Niedawno marka Joanna wypuściła na rynek całkiem nowe, odmienione kosmetyki Botanicals. W skład tej serii wchodzą trzy linie zapachowe o różnych składnikach aktywnych: czarna róża, mleczko owsiane i konopia. Każda z linii zapewnia kompleksową pielęgnację ciała, oferując aż cztery rodzaje produktów: żel pod prysznic, peeling, balsam oraz krem do rąk.
Cała seria pozytywnie mnie zaskoczyła, bo ma przyjemny zapach i spełnia swoje zadanie. Najbardziej do gustu przypadły mi żele pod prysznic i zapewne kupię je nie raz. Dobrze się pienią, oczyszczają, a ładny zapach roznosi się po całej łazience. Cieszę się, że firmy udoskonalają swoje produkty i marki, które średnio lubię potrafią mnie jeszcze zaskoczyć :) Ciekawa jestem też, jaka pachnie seria oats milk.
mam serię z olejem konopnym, genialny balsam i peeling, teraz mam ochotę na czarną różę ;-)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że jest też seria Black Rose :D
OdpowiedzUsuńKonopne na pewno wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńRzuciła mi sie w oczy ta seria, ale nie miałam okazji jej wypróbować :)
OdpowiedzUsuńna pierwszy rzut w życiu bym nie powiedziała, że to kosmetyki Joanna - takie piękne opakowania!
OdpowiedzUsuńMiłe zaskoczenie brawo dla nich. Kosmetyków tej serii kompletnie nie znam ale się im przyjrzę!
Ostatnio ta seria kosmetyków często rzuca mi się w oczy. Będę pamiętać o nich na zakupach, lubię takie nowości
OdpowiedzUsuńwszystkie linie zapachowe mnie bardzo ciekawią, chętnie przyjrzę im się bliżej ;)
OdpowiedzUsuńJuz dla samych opakowań napewno zakupię. Są piękne
OdpowiedzUsuńMam serię z olejem konopnym i jestem bardzo zadowolona z tych kosmetyków.
OdpowiedzUsuńNie znam tych kosmetyków, ale skoro są fajne to się może pokuszę :)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się ich opakowania takie ala ekskluzywne :)
OdpowiedzUsuńTe zielone bardzo mnie interesują.
OdpowiedzUsuńProdukty z olejem konopnym nie do końca są w centrum mojego zainteresowania, ale ta seria fioletowa już tak :D
OdpowiedzUsuńBardzo mnie ciekawią kosmetyki z obu tych linii, bo zapowiadają się naprawdę fajnie :) A ich opakowania są po prostu cudne! ;)
OdpowiedzUsuńnie słyszałam wcześniej o tej serii
OdpowiedzUsuńNiewiele slyszalam o tych seriach, ale przyznaje ze bardzo mi sie podobaja, a szampon niebieski Joanna to moj wieloletni przyjaciel ;)
OdpowiedzUsuńDużo pozytywnych opinii słyszałam o tych produktach.
OdpowiedzUsuńFajnie jest testować nowe produkty i sprawdzać na sobie ich działanie. Lubię dzisiejsze czasy internetu gdzie można poczytać o danym produkcie, który nas interesuje u innych osób- jak się sprawdził.
OdpowiedzUsuńCzuję, że te kosmetyki będą hitem, jakoś z samego wyglądu przyciągają.
OdpowiedzUsuńWizualnie wyglądają bardzo ładnie, mnie bardziej ciekawi seria Black Rose i peelingi, choć jestem ciekawa ich składów.
OdpowiedzUsuńHey very nice blog!
OdpowiedzUsuń