Health Labs Care Balance On - drogi zestaw trychologicznych kosmetyków których nie polecam, szkoda pieniędzy.


Gdy moje włosy i skalp przeżywały kryzys pod wpływem impulsu skusiłam się na zestaw kosmetyków trychologicznych marki Health Labs Care. Zobaczyłam je w filmiku Zmalowanej. Wiem, że wpis był sponsorowany, a mimo to kupiłam bez czytania wcześniejszych opinie. Czasem człowiek tak ma, że zanim zapozna się z tematem to kupi. Dzięki zniżce zapłaciłam dużo mniej, ale i tak była to kwota ponad 200zł. Zainteresował mnie opis i filmik w którym zmalowana mówiła, że dzięki niemu włosy lepiej wyglądają i pojawiło się sporo włosów. Mnie najbardziej przekonało, że kosmetyki nadają się do swędzącej skóry głowy i ten problem niwelują.
Niestety nie zauważyłam, aby kosmetyki działały pozytywnie na skalp, a wręcz odwrotnie po zastosowaniu tych produktów, skóra głowy zaczęła mnie jeszcze bardziej swędzieć. Każde następne podejście kończyło się tak samo. Kosmetyki nie są dobre do przetłuszczających się włosów. Po umyciu strasznie szybko tracą świeżość. Niestety w moim odczuciu kosmetyki nie nadają się do problematycznej skóry głowy. Jedyny plus jaki zauważyłam to miękkość włosów i fajny połysk, nic poza tym. Aby uzyskać taki efekt wcale nie trzeba wydawać tyle pieniędzy.

Producent pięknie pisze o swoich produktach na stronie. Niestety wszystko co napisane na stronie mija się z prawdą. To prawda, że odpowiednie, prawidłowe oczyszczanie, skóry głowy pozwoli nam poprawić stan skóry głowy i włosów, ale w żaden sposób nie wpłynie to na gęstość włosów. Jeśli mamy z natury cienkie włosy to nic nie sprawi, że nagle będą gęste.

Opatentowany składnik, który czyni cuda. Niestety jeśli mamy uszkodzone włosy , to nie ma siły aby cokolwiek naprawiło ich strukturę. Jedynym rozwiązaniem są nożyczki.

Jestem zła sama na siebie, że kupiłam te kosmetyki. Wyrzuciłam tylko kasę w błoto. Chyba myślałam, że jak kupię droższy produkt, to szybsze będą efekty.
Pisząc o wypadaniu włosów wspomniałam, już, że słowo trycholog jest ostatnio bardzo popularne i mocno nadużywana. Nie wiem, czy zauważyliście, ze co drugi produkt do włosów jest trychologiczny.

Jeśli ktoś używał dajcie znać w komentarzu.

5 komentarzy:

  1. szkoda, że zestaw się nie sprawdził, ja na szczęście nie znam tych produktów :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dla mnie te produkty to totalna nowość!

    OdpowiedzUsuń
  3. Najpierw trzeba znaleźć przyczynę swędzenia, u mnie to np. Cocamidopropyl Betaine. Choćbym kupiła najdroższy i najlepszy szampon, to jeśli będzie miał w składzie akurat CB i tak mnie podrażni ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. A już myślałam, że znajdę fajny produkt, który pomoże mi okiełznać moje włosy. Szkoda.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nigdy nie słyszałam o tej firmie, ale chętnie przyjrzę się jej bliżej.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony komentarz - w wolnej chwili na pewno Cię odwiedzę.