Catrice All Matt Plus podkład matujący - moje odkrycie kosmetyczne.


Pierwszy raz o tym podkładzie przeczytałam na jednym z blogów. Pamiętam, autorka pisała o nim w samych superlatywach i co najważniejsze stwierdziła, że podkład nie zapycha porów i nie powoduje zaczerwienienia skóry po całym dniu noszenia. Ten argument przekonał mnie i postanowiłam wypróbować. Wybór padł na odcień 010 Light Beige, ale kolor okazał się zbyt jasny dla mnie. Kolejny 015 Vanilla Beige okazał się strzałem w dziesiątkę. Uwielbiam go.
Catrice All Matt Plus - Shine Control Make Up działa jak druga skóra. Niechciany połysk jest pod kontrolą, cera jest zmatowiona, a skóra odpowiednio nawilżona. Jednocześnie podkład z formułą beztłuszczową zapewnia długotrwały makijaż, który tuszuje drobne niedoskonałości skóry. Odbijające światło pigmenty zapewniają jedwabiście matowe wykończenie i idealnie świeży wygląd. Testowany dermatologicznie. 
Moja opinia: 
● Na samy początku przygody z tym podkładem zaliczyłam wtopę, bo nakrętka tak dziwnie mi się otwierała i wyszło na to, że szklana buteleczka nie posiada pompki. Okazało się, że jednak pompka jest i odkryłam to dopiero w połowie opakowania. Oczywiście ucieszyłam się, bo podkład z pompką jest bardziej funkcjonalny i wygodny w użytkowaniu, a przede wszystkim higieniczny. 
● Opakowanie wykonane z grubego szkła i nawet po upadku na płytki nic mu się nie stało. 
● Najlepiej aplikuje mi się go palcami. Raz, że zużywa się go wtedy mniej, a dwa to krycie jest dużo lepsze już po jednej warstwie. Gąbka i pędzel bardzo dużo go pochłania i trzeba się trochę namachać, aby uzyskać zadowalający efekt. Czasem pierwszą warstwę rozprowadzałam pędzlem, a drugą palcami wtedy podkład zdecydowanie dłużej się trzymał. 
● Podkład na mojej cerze mieszanej nie tworzy płaskiego, sztucznego matu. Raczej jest to efekt bardzo naturalny, choć po kilku godzinach muszę go lekko przypudrować. Idealnie stapia się z kolorem mojej skóry.
● Najbardziej lubię go za to, że nie ściera się z mojej twarzy i pozostaje w nienaruszanym stanie, cały dzień. 
● Nie ciemnieje, nie zapycha, nie podkreśla suchych skórek (tutaj wszystko zależy od tego jak pielęgnacji), po zmyciu moje skóra nie jest podrażniona, ani zaczerwieniona. 
● Jego wydajność jest raczej średnia, ale wszystko zależy od ilości nakładanego produktu. 
● Dostępny w czterech naturalnych odcieniach 
010 Light Beige , 015 Vanilla Beige , 020 Nude Beige,025 Sand Beige.
● Podkład dostępny jest na iperfumy.pl w cenie 32,12 zł. 

Mam coraz większa ochotę na wypróbowanie innych kosmetyków marki catrice. W pierwszej kolejności zakupie zachwalany korektor, którego bardzo ciężko dorwać, bo pojawia się i znika.

37 komentarzy:

  1. Bardzo mnie korci ten podkład, ze względu na jego najjaśniejszy kolor. Mało który "najjaśniejszy" podkład jest dla mnie dobry, nawet zachwalany Pierre Rene Skin Balance okazał się za ciemny o 1,5 tonu... Widzę, że ten jasny jest prawie, że bialutki, tak jak mój ukochany Manhattan Easy Match. Przyjrzę się bliżej:D

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeszcze nie miałam tego podkładu, ale duzo dziewczyn go chwali :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak za taką niską cenę, podkład jest rewelacyjny :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam ochotę wypróbować ten podkład, w najjaśniejszej wersji :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo lubię ten podkład :D pamiętam, że wzięłam go z czystego przypadku i świetnie się sprawdził :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kosmetyki catrice są naprawdę świetnej jakości. Sama mam ochotę na ten podkład :) a tu kolejna dobra opinia na jego temat :)

    OdpowiedzUsuń
  7. uwielbiam matujące podkłady i tą recenzją zachęciłaś mnie do przetestowania tego :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Czytałam już kilka pozytywów o tym podkładzie :) korektor próbowałam dorwać, ale właśnie nigdzie go nie ma :D

    OdpowiedzUsuń
  9. dla mnie niestety krycie ma beznadziejne

    OdpowiedzUsuń
  10. Muszę go wypróbować, także słyszałam że jest dobry. Jestem także ciekawa korektora w płynie z catrice, miałam kamuflaż i był bardzo dobry :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. zaciekawiłaś mnie tym podkładem. Kiedyś gdzieś czytałam już pochlebną recenzję i nabieram coraz większą ochotę, by ten podkład wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Skoro nie tworzy płaskiego matu, to chyba coś dla mnie. Ostatnio nie przepadam na pełnym matem ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. słyszałam o tej firmie wiele dobrego, ale nie znam tych podkładów :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Lubię Catrice ale ten podkład mi nie podszedł. Nie zgrał się z moją cerą

    OdpowiedzUsuń
  15. muszę go wypróbwać ;) mam mój z Wibo i jest odrobinkę za ciemny .

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetne, można się zainspirować :-)

    http://nataliazarzycka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie przepadam za podkładami płynnymi :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Czytając wpis nieźle się uśmiałam, bo miałam ten podkład jakieś 5 lat temu i również dopiero w połowie opakowania zorientowałam się, że ma pompkę :D Może warto do niego wrócić :)

    OdpowiedzUsuń
  19. uwielbiam podkłady loreal true match :)
    PorcelainDesire

    OdpowiedzUsuń
  20. Wiele dobrego sie słyszy o tym podkładzie. Bede musiała i ja w końcu wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo chętnie bym wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja chcę wypróbować kamuflaż i zbieram się do tego od dawna :D

    OdpowiedzUsuń
  23. Słyszłam o ni wiele dobrego, ale jeszcze nie miała okazji go przetestować.
    co do korektora to mam- posiadam, ale wersję w słoiczku.:)

    OdpowiedzUsuń
  24. ja musze złapać ich kamuflaż bo słyszałam dobre opinie ;D

    OdpowiedzUsuń
  25. używam go od dawna i bardzo lubie, nie zapycha i nie tworzy maski, a i cena jest spoko

    OdpowiedzUsuń
  26. Nie miałam podkładów tej firmy, ale słyszałam wiele dobrego.

    OdpowiedzUsuń
  27. Kolejna osoba która go chwali ;) gdy po kończę resztki na pewno po niego sięgnę ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Bardzo naturalny podkład, ładnie się wtapia:) wygląda jakby to nie było :) dlatego nie jest dla osób które potrzebują krycia. Dałam go mojej babci bo nawet jak go dobrze nie rozetrze to się tak nie rzuca w oczy. Dla mnie jest on za lekki :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Nie znam, ale opis zachęcający ;)

    OdpowiedzUsuń
  30. Chciałabym zobaczyć, jak wygląda na twarzy! :) Miałam już jeden podkład z Catrice - w musie. I niestety okropnie wyglądał na twarzy, wysuszał ją i podkreślał suche skórki. :(

    OdpowiedzUsuń
  31. No wiesz... od dawna się zastanawiam, żeby go wypróbować (a trzymam się wiernie Revlonu). Może się skuszę jak będzie w dobrej cenie :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Catrice uwielbiam ;) Nie miałam zbyt wiele kosmetyków od nich ale nie trafiłam na żadnego bubelka. Jak tylko trafię na jakąś promocję to kupię któryś odcień podkładu ;)

    OdpowiedzUsuń
  33. Jak tyle osób go zachwala to i ja muszę się na niego skusić :-)

    OdpowiedzUsuń
  34. Ciekawi mnie ten podkład, bo ma sporo świetnych opinii. Gdyby w moim mieście była Natura to z pewnością już dawno bym go miała ;)

    OdpowiedzUsuń
  35. Brzmi ciekawie, mam ochotę też go wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Czytałam wiele zbliżonych recenzji do twojej, wiele dziewczyn już się nim zachwycało. Ja jednak zanim go przetestuję chcę wykończyć i zrecenzjować True Match od Loreal :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony komentarz - w wolnej chwili na pewno Cię odwiedzę.