Masaki Matsushima Fluo - powiew świeżości i cudowny zapach cytrusów.

Uwielbiam zapachy świeże, owocowe. Prosiłam kiedyś na FB o polecenie mi świeżego zapachu i wiele osób wymieniało nieznaną markę Masaki Matsushima. Już na drugi dzień pojawiałam się w Sephora w celu powąchania wszystkich rodzai. Wybór padł na Masaki Fluo i pierwsze zetknięcie z tym zapachem było niesamowicie elektryzujące. Był taki … inny niż wszystkie. Zachwycił mnie niesamowicie, a eksplozja soczystych cytrusów wprawiała w dobry nastrój. Dodatkowo kolorowe opakowanie sprawiło, że musiałam go mieć.

O marce Masaki Matsushima: Perfumy Masaki Matsushima Masaki Matsushima - łączy starą japońską tradycje i nowoczesne trendy. Ten japoński projektant przedstawił swoją pierwszą kolekcję w 1994 roku w Tokio i Paryżu. Jego kolekcja wywołała ogromne zainteresowanie, głównie w Europie ale także w Azji. Nic więc dziwnego że został wytypowany do przygotowania kolekcji ubiorów dla sportowców na Igrzyska Olimpijskie w 2016 roku w Tokio. Swoje wizje wkomponował także do świata perfum, dlatego nikogo nie zaskoczy kombinacja niezwykłej japońskiej śliwki i czereśni sakura. Perfumy Masaki Matsushima mają charakterystyczne flakony. Czarujące perfumy Masaki Matsushima poprostu musicie mieć. 

Najnowszy zapach Masaki Fluo, jest kontynuacją i rozwinięciem bestselleru Masaki/Masaki. Kategoria owocowo - kwiatowy inspirowana ruchem nowojorskich ulic. Nawiązuje do kosmopolitycznego stylu życia Nowego Jorku. W tym wielobarwnym mieście ludzie różnych ras i kultur żyją w uporządkowanym bałaganie i sprawiają, że tęczowe, miasto nigdy nie zasypia. . Tęczowy flakon symbolizuje wielokulturowość, a zarazem sugeruje, że wewnątrz skrywa się zapach pełen egzotycznych owoców. Perfumy są doskonałym dodatkiem do spacerów po parku, posiedzeń w kawiarni, czy też wieczornych imprez.

Zapach skrywa w sobie miejską energię, pośpiech i zabawę. Perfumy otwierają się orzeźwiającymi tonami grejpfruta, kumkwatu. W sercu zapachu skrywają się kwiatowe tony lotosu i peoni podkreślone aromatem nektarynki. Bazę zapachu stanowi piżmo.

Masaki Matsushima Fluo to zapach odpowiedni szczególnie na wiosnę i lato, skrywa w sobie dużo energii i optymizmu. Perfumy te rozwijają się tak samo jak dzień spędzony w mieście, od porannego, świeżego startu, przez energią napełnione popołudnie, aż po zmysłową, nocną imprezę. Nie bój się korzystać w pełni z życia i wykorzystywać każdą możliwość, jaką zaoferuje miasto!

Nuty zapachowe:
nuta głowy: grejpfrut, kumkwat, passion fruit
nuta serca: peonia, kwiat lotosu, nektarynki
nuta bazy: piżmo 

Moja opinia: 
Flakon wykonany z grubego szkła w kolorach letnich. Całość zapakowana w kartonik, który kupujemy oryginalnie ofoliowany. Woda dostępna w wersji 40ml i 80 ml. Moja ma 80 ml i kupiłam ją za 116 zł na iperfumy.pl. Masaki Fluo jest zapachem typowo wiosennym, letnim, wyraźnie owocowym i bardzo soczystym. Fanki świeżych zapachów na pewno się nie zawiodą. Mnie oczarował już od pierwszego powąchania. Ma w sobie coś nieoczywistego, co powoduje, że nie mogę się go 'nawąchać'. Idealna dla mnie kompozycja, orzeźwiające i soczyste nuty owoców w duecie z delikatnością kwiatów peonii i lotosu, do tego subtelna nuta piżma. Bardzo mi się podoba, choć jego trwałość nie jest powalająca. Utrzymuje się do 4 -5 godzin, a potem trzeba aplikację ponowić. Polecam udać się do stacjonarnej perfumerii w celu powąchania tego cudownie świeżego zapachu. Można kupić w ciemno, ale nie stacjonarnie, bo cena waha się w granicach 240 zł. :D 


Masaki Matsushima posiada w swej ofercie zarówno wody perfumowane dla kobiet i mężczyzn. Każdy znajdzie swój ulubiony zapach

Zaintrygował mnie jeszcze zapach:
 Masaki Matsushima Snowing Rose
Masaki Matsushima Tokyo Smile

Koniecznie dajcie znać jeśli miałyście którąś wodę z tej firmy. :) 

21 komentarzy:

  1. Czyli trafiłam ;) Polecałam Ci właśnie Fluo i zapachy Masaki'ego :) Snowing Rose jest ładny, ale trzeba na niego uważać, bo potrafi męczyć 'nosiciela' :) Tokyo Smile nie znam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta firma najczęściej przewijała się w polecanych, dlatego wybór był prosty i trafny :)

      Usuń
  2. Uwielbiam takie świeżo-owocowo-kwiatowe zapachy! Muszę koniecznie sprawdzić na sobie te perfumy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znam firmy, pierwszy raz się z nią spotykam. Jestem ciekawa jak pachnie! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. musi pachnieć genialnie'
    też wybrałabym te cyrruski

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie znam niestety tych perfum, ale lubię takie owocowe zapachy.

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie miałam przyjemności posiadać wody z tej firmy jednak świeże zapachy bardzo lubię, od słodkich i ciężkich zazwyczaj mnie mdli... :/

    OdpowiedzUsuń
  7. Chyba się skuszę, zapowiada się ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Całkiem ciekawe :D Myślę, że któregoś dnie się skuszę :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo się cieszę, że Masaki sprostał Twoim oczekiwaniom :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam zapachy owocowe, więc chętnie sprawdziłabym ten aromat, ale cena mnie trochę odstrasza.... I flakonik ma nieporęczny, taki śmieszny.

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie wąchałam jeszcze, ale kiedyś się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajne mają flakoniki, ogólnie zapach bardzo mnie skusił :). Nie znałam ich, ale przynajmniej jedne trafią do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Hahaha, flakon jest niesamowity :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo mnie zaciekawiłaś tym opisem i z pewnością przy najbliższej okazji go powącham:) Świetny blog:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Flakonik faktycznie ma śliczne kolory, a zapach zapowiada się obłędnie.

    OdpowiedzUsuń
  16. Hej mam Masaki Matsushima Tokyo Smile ładny ale nie powala :) taki miszmasz kwiatowy a kupując bardziej miałam nadzieje na coś w stylu zapachu kwiatu jabłoni. Mam też Masaki Matsushima Shiro ten już fajniejszy , jakby bawełniano-czysty zapach powietrzny z domieszką irysów. Mój mąż natomiast uwielbia a i ja zreszta tez Masaki Matsushima Aqua Mat; Homme jeden najpiękniejszych naszym zdaniem męskich zapachów , polecam szczerze, jest orzeźwiający a jednocześnie ciepły, cudny! trwały, każdy pyta męża czym tak pięknie pachnie, nawet faceci, co się nie zdarza często ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony komentarz - w wolnej chwili na pewno Cię odwiedzę.