Oillan Hydro-aktywny krem do twarzy + WYNIKI rozdania


Kosmetyki Oillan są dobrze mi znane. Stosowałam je i dalej stosuję (teraz już profilaktycznie) u mojej córki, która urodziła się z bardzo suchą skórą. Systematyczne nawilżanie serią baby sprawiło, że dziś nie ma śladu po problemie. Skoro kosmetyki sprawdziły się w przypadku dziecka, postanowiłam i ja je przetestować. Wybrałam serię balance. Trafiłam na pozytywną recenzję i wygrzebałam kremik z zapasów. Zobaczcie, co z tego wyszło ...

Hydro-aktywny krem do twarzy - do cery suchej, odwodnionej i wrażliwej

Krem długotrwale nawilża oraz wygładza suchą, odwodnioną i wrażliwą skórę. Kwas hialuronowy wiążąc wodę w głębszych warstwach skóry, przywraca odpowiedni poziom nawilżenia. Olej z ogórecznika lekarskiego intensywnie odżywia skórę, przywracając jej elastyczność i gładkość. Mało shea odbudowuje barierę hydrolipidową naskórka, wzmacniając naturalny system ochronny skóry. Witamina E neutralizuje działanie wolnych rodników, chroniąc skórę przed przedwczesnym jej starzeniem. D-pantenol łagodzi podrażnienia i zaczerwienienia.

 Przeznaczony do cery odwodnionej, skłonnej do podrażnień i reakcji alergicznych. Do stosowania w przebiegu schorzeń dermatologicznych (AZS, łuszczyca, trądzik) oraz po zabiegach dermatologicznych i medycyny estetycznej.


Moja opinia:
● Wygodna, gumowa, niedużych rozmiarów tubeczka. Opakowanie w sam raz na wyjazd, zmieści się w każdej torebce i nie zajmie dużo miejsca. Mamy pewność, że nam się nie otworzy, nic nie ubrudzi. 
● Krem bezzapachowy, ale zalatuje delikatnie czymś szpitalnym. Na szczęście zapach jest słabo wyczuwalny i tylko po zbliżeniu blisko nosa, można coś tam wyczuć. 
● Konsystencja średnio gęsta sprawia, że krem bardzo szybko wchłania się i nie pozostawia tłustej warstwy. Sprawdzi się zarówno na noc, jaki i dzień pod makijaż. 
● Zapewnia długotrwały efekt nawilżenia, nie powoduje ściągania, nie podrażnia, nie uczula, jest delikatny i świetnie sobie radzi z bardzo suchą skórą. 
● Obawiałam się trochę masła shea w składzie, bo po niektórych produktach strasznie mnie zapychało i pojawiały się wypryski. Tutaj nic się takiego nie stało, a kremik już prawie cały zużyłam. .   
● Krem okazał się świetnym produktem i na pewno go kiedyś kupię. Na chwilę obecną testuję wersję regenerującą. Ciekawa jestem, czy będzie równie dobra jak ta.
● Cena 22 zł za 50ml. 


------------------------------------------------------------
WYNIKI ROZDANIA 
Dziękuję za tak liczny udział w moim rozdaniu. Ilość zgłoszeń przeszła moje najśmielsze oczekiwania. Bez zbędnego gadania przechodzimy do losowania.

Nagrodę główną otrzymuje: 



W związku z dużą ilością zgłoszeń postanowiłam przyznać dodatkową nagrodę pocieszenia. 
Drobny upominek otrzymuje:


Czekam na zgłoszenie się osób po nagrody 2 dni gosia22w@interia.pl

Już niedługo kolejny konkurs...

43 komentarze:

  1. Gratulacje dziewczyny :)
    ciekawy ten krem ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Winszuję!
    a o kremie będę pamiętać:) super, że się tak dobrze sprawdził

    OdpowiedzUsuń
  3. gratulacje dla dziewczyn :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ciekawy kremik, ciekawa jestem czy by mnie nie zapchał

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja o marce słyszałam wiele dobrego, ale osobiście mam całkiem inny problem - tłustą, nie suchą skórę. To chyba jeszcze gorsze.

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam masło shea w kremach.
    Gratulacje

    OdpowiedzUsuń
  7. Akurat średnio by mi się ten krem przydał - mam cerę mieszaną. Mam nadzieję, że wersja regenerująca się sprawdzi:) Gratuluję zwyciężczyniom:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Juhuuu coś wygrałam :) dzięki! Już napisałam Ci mejla :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gratulują :) Mam nadzieję, że upominek Ci się spodoba :)

      Usuń
  9. Ja uważam, że w tej cenie i tak można mieć coś lepszego. Marka Oillan mnie nie zachwyca.

    OdpowiedzUsuń
  10. gratuluję
    ja mam z Oillan jeden krem do twarzy ale jakoś tak średnio go lubię

    OdpowiedzUsuń
  11. Gratulacje! :)
    Miałam kiedyś krem Oillan, ale inną wersję, i byłam z niego zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Krem byłby idealny dla mojej suchej skóry. Aktualnie używam Ziaja, kurasja dermatologiczna AZS i sprawdza się świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Miałam ten krem i oddałam go koleżance :D
    Gratuluje dziewczynom, ależ byłam blisko :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Brawo dziewczyny :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Słyszałam też o tym kremie ostatnio pozytywną opinię :) muszę mu się bliżej przyjrzeć :) Pozdrawiam i gratuluję wygranych :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Jak tylko skończy mi się krem z dziką różą Alterry, który jest geniuszem w czasie podrażnień, zastanowię się nad tym z Oillan. :) Gratulacje dla dziewczyn! :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ale niespodzianka :)
    Dziękuję i już piszę meila.

    OdpowiedzUsuń
  18. Kremu ani firmy nie znam, ale z tego co piszesz ma swietne wlasciwosci i przystepna cene ;)

    Dziewczyny gratuluje wygranej!

    A ja dziekuje za zabawe ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony komentarz - w wolnej chwili na pewno Cię odwiedzę.