Szampon borowinowy BingoSpa i 5 ziół testuję z BingoSpa.

Dzisiaj zaległa recenzja szamponu otrzymanego w ramach współpracy z BingoSpa 

Producent pisze: Szampon borowinowy BingoSpa zawiera starannie dobraną kompozycję pięciu naturalnych ekstraktów  ziołowych: z rumianku, arniki, bluszczu, nagietka jasnoty białej.

Włosy są optymalnie nawilżone i odżywione. Odzyskują witalność i sprężystość, są pełne blasku, miękkie i delikatne w dotyku.
Doskonały rezultat: skutecznie oczyszczone włosy i skóra głowy,
odświeżone i puszyste włosy lekkie i pełne życia




Skład:

Opakowanie: wykonane z twardego plastiku przeźroczyste i wizualnie bardzo proste. Zakrętka przywołuje u mnie wspomnienia dawnych produktów nie wiem dlaczego ale mam fajne odczucia gdy widzę takie zakrętki: Jedynym minusem jest etykieta trzeba nieźle uważać żeby jej nie zamoczyć mogła by być wykonana i innego papieru. Jak zamoczymy to napisy się ścierają i potem nic nie przeczytamy nie wspomnę o zdjęciach wygląda to nieestetycznie :
Konsystencja zapach: szampon barwy czerwonej przeźroczysty i 
dość gęsty jak galaretka. Zapach to mieszanka rożnych ziół jak dla mnie pachnie jak męskie perfumy 


 Moje spostrzeżenia: bo nieciekawej przygodzie z kremem do twarzy myślałam że ten produkt mnie nie zaskoczy niczym pozytywnym. Na samym początku miałam pozytywne o nim zdanie zauważyłam zmniejszenie przetłuszczania się włosy 
Włosy po umyciu są oczyszczane miękkie przyjemne w dotyku .
Minusem jest fakt że kiepsko się pieni a po umyciu ciężko się rozczesują i należy nałożyć odżywkę.
Jednak przy dłuższym używaniu szampon ten podrażnił moją skórę głowy i go odstawiłam 
. Cena około 10 zł wiec można spróbować


Zapraszam do zapoznania się z asortymentem sklepu BingoSpa na pewno znajdziesz tam coś dla siebie. Szeroki i bogaty asortyment sprawi że  na pewno znajdziesz coś odpowiedniego 


Używałyście szamponu jak się sprawdził 

Jakie produkty polecacie z BingoSpa 

--------------------------------------------------------------------
Chciałam napisać tylko krótki komentarz odnośnie mojego komentarza na jednym z blogów. Napisałam że po zdjęciach nie wydać żebyś wogule używała produkt. Niestety ja dziewczyny mam inny punkt widzenia odnośnie recenzji. Jestem świadoma tego że nowy produkt efektownie wygląda jak jest nowy ale rzetelna recenzja polega na tym żeby oglądający miał świadomość że go wogule używałyśmy. Jeśli na zdjęciach jest produkt nowy co dopiero otrzymany lub zdjęcie skopiowane ze strony producenta takim recenzją nie wierzę i nie kupuje takiego produktu. 
Ale każdy robi pisze na swoim blogu to co uważa za słuszne. I uszanujcie również to że każdy ma prawo wygłosić swoje zdanie czy to pozytywne lub negatywne.  
Pojawiła się też na blogach moja hejterka blogerka która usilnie próbuje mi zaszkodzić i oczernić wśród wszystkich blogerów obrażając mnie przy tym i pisząc co ślina na język przyniesie . Jak masz coś do mnie to napisz na meila gosia 22w@interia.pl. Ja nikogo nie obrażam i nie zniżę się do Twojego poziomu. 
Dziękuję też Pani Justynie za stwierdzenie iż szanującą się blogerka tak się nie zachowuje. Niestety te komentarze zostały usunięte bo widaomo prawda w oczy kole

46 komentarzy:

  1. Fajny kolorek ma ten szampon. Hejterzy to zuo!! Ludzie, którzy sami nie robią nic, ale o pracy innych mają zawsze bardzo dużo do powiedzenia - najczęściej daleko od sensownej wypowiedzi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dokładnie szkoda tylko że nie ma się na to wpływu

      Usuń
  2. ja nie używałam, ale jestem coraz bardziej ciekawa tego, jak sprawdziłby się na moich włosach:) chyba na niego zapoluję;)

    OdpowiedzUsuń
  3. jeszcze nie miałam żadnego produktu z tej firmy, aż wstyd się przyznać ;D
    Muszę w końcu po coś sięgnąć, może będzie to właśnie ten szampon ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. jak zmniejszył przetłuszczanie włosów to coś dla mnie!

    OdpowiedzUsuń
  5. Używałam go i byłam z niego zadowolona:) nie sprawdzałam jak działa bez odżywki, ale po przeczytaniu widzę, że u mnie z pewnością też by z rozczesywaniem było ciężko:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ach ci hejterzy. Też mam 1 hejterkę która ciągle pod każdym postem się nabija i wg. Nie akceptuje jej komentarzy bo mnie takie denerwuja

    OdpowiedzUsuń
  7. Hmm jesli chodzi o to co napisałas na początku to sie nie przejmuj, bo nie którzy po prostu nie potrafia przyjąć jakiejkolwiek krytyki... Co do szamponu i samego BingoSpa- lubie te firme, ma ciekawe produkty w rozsądnych cenach ;) O tym szamponie nie słyszałam, ale z chęcią bym go wypróbowała, bo włochy mi sie przetłuszczają a odzywki i tak uzywam, bez niej bym wgl nie rozczesała włosów ;) Pozdrawiam i zapraszam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zauważyłam że w internecie nie istnieją negatywne komentarze wystarczy napisać na blogu lub yt coś w stylu nie podoba mi się... od razu Cię zablokują zhejtują. Niby jest wolność słowa i każdy może pisać co chce ale tak do końca nie jest. Jeśli napiszesz komuś co myślisz czyli prawdę od razu się obrazi.

      Usuń
  8. a czy ten szampon zawiera sls ? Bingo Spa prześladuje mnie prawie na każdym bloga, a ja sama jeszcze nigdy niczego nie miałam z tej firmy !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kosmetyki te niestety nie należą do grupy naturalnych produktów jeśli o to pytasz. Naciśnij na fotkę ze składem pojawi się w powiększeniu
      na samym początku jest sls

      Usuń
  9. Nie miałam jeszcze szamponu z Bingo. Ogólnie firma bardzo mnie kusi :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kolorystyka szamponu jest bardzo ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Hmm brzmi zachęcająco ;)
    co do hejtów, nie ma się czym przejmować. Ja też lubię jak recenzje są potwierdzone zdjęciami, jednak sama na razie nie często wstawiam swoje własne zdjęcia, czasem ściągam z neta, bo nie mam kabla do telefonu i po prostu nie zawsze mam jak te zdj wrzucić na kompa...Ale jednak nie odważyłabym się robić recenzji produktu którego nie używałam, to mija się z celem

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. według mnie każdy robi jak uważa ale ja nie wierzę takim recenzjom gdzie fotka jest ściągnięta z netu bo równie dobrze ktoś mógł przetestować to na próbce 2ml i pisać recenzję. Nie jest w żaden sposób wiarygodne

      Usuń
    2. To już kwestia zaufania do tej osoby która pisze. Ja bardziej przywiązuję uwagę do tekstu, fajnie jak są zdjęcia,ale nie sądzę żeby to był wyznacznik. Jeśli ktoś nie wierzy, to trudno-zdjęcie butelki nie jest dla mnie takim wyznacznikiem.

      Usuń
  12. ciekawy produkt w dobrej cenie:)

    OdpowiedzUsuń
  13. bardzo podoba mi się to co napisałaś na początku ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. hej dzięki za odwiedziny na moim blogu :)
    świetna recenzja ,słyszałam o bingo spa ale nie posiadam
    może wzajemna obserwacja,pozdr:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Z tym używaniem kosmetyków masz świętą rację, bo w końcu firmy które nam wysyłają kosmetyki liczą na to, że my je używamy! Na tym chyba polega blogowanie kosmetyczne, aby każda/każdy z nas pisał swoje zdanie na temat używania kosmetyków.

    OdpowiedzUsuń
  16. Pora zrobić tam zakupy bo nic jeszcze nie używałam z BingoSpa

    OdpowiedzUsuń
  17. Skoro zmniejsza przetłuszczanie to może się skuszę w zimie :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie znam tej firmy, ma fajne ceny muszę jej się bliżej przyjrzeć. A hejterką się Gośka nie przejmuj, jeśli krytyka nie jest konstruktywna, należy ją ignorować. Takie puste paplanie po blogach świadczy o niedojrzałości. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  19. wogle nie znam tej firmy, kilka arzy mialam w reku jej produkty ale wkoncu nic nie kupilam...

    OdpowiedzUsuń
  20. jeszcze nie miałam ich produktów...

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja też jeszcze nie miałam nic z ich produktów, ale chętnie przetestowałabym :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja bardzo często robię zdjęcia kosmetyków zaraz po zakupie by pokazać czytelniczkom, że posiadają np. folię zabezpieczającą itp, a opinie pisze dopiero po wypróbowaniu produktu, więc czasem Twoja ocena może być błędna. Choć ja też nie wierzę takim blogerkom, które wystawiają po pięć recenzji dziennie, a na zdjęciach same nieużywane kosmetyki. Nikt nie jest w stanie ich przetestować aż tyle w tak krótkim czasie :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. każdy do tego inaczej podchodzi ja staram się robić rzetelne recenzję a nie tylko reklamę formom bo dostałam ze współpracy
      Skoro napis w trakcie używania sie zniszczy czy opakowanie się uszkodzi to świadczy tylko o kiepskim opakowaniu i trzeba na niego uważać

      Usuń
  23. wydaje sie byc ciekawy chyba sie skusze na niego ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. milo bedzie tu zagladac i zasiegac opinii :) pozdrawiam cieplo!

    OdpowiedzUsuń
  25. miałam ten szampon:) bardzo go polubiłam:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Pomimo tego SLS w składzie to chętnie bym wypróbowała :D

    OdpowiedzUsuń
  27. Oj, nie miło, że już nawet w blogsferze pojawiły się takie nieczyste zagrania.
    A szamponu nie miałam, ale wygląda kusząco :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wszędzie są nieczyste zagrania
      to jest internet i wszystkie chwyty dozwolone

      Usuń
  28. tego szamponu u nie miałam ale jak dotąd bingo spa lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Miałam wersję z 7 ziołami i niestety moje włosy zupełnie się z nim nie polubiły. Szampon robił zupełnie co innego niż obiecywał producent. Dlatego po zmęczeniu połowy butelki szampon zmienił właściciela.

    OdpowiedzUsuń
  30. Bingo Spa mają świetne kosmetyki, chociaż mi jakoś nie podchodzą ;) I masz rację, peeling mandarynkowy pachnie ślicznie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja ogólnie lubię jak to czym myję się licznie pachnie więc pewnie wypróbuję ja mam bodajże z ananasem jeśli się sparwdzi na pewno zaopatrzę się w mandarynkę

      Usuń
  31. Dobrze, że zwróciłaś na to uwagę! Też nie lubię takich recenzji- a twoje są bardzo wiarygodne!! Dlatego tutaj zaglądam:-)

    OdpowiedzUsuń
  32. Mam mieszane uczucia do Bingo - niby fajne proste składy, ale działanie - sama nie wiem. Niby tak, niby nie. ) Używałam jak nie znałam włosowych potrzeb. Czy to jest bardo mocno oczyszczajacy szampon?

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony komentarz - w wolnej chwili na pewno Cię odwiedzę.