Dawno nie było takiego posta, ponieważ zapasy mam dość spore i niestety, ale trzeba je zużyć, zanim się przeterminują. Ale w ostatnim czasie sporo produktów powtarzała się na blogach, wiec postanowiłam sprawdzić w czym tkwi fenomen danego produktu i dlaczego jest on chwalony na lewo i prawo. Mowa tu miedzy innymi o tuszu lovely, którego jeszcze nie miałam. Zapraszam na krótką wycieczkę po moich nowościach i nie tylko.
Oczywiście, podstawą mojej pielęgnacji włosów jest szampon z borówką firmy Oriflame. Choćbym nie wiem ile miała różnych szamponów ten własnie musi być na zapas. Właśnie kończę butelkę, więc kupiłam sobie już następną i znalazłam konsultantkę.
Kremik dla mojej 2 letniej dzidzi oraz wodę termalną Uriage.
Akurat trafiłam na promocję wiec wzięłam 2 sztuki. Pisałam na FB zaczynam używać systematycznie glinek i do skrapiania wybrałam wodę termalną zachwalaną przez jedną z vlogerek
Lakier taft tej wersji jeszcze nie miałam, wiec skusiłam się na promocję oraz mleczka z isany które już widziałam nieraz na blogach.
Z ciekawości w Lidlu wziąłem dezodorant, zobaczymy ile jest wart produkt za ok 3 zł
Mini produkty Dr Nona mnie zachwyciły i kupiłam w okazyjnej cenie balsam pod oczy oraz był w zestawie krem dynamiczny.
W ostatnim czasie jakość płatków z Biedronki polepszyła się co jest dobrą wiadomością, nie muszę kupować już drogich wacików te biedronkowe już się nie rozwarstwiają.
Chusteczki z Rossmana uwielbiam je, są wytrzymałe i większe od tych standardowych
Ostanio odkryłam w Rossman takie jakby ni to ręczniki ni to chusteczki i namiętnie je kupuję. Zmywam nimi różne maski, glinki super sprawa i nie targają się.
Moje pędzelki trzymane w kosmetyczce mają nowy domek, plastikowy pojemnik z szufladkami. Trzymam tu najpotrzebniejsze produkty do codziennego makijażu takie moje perełki ulubione. Od góry pędzle potem podkład puder róż, na dole tusze i produkty do ust.
Nabyłam też takie fajne lusterko rozkładane. Przy ruchliwym dziecku potrzebuję czegoś stabilnego.
W sklepie on line Dobrarada nabyłam kilka produktów
Delia płyn dwufazowy, tusz lovely, tint bell i 2 lakiery
Biorę udział w konkursie :)
Będąc dziś w Galerii Krakowskiej, dostałam kilka produktów do testów marki Softer.
Zakupiłam też szczotki TT, ale niestety do dziś ich nie otrzymałam, a idą aż z Krakowa pocztą
Kupiłam też kilka ubrań
Kupiłam też kilka ubrań
To by było na tyle :)
Fajne zakupy, jestem ciekawa tego mleczka z isany, też miałam je ostatnio kupić ale jakoś przy kasie mi się odwidziało - kobieta zmienną jest :)
OdpowiedzUsuńMnie od dawna kusiło wypróbować produkty z Isany, akurat była promocja to wzięłam
Usuńświetne nowości ;) te lakiery śliczne *.*
OdpowiedzUsuńZ góry Ci mówię, że ten płyn Delia jest tak strasznie beznadziejny, że...szkoda gadać.
OdpowiedzUsuńO, zaczęłaś sytematycznie robić glinki ? Ja od 2 miesięcy też, więc jak coś to pytaj ;-)
a powiem Ci że właśnie ten płyn mnie pozytywnie zaskoczył, aż jestem w szoku że zmywanie makijażu może być takie przyjemne - użyłam już ze 2 razy
Usuńja z glinkami już eksperymentowałam, ale zaczynam stosować w miarę systematycznie
Fajny pomysł na przechowywanie kosmetyków, może mnie wreszcie natchnie na coś podobnego ;)
OdpowiedzUsuńLakiery wyglądają kusząco. Czekam na pokazówkę na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńProdukty z serii Isana Med są fenomenalne! :) Zastanwiam się nad zakupem wody termalnej. :)
OdpowiedzUsuńja bardzo lubię tą wodę termalną Uriage ;)
OdpowiedzUsuńto akurat jest na nią promocja w niezapominajce
UsuńTo są drobne zakupki ? :D hehe szalona ! Lakiery cudowne !!
OdpowiedzUsuńno takie niewielkie jak dla mnie
Usuńwidziałam na blogach większe :D
właśnie mam w planach zakup wody termalnej z Uriage:)
OdpowiedzUsuńzakupki spore raczej :) wodę termalną z Uriage bardzo lubię i tylko jej używam ;) a jeśli chodzi o mleczko z Isany to mój ulubieniec i lubię go używać ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam waciki z Biedronki :)
OdpowiedzUsuńja też miałam szampon z oriflame z tej serii :) kokos i pszenica chyba:) był bardzo dobry!
OdpowiedzUsuńu mnie szampon o którym mówisz nie sprawdził się, tylko ten jeden rodzaj jest dla mnie odpowiedni
Usuńpopatrzę za tymi ręcznikami :)
OdpowiedzUsuńpolecam super do zmywania maseczek, glinek i innych mikstur
UsuńWcale nie takie drobne te nowości :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zakupy:) Woda termalna z uriage to mój "must have" na lato:)
OdpowiedzUsuńLakiery z Softera bardzo lubię ale te kolory niestety nie są moje ;)
tylko płatki z biedronki są mi znane, są tanie i bardzo dobre
OdpowiedzUsuńlakiery z Softer ładne sobie wybrałaś :)
ja do niedawna ich nie lubiłam strasznie się rozwarstwiały , ale skoro zmieniała się jakość płatków to kupiłam
Usuńteraz są o niebo lepsze
Ciekawe czy Uriage jest jeszcze w promocji... Uwielbiam tę wodę :-)
OdpowiedzUsuńTak promocja właśnie się zaczęła
Usuńwoda Uriage jest w promocji w aptekach niezapominajka za 150 ml 15 zł
a w każdej innej po 25 zł
Wcale nie taki małe te zakupy
OdpowiedzUsuńTeż muszę kupić coś z większym filtrem dla mojego brzdąca
biedronkowe płatki uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że nie tylko ja lubię niebieskie lakiery do paznokci ;)
Fajny ten pojemnik na podręczne perełki, a nie boisz się, że Ci się odkształcą pędzle, jak będą leżeć płasko?
nie, nic im nie będzie.
UsuńTyle czasy leżały w kosmetyczce razem z innymi kosmetykami i do dzisiaj moje Hakuro są praktycznie w stanie idealnym.
Teraz mam wszystko pod ręką i nie muszę szukać
ile nowości:D
OdpowiedzUsuńGosiaku a co to dziś była za akcja w Galerii, że lakiery rozdawali?
OdpowiedzUsuńOj jakie piękne zakupy :)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się zwłaszcza kremy z Dr Nona (tylko te ich ceny niezbyt mi przypadły do gustu :P)
tak ja kupiłam w okazyjnej cenie :) za 2 zapłaciłam 200 zł
Usuńuwielbiam ten krem pod oczy i stosuję również go do twarzy
A gdzie mozna kupić te kremy tak tanio? Bo ja ubóstwiam te kremy, ale mam tylko 20% zniżki, czyli za ten pod oczy płacę 179,20, a dynamiczny 152. Takiej ceny jeszcze nigdzie nie spotkałam. Julia
UsuńWoda uriage jest super:)
OdpowiedzUsuńMiłych testów nowości. Jestem ciekawa co powiesz o tuszu ;)
OdpowiedzUsuńDobrze wiedzieć z tymi biedronkowymi płatkami:)
OdpowiedzUsuńUriage jest świetna :)
OdpowiedzUsuńUriage to moja ulubiona woda, miałam też miniature balsamu pod oczy dr Nona i był super.
OdpowiedzUsuńLakiery wyglądają fajnie :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zakupy poczyniłaś!
OdpowiedzUsuńŚwietne zakupy, wody termalnej Uriage używam już od jakiegoś czasu i polubiłam się z nią, będzie też idealna na lato do odświeżenia buźki :)
OdpowiedzUsuńJa akurat mam żel pod prysznic z Isany z tej serii i zapowiada się bardzo fajnie :) chociaż używałam tylko dwa razy
OdpowiedzUsuńZ lakierami poszalałaś, podoba mi się szczególnie granatowy :)
OdpowiedzUsuńśliczne lakiery :)
OdpowiedzUsuńO wodzie Uriage czytalam wiele pozytywow. A krem z filtrem chyba sama sobie bym musiala kupic. Swietne zakupki :D
OdpowiedzUsuńO widzę kilku znajomych, lakier taft świetnie utrwala fryzurę, natomiast tusz Lovely, ładnie podkręca i podkreśla rzęsy
OdpowiedzUsuńPoluję na wodę termalną z Uriage, ale nigdzie nie mogę jej spotkać :(
OdpowiedzUsuńwoda termalna jest w każdej aptece, nie spotkałam się jeszcze żeby apteka jej nie miała
UsuńUwielbiam lakiery GR z serii paris :)
OdpowiedzUsuńŚliczne te niebieskie lakiery
OdpowiedzUsuńpodoba mi się stwierdzenie: poszłam do galerii krakowskiej i dostałam do testów <3 hihihi
OdpowiedzUsuńA gdzie kupiłaś te szufladki? Bo szukam i szukam i tylko na allegro chyba je można dostać...
OdpowiedzUsuń