir
Gdyby ktoś zapytał, jaki zapach jest moim ulubionym? Ciężko byłoby mi odpowiedzieć, bo to zależy od nastroju. Lubię je wszystkie bardziej lub mniej. Jedno jest pewne, że trwałość jest niesamowita, dlatego polecam.
Maleńki zbiór zapachów :D hahahaha znamy to :D
OdpowiedzUsuńJaki wybór, na każdą porę dnia, na każdy humor:) Piękne flakoniki
OdpowiedzUsuńDla mnie to zestawienie na ten moment wygrywa Amber Elixir. Na lato super
OdpowiedzUsuńDużo ich masz ;)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się Eclat Weekend. Większość zapachów znam :)
OdpowiedzUsuńSporo ich, ja akurat w zapachach Oriflame dopiero stawiam pierwsze kroki :)
OdpowiedzUsuńMoja mama również preferuje Oriflame, jednak kolekcję ma mniejszą :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście "maleńki" zbiór :D
OdpowiedzUsuńMasz w czym wybierać :D
OdpowiedzUsuń