Krótka prezentacja olejków Optima Plus.


 Już w czasach starożytnych Grecy tworzyli aromatyczne eliksiry, które miały służyć do różnych celów, również do uwodzenia. Według legendy, Kleopatra zapowiedziała swoje spotkanie z Markiem Antoniuszem, skrapiając pachnidłami żagle swojego statku. Kleopatra pewnie wtedy jeszcze tego nie wiedziała, ale nasz układ nerwowy reaguje na zapachy błyskawicznie w 0,05 sekundy! Działają one na część mózgu odpowiedzialną za kontrolowanie emocji i seksualności, tym samym wyzwalają i wpływają na reakcje fizyczne.








Roślinom charakterystyczny dla nich zapach nadają naturalne olejki eteryczne. Te dostępne w portfolio Optima PLUS są pozyskiwane przez destylację z kwiatów, liści, kory, korzeni, nasion i żywicy roślin olejkodajnych. Są to naturalne ekstrakty roślinne, a nie syntetyczne substancje zapachowe. Z namiętnością, uwodzeniem i erotyzmem kojarzone są między innymi: beramotka, cynamon, goździk, ylang-ylang, paczuli. Odprężenie, ukojenie relaks: olejki eteryczne grejpfrutowy, eukaliptusowy, lawendowy, melisowy, pomarańczowy i z drzewa różanego.

Jak stworzyć wyjątkowy nastrój z olejkami eterycznymi Optima PLUS? Najprościej zakroplić je do wody w kominku zapachowym albo dodać do nawilżacza powietrza. Można przygotować kąpiel z dodatkiem kilku kropli wybranego olejku. Nie powinno się stosować olejków eterycznych bezpośrednio na skórę, dlatego najlepiej dodać olejek do olejku bazowego i dopiero wtedy taką miksturę wykorzystać np: do masażu.

Olejki Optima Plus szturmem weszły na rynek Polski i od razu skradły serca, a także nosy wielu osobom. Znacie? Jaki olejek najbardziej lubicie?

Więcej informacji uzyskacie na stronie producenta optima-plus

21 komentarzy:

  1. Dawno takich olejków nie kupowałam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Znam kilka olejków tej marki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. lawendowy olejek minimalnie czasami dodaję na pościel, w kominku palę często zazwyczaj coś pomarańczowego czy sosnowego, a do kąpieli już wiem, że dodaje się tylko kilka kropel, raz dodałam zdecydowanie za dużo miętowego i zapach był tak intensywny, że na długo zapamiętam "tą przyjemność" - nie dało się długo wysiedzieć

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakie piękne! Nie miałam jeszcze żadnego z tej firmy :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Tło do zdj jest świetne :O I bardzo fajnie sie te olejki prezentują :)
    Co powiesz na wzajemną obserwacje?

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każdą obserwacje i propozycje wejść w linki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Paczula i lawenda to moje typy:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Paczula i lawenda to moje typy:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Słyszałam o nich bardzo dużo dobrego :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. słyszałam bardzo dużo dobrego o tych olejkach ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie miałam z nimi styczności, ale brzmią interesująco! ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam olejek lawendowy i herbaciany z optimy :)

    OdpowiedzUsuń
  12. jestem wielką fanką olejków, tej firmy akurat nie znam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Lubię takie olejki. :)
    Świetne tło zdjęć!

    OdpowiedzUsuń
  14. najbardziej lubię te które odprężają, zamarzyło mi się kilka z nich :)

    OdpowiedzUsuń
  15. świetne olejki, ja uwielbiam wszystkie! Taka seria przydałaby się i u mnie w domu.

    OdpowiedzUsuń
  16. Słyszałam o nich wiele dobrego

    OdpowiedzUsuń
  17. Olejki eteryczne kuszą zawsze.

    OdpowiedzUsuń
  18. Uwielbiam olejki eteryczne, są dla mnie nieodłącznym elementem w kosmetyce i nie tylko :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony komentarz - w wolnej chwili na pewno Cię odwiedzę.