Earthnicity Puder utrwalająco-matujący Velvet HD - efekt photoshopa :)


Nawet nie jesteście w stanie sobie wyobrazić, jak bardzo jestem zadowolona z odkrycia kosmetyków mineralnych Earthnicity. Zawiodłam się i to bardzo na konkurencyjnej firmie, bo właśnie dziś po raz kolejny odpadł mi spód opakowania i połowa wysypała się na umywalkę. Skończyło się zaklejeniem dna taśmą klejącą, co nie wygląda estetycznie, ani ładnie. Chyba więcej wysypałam, jak zużyłam. Dziś będzie o dość ciekawym kosmetyku utrwalającym, więc zapraszam.


Szczegółowy opis działania kosmetyku dostępny, jest na stronie producenta tutaj


Moja opinia:

● Opakowania kosmetyków mineralnych Earthnicity zasługują na medal. Pomimo częstego używania i noszenie, nic się nimi nie dzieje i napisy nie ścierają się, co ma miejsce u tańszej konkurencji. Produkt wsypywany, jest do pojemniczka od góry, dzięki temu, dno nam nie odpadnie w trakcie używania. Pod nakrętką skrywa się welurowy puszek, która nie wiem w jakim celu jest. Jeszcze go nie rozpracowałam, bo moja ulubioną formą aplikowania są pędzle. Owy puszek, jest ciut za duży i większy, niż owal opakowania, dlatego zwykle wyrzucam go, bo tylko zawadza. Sitko posiada duże otworki i przed pierwszym użyciem konieczne jest ściągniecie folii zabezpieczającej. Ja odklejam tylko połowę, a resztę odcinam nożyczkami, wtedy mniej kosmetyku wydobywa się np: w trakcie, gdy mam produkt do góry nogami rzucony w kosmetyczce.
● Puder bardzo drobno zmielony, a konsystencja jest aksamitna i delikatna. Proszę się nie sugerować kolorem, bo biały kolor, absolutnie nie bieli skóry. Kosmetyk, jest transparentny i po roztarciu idealnie wtapia się.
● Zadaniem pudru, jest utrwalenie makijażu i nadanie cerze efektu "high-definition", zwany w skrócie efektem HD. Po użyciu skóra staje się gładka, miła w dotyku, a widoczne pory i zmarszczki nie rzucają się w oczy. Efekt ten zwany, jest "Photoshop w proszku".
● Nadaje skórze matowe wykończenie, ale nie jest, to taki sztuczny mat, jaki dają nam kosmetyki drogeryjne. Cudownie odbija światło, mimo, że nie posada w sobie żadnych drobinek. Można aplikować go na zwykły podkład, ale tego wariantu nie próbowałam.
● Bardzo polubiłam ten kosmetyk, ponieważ puder mineralny, który stosuję również tej firmy, zdecydowanie dłużej się trzyma i nie muszę dokonywać w ciągu dnia poprawek. Moja skóra wygląda naturalnie i promiennie.
● Minusem będzie dla wielu osób cena, bo wydać jednorazowo 98 zł nie każdego na to stać. Opakowanie 30 ml słoiczek z sitkiem, który zawiera 4,5 g produktu. Puder, jest niesamowicie wydajny i wystarczy nałożyć go tylko odrobinę. W moim wypadku spokojnie wystarczy na rok używania, albo i więcej.

Fajnie by było gdyby producent do opakowania 30 ml wsypał 2,3g proszku i sprzedawał za połowę tej wielkiej kwoty. Ja wiem, że można nabyć próbki, ale z próbek się beznadziejnie korzysta, bo trzeba uważać, aby nie wysypać.

Dla mnie minerały Earthnicity są, jak na razie najlepsze i z czystym sumieniem mogę polecić. Pamiętajcie, że nie da się po kilku razach ocenić, czy nam pasują czy nie. Etap, jest bardziej złożony i składa się na niego wiele czynników. Po pół roku używania, pielęgnacji stwierdzam, że moja skóra nigdy nie była w lepszej kondycji. Polecam serdecznie. 

26 komentarzy:

  1. U mnie na razie sprawdziły się cienie i róże mineralne, a podkłady o dziwo mnie kiedyś zapchały ;) Może w weekend zrobię do nich kolejne podejście, ale trochę szkoda mi cery ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Firmy w ogóle nie znam. Z mineralnych kosmetyków mam tylko jeden cień. Jeszcze nie zaczęłam na dobre znajomości z takimi produktami.

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam kosmetyki mineralne! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo lubię produkty mineralne, ale powiem szczerze, że o tej firmie nie słyszałam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Fakt, cena trochę odstrasza, ale jak się spisuje, to super!

    OdpowiedzUsuń
  6. nie znam go, ale ciekawa jestem jego :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Gdyby nie ta cena chętnie bym go wypróbowała.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja znam ich cienie, mam dopiero 3 ale bardzo je lubię :).

    OdpowiedzUsuń
  9. Pierwszy raz słyszę o tej firmie...

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie znam tej firmy, ale bardzo lubię kosmetyki mineralne :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. jeszcze nigdy takiego nie miałam. Bardzo mnie zaciekawił ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nigdy go nie używałam :)
    http://sapphireblog1.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. Zgadza się efekty są rewelacyjne, szczególnie lubię go nakładać pod oczy :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Widać na blogu Twoją miłość do kosmetyków tej marki.

    OdpowiedzUsuń
  15. Akurat tego kosmetyku nie używam

    OdpowiedzUsuń
  16. Jak juz bym miała wydać 100 zł na puder to dołożyłabym 30 i kupiła kolejne opakowanie pudru z Mac

    OdpowiedzUsuń
  17. Świetnie wygląda, śliczne zdjęcia Gosiu :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Przydałby mi się taki Photoshop w pudrze!

    OdpowiedzUsuń
  19. Kocham mineralne kosmetyki, ale z tej marki jeszcze nic nie miałam. Piękne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  20. wygląda cudownie ;) myślałam, że się na niego skuszę, ale... cena mnie skutecznie zraziła ;p

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo lubię kosmetyki mineralne, pewnie kiedyś skuszę się na ten puder :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja miałam ten puder i polecam:) Bardzo mi przypadł do gustu:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Jest świetny bo nadaje się do każdej cery :D Stapia się ze skórą i długo utrzymuje na twarzy :D Ładnie rozjaśnia cerę :D

    OdpowiedzUsuń
  24. Dostałam ten produkt od siostry na urodziny i zgadzam się z tym że jest bardzo wydajny, mam go od pół roku i jeszcze sporo zostało w słoiczku :D Nie dość że matowi to jeszcze utrwala makijaż :D

    OdpowiedzUsuń
  25. Efekt photoshopa jest i to nie mały :) ale nie mam maski na twarzy tylko subtelny make up :) do tego trwały :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony komentarz - w wolnej chwili na pewno Cię odwiedzę.