Kolejne denko tym razem uzbierało się tego trochę.
Właśnie stwierdziłam, że sporo rzeczy mam pozaczynane i nic tak naprawdę nie
kończę do końca. Więc, pod koniec miesiąca zmobilizowałam się i trochę zużyłam.
Czy wam też się tak zdarza, że zaczynacie coś poużywacie i kupujecie następne.
Czy tylko ja tak mam bardzo lubię kupować ?
Avon senses żel po prysznic spirit
Oriflame nature żel pod prysznic jojoba
mango
Oriflame żel pod prysznic lavenda figa
Apis żel pod prysznic z ekstraktem melona
i aloesu- ten żel jakoś mnie nie przekonał do siebie.Niby nie jestem jakaś
wybredna pod względem żeli, ale po nim skóra była dziwnie sucha. A zapach nie
utrzymywała się. Praktycznie mało co pachniał ten żel.
Korana krem do twarzy krem egiptu- krem jak krem, ale
ciężko mi było go zużyć. Kremik delikatny i szybko się wchłaniał raczej za
szybko, bo nie czułam nawilżenia. Ponownie go nie kupię na samym początku byłam
zachwycona kosmetykami tej firmy, ale po paru wpadkach niestety nie będę już
więcej ich próbować. Polecam kremik magia nocy.
Lagenko
maseczka kolagenowa last minute maseczkę dostałam
na spotkaniu blogerskim i bardzo mnie zaintrygowała. Maseczka wystarcza tylko
na jedno użycie kosztuje 20zł, więc trochę drogo. Ciężko się miesza dołączone składniki,
ale gdy już się połączyły nałożyłam i skóra twarzy zaczęła mnie piec. Nie
wiem czy to efekt normalny, ale zmyłam szybko. Niestety, po jednokrotnym użyciu
nie wiele jestem w stanie powiedzieć. I raczej się nie przekonam, bo to zbyt
drogi interes jak na raz.
Miracullum
krem na noc ambre - ten krem jest przeznaczony dla osób
starszych dostałam go zapach jest śliczny bardzo mi się spodobał. Ale
ze względu, że to nie moja grupa wiekowa krem idealnie sprawdził się do rąk i
do stóp. Świetnie nawilżał i natłuszczała. Bardzo przyjemnie mi się
go stosowało:)
Yves
rocher cure solutions- w miesiącu lipcu najczęściej używałam ten kremik i bardzo
mi odpowiada. Skóra była po nim promienna i wyglądała zdrowo. Świetnie
sprawdził się pod makijaż. Myślę ze zakupię go ponownie
jak będzie jakaś promocja w Yves Rocher.
Oriflame szampon do włosów borówka słonecznik
ten szampon gości praktycznie w każdym moim denku
bardzo go lubię i to się nie zmienia
Batiste suchy szampon dark&deep brown
do włosów brązowych tutaj produkt bardzo dobry, bo nie zostawiał
na moich ciemnych włosach białych śladów. Jedynym minusem miałam wrażenie, że bardzo słabo odświeża
włosy. Mam jeszcze inny z tej firmy ale jeszcze nie używałam
zobaczę jakie będzie różnica.
włosy. Mam jeszcze inny z tej firmy ale jeszcze nie używałam
zobaczę jakie będzie różnica.
Taft lakier do włosów power&fullnes
strong u mnie najlepiej sprawdzają się lakiery zresztą nie są drogie, więc
ich używam. Kupuję jak są na promocji za 8 zł. Ostatnio miałam
okazję testować lakier z oriflame demi more, ale jest naprawdę kiepski
czułam się jakbym miała hełm na głowie.
Propodia chłodząca pianka do stóp redukuje
uczucie ciężkich nóg - takie pianki pomagały mi w czasie ciąży, gdy moje nogi były grube
spuchnięte na samy już wylocie. Do dzisiaj stosuję, przynoszą mi ulgę, ukojenie. Ostatnio dostałam piankę z oriflame i powiem wam
dużo lepiej się sprawdza niż ta z propodi.
Iwostin purritin żel do mycia twarzy do
skóry tłustej skłonnej do zmian trądzikowych - to jest moje
drugie lub trzecie opakowanie i używam go na zmianę z la roche posay effaclar i
to mój idealny duet. Czasami też myję twarz innymi produktami ale najczęściej wracam do nich one mnie nigdy nie zawiodły tutaj.
Madame Lambre tonik do twarzy tutaj tonik który się w ogóle nie sprawdził i
jeszcze opakowanie uległo uszkodzeniu. Ja nie czuję komfortu podczas używania, skóra szczypie piecze.
Avon naturals odżywka do włosów hibiskus
malina- fajny zapach, nic po za tym. Odżywkę zużyłam do golenia
nóg.
Soraya dezodorant antyperspiracyjny w
kulce fresh
Soraya dez antypers w kulce active men
ziaja activ antyperspirant w kremie
Gdy pisałam o posta o antyperspirantach w
kulce wiele osób polecało mi garniera. Ja odpowiadałam ze używałam
takiego wyglądającego, jak jako i się nie sprawdził, ale nie wiedziałam, że
jest jeszcze inny rodzaj. Kupiłam z ciekawości w biedronce za 8 zł.
Działa i w 100% niweluje przykry zapach. Dlatego wszystkie inne idą
do kosza. Nawet mój mąż jest zadowolony, co nie często się zdarza.
i wear all in 1 supreme płyn do soczewek
płyn typu wszystko w jednym. Nie mam dużej wady wzroku, ale postawiłam na soczewki
ze względu na wygodę i komfort. Niestety, nie mogę się przemóc żeby
nosić okulary. Co prawda na początku miałam problem ze suchym okiem, ale
teraz wszystko wróciło do normy. Używam kropli hyabak i zawsze gdy
mam jakiś problem to one się sprawdzają. Wszystko przechodzi od razu.
Bebeauty zmywacz do paznokci z olejem
kokosowym i gliceryna produkt myślę godny polecenia fajny aplikator ułatwia zmywanie gdy mamy pomalowane paznokcie.
Nawet dość dobrze zmywa lakier, chociaż z brokatami słabo sobie daję radę ale za
4 zł myślę, że fajnie go mieć.
Avon nail experts zmywacz do paznokci o nim już pisałam
w poście o bublach tutaj
postanowiłam zdradzić farbę perfect mause której
opakowań nie zliczę, ale mam wrażenie, że skóra głowy się do niej przyzwyczaiła
i efekt nie był taki jakbym sobie tego życzyła. Wybór padł na garnier
uwielbiam ciemno fioletowe włosy. Mało która firma ma taki kolor, więc kupiłam.
Aplikacja nie sprawiła najmniejszych problemów, farba nie śmierdzi . Jedyne co mi
w niej brakuje to włosy nie są bardzo błyszczące jak po innych, które do tej
pory stosowałam. Po zaaplikowaniu włosy były szorstkie i matowe. Po użyciu
odżywki dołączonej do farby znów tłuste jakbym nie myła już kilka dni, dlatego
nie lubię odżywek z farb. Jednym z plusów jaki widzę to farba wysuszyła mi
trochę skórę głowy i wolniej się przetłuszcza.Zobaczymy jak kolor długo się
utrzyma, bo fiolety maja to do siebie, że szybko z reguły się wypłukują. Jeśli kupię ponownie to
znaczy, że mi odpowiada :) Kolor wyszedł taki jaki chciałam, więc jestem na tak
:)
Bourjois healthy mix serum podkład do
twarzy 53 to mój hit na lato, skóra wygląda naturalnie nie jak maska tutaj. Czekam na promocję, żeby sobie go
zakupić mam jeszcze kolorek 51, ale teraz gdy buźka trochę opalona jest zbyt
jasny.
Joanna krem do depilacji nóg tych kremów
uzbierała mi się już spora kolekcja trochę kupiłam trochę dostałam na
spotkaniach blogerskich. Krem zawsze kojarzy mi się z nieprzyjemnym zapachem i
podrażnieniem tak kiedyś było ale włosy odrastały po 3 dniach. A teraz kremik
ładnie pachnie nie powoduje podrażnień a włosy rosną w takim samym tempie na
drugi dzień jak po użyciu zwykłej maszynki. Tylko trzeba na dodatek odczekać 10
minut. Dlatego wolę jednak tradycyjne golenie szybko i bez zbędnej zabawy.
Rożnicą i to dużą jest to iż po kremach nogi są niesamowicie gładkie ale kremik
wystarcza na góra 2- 3 użycia a zwykła pianka na kilkanaście użyć.
Avon perfumetka ballroom beauty zapach kupiłam w ciemno i mi się spodobał do tego stopnia, że mam aż 3 takie
perfumetki. Polecam wygodna i niewiele miejsca zajmuje.
A jak Wam moje drogie idzie wykańczanie produktów ? bo
mi nawet całkiem nieźle, gdyby nie fakt że cały czas coś otwieram nowego. Muszę
przestać po prostu kupować wtedy nowe produkty nie będą mnie kusiły.
łoł! spore denko:) jestem ciekawa tego rodzaju batiste, bo jeszcze do włosów ciemnych nie próbowałam:)
OdpowiedzUsuńjak dla mnie ten szampon jest jak spray do butów zamszowych
UsuńTroszkę tego masz :)
OdpowiedzUsuńUzbierało Ci się tego. :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam healthy mix ;)
OdpowiedzUsuńja tego standardowego nie lubię ale ten serum jak najbardziej
Usuńkonkretne denko:)
OdpowiedzUsuńzacne denko ;]
OdpowiedzUsuńa myslalam ze ja duzo zdenkowalam w tym miesiacu ;)
x x x
Ja jakoś sobie radzę z denkowaniem produktów :) nie jest źle ;)
OdpowiedzUsuńjest troszke tego :) ja zdecydowanie wolę kupować nowe opakowania :) wyrzucać też, ale cieszę jak jak tego sporo :)
OdpowiedzUsuńja tez więcej kupuję jak wyrzucam
Usuńja też staram się prowadzić projekt denko :D
OdpowiedzUsuńOgromne denko! I jakie ciekawe :)
OdpowiedzUsuńPowiedz mi, gdzie kupujesz szampon Batiste??
na internecie np na urodomania na alegro przy okazji zakupów nigdy sepecjalnie
UsuńJa czaję się na ten suchy szampon Batiste - wszyscy go chwalą i chyba czas w niego zainwestować :)
OdpowiedzUsuńbatsite np na alegro sprzedaję się jak ciepłe bułeczki
UsuńWow pozazdrościć ! Ja nie jestem taka dobra w te klocki :)
OdpowiedzUsuńoj tez mi się tak zdarza dlatego moje denka są zazwyczaj ubogie :)
OdpowiedzUsuńFajne denko i dużo zużyłaś. Akurat ja nie polubiłam z tym żelem z Iwostin.
OdpowiedzUsuńu mnie się sprawdza bo nie mam już problemów z wypryskami
Usuńmam pełno próbek tego żelu z Iwostinu ,ale jeszcze nie odważyłam się go użyć. Spooooro rzeczy. Odpowiadając na Twoje pytanie,wolę najpierw zużyć- dopiero kupić kolejne, no chyba,że produkt jest tak tragiczny,że naprawdę potrzebuję innego. A w sklepie kuszą coraz to nowe opakowania....:))
OdpowiedzUsuńżel z iwostin jak dla mnie jest dobry tak jak effaclar z la roche których tu używam na przemian
Usuńduzo tego, ja jeszcze koncze krem do depilacji joanna ;-)
OdpowiedzUsuńGigantyczne zużycie;) gratuluję;)
OdpowiedzUsuńSpore denko, ale niestety wiekszosci produktow nie znam :(
OdpowiedzUsuńDuże denko. Moje denkowanie też idzie bardzo dobrze. Ale mam tak jak Ty, Ciągle otwieram coś nowego, aczkolwiek zawsze denkuję :D Prędzej czy później :P
OdpowiedzUsuńŁoooo pokaźne denko ;)
OdpowiedzUsuńTeż mam tak jak Ty, że coś zaczynam a później to lezy, bo otworzyłam kolejne :P
pozdrawiam! :)
Fajne denko, kilka kosmetyków mam i też chwalę sobie. A daj potem znać jak się sprawdziła farba do włosów, bo też planuję ją kupić.
OdpowiedzUsuńA nasza foczka z Władysławowa:)
moja foczka już nie wydaje dźwięku
Usuńsama jestem ciekawa jak się długo utrzyma farba wiadomo fiolety szybko znikają ale z koloru jestem zadowolona
no faktycznie meeegaśnie to denko :P
OdpowiedzUsuńnowe produky w szafce nie będą kusiły, ale promocje nadal tak ;)
OdpowiedzUsuńmam to samo... ale udaje mi się z tym walczyć. u mnie na blogu też MEGA-denko :)
rzeczywiście Twoje denko jest megaśne
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńreklamy nie
Usuńdużo tego :)
OdpowiedzUsuńTo chyba jakaś plaga;) ja też częściej kuszona opiniami i babską ciekawością więcej kupuję, niż uda mi się "przerobić" później kolekcja rośnie i zaczyna się spoglądanie na daty ważności...podkład bourjois też sobie bardzo chwalę..ja mam flower perfection;)
OdpowiedzUsuńa ja myślałam ze tylko ja tak mam
UsuńDużo się tego uzbierało.:) Też mam podobnie, że czasem mam kilka pozaczynanych opakowań np. żelu pod prysznic, bo w zależności od pogody czy nastroju później sobie wybieram zapach. ;))
OdpowiedzUsuńno własnie najgorzej jest przy końcu danego produktu
UsuńŁadnie Ci się tego nazbierało :)
OdpowiedzUsuńOj spore to denko :)
OdpowiedzUsuńile tego:) tez tak mam, że zacznę coś używać i nie kończę:) ten szamponik borówkowy mnie ciekawi;)
OdpowiedzUsuńja polecam ten szampon u mnie się sprawdził ilość opakowań nie zliczę tyle tego był
Usuńsuper post, uwielbiam Yves rocher i ja uzywam antyperspirant z Avonu i mi bardzo odpowiada :))
OdpowiedzUsuńja też myślałam ze jest fajny jednak w połowie już nic nie pachniał a nawet powiedziałabym że śmierdział. Ja też lubię yves rocher ale nie wszystko
UsuńSpore denko, większości rzeczy nie miałam.
OdpowiedzUsuńfarba olia u mnie przyjeła sie z wręcz odwrotnym skutkiem, wlosy były miękkie i bardzo błyszczące przez dlugi długi czas. co do koloru też trzymał się sporo czas , podczas gdy mój poprzedni i dotychczasowy fiolet-z garniera po 2ch tyg stawał sie ochydnym kasztanem;/ szamponów i wogóle kosmetyków do włosów z avonu nie polecam, zdecydowanie wolę kolorówkę, pozdrawiam vermilionmcq.blogspot.com
OdpowiedzUsuńImponujące denko! Ciekawe kiedy ja tyle nazbieram!
OdpowiedzUsuńNie wiem czy kiedykolwiek uda mi się uzbierać tyle produktów na denko, ciągle tylko kupuję, kupuję i nie mogę przestać. Produkty iwostin są naprawdę dobre ;)
OdpowiedzUsuńSkąd ja to znam :) Ciągle znajduję jakieś nowe okazje i kupuje kosmetyki, wszystko zaczynam i potem leży, ale od lipca najpierw wykańczam stare produkty, a dopiero później otwieram nowe :)
OdpowiedzUsuńo jak fajnie że tu trafiłam w końcu ktoś lubi ciemne fiolety na głowie i lakier do włosów taft:)
OdpowiedzUsuńMiałam te żele z oriflame i o żelach sądze że średniaki :) Miałam także lakier do włosów z taft i lubiłam :)
OdpowiedzUsuńMam ten antyperspirant firmy Soraya uzywam go od ponad roku i na żaden inny nie wymienię! Antyperspirant jest rewelacyjny ! Opakowanie bardzo ładne, poręczne i wygodne w użyciu. kulka nie zacina sie i rozprowadza odpowiednia ilosc kosmetyku. No i najważniejsze - antyperspirant super chroni - zarówno w czasie lata jak i zimy, nie brudzi obrań i zapach nie gryzie sie z perfumami ! polecam :)
OdpowiedzUsuń