Na zakup tego zapachu skusiłam się, gdy zobaczyłam kolorowy flakonik na stronie iperfumy.pl. Przy okazji polecam zapisanie się do newslettera. Co jakiś czas na moją skrzynkę przychodzą fajnie przedstawione i opisane promocje. Te perfumy akurat były w zestawieniu propozycji świeżych, kwiatowych perfum na okres wiosna -lato. Niestety po otrzymaniu przesyłki zapach nie do końca przypadł mi do gustu. Musiałam chyba mieć bad day, bo po jakimś czasie odkryłam je na nowo i lubię je używać.
Salvatore Ferragamo Incanto Shine to świeży owocowo - kwiatowy zapach przeznaczony zarówno dla wesołych dziewczyn, jak i tych, które chętnie uciekają w świat fantazji. Radość jednak sprawi także kobietom, które wiedzą czego chcą, lecz nie zapomniały o tym jak to jest marzyć.
Głowa: ananas, passiflora, bergamotka
Serce: brzoskwinia, frezja, piwonia
Podstawa: piżmo, cedr, ambra
Moja opinia:
● Na pewno wiele osób ulegnie i kupi ten zapach ze względu na cudny, kolorowy flakonik. Flakon bardzo dobrze leży w dłoni i nie ma możliwości, aby nagle nam wypadł podczas używania. Posiada pod spodem żłobienie i tam możemy przytrzymać go palcem. Dodatkowo piękne opakowanie w kolorach tęczy, kwiaty zachęcają do używania. Butelka przypomina mi o lecie, budzącej się przyrodzie i zmianach jakie w niej zachodzą. Do radości życia pobudzi Cię kompozycja ananasa, brzoskwini i piwonii wraz z orientalnym, białym cedrem.
● Salvatore Ferragamo Incanto Shine pasują idealnie do pełnych słońca wiosennych i letnich dni, ale uśmiech na twarzy i dobry nastrój wywołają również w chłodniejsze pory roku. Perfumy zaprowadzą Cię do świata marzeń i pozwolą odpocząć Ci od codziennych zmartwień.
● Incanto Shine to kwiatowo - owocowe perfumy dla kobiet. Został wydany w 2007 roku. Twórcą kompozycji zapachowej jest Karine Dubreuil. Nutami głowy są ananas, marakuja i bergamotka; nutami serca są frezja, brzoskwinia i różowa piwonia; nutami bazy są ambra, piżmo i cedr.
● Salvatore Ferragamo – Uwielbiały go gwiazdy Hollywood za jego niekonwencjonalne pomysły i ekstrawagancki design butów. Po śmierci Salvatore Ferragamo w 1960 roku, rodzina kontynuowała spuściznę produkcji wysokiej jakości obuwia, akcesoriów i markowych ubrań. Na jego cześć w latach dziewięćdziesiątych wprowadziła na rynek pierwsze perfumy Salvatore Ferragamo Pour Femme i Pour Homme.
● Zapach świeży, letni, dziewczęcy, owocowo - kwiatowy. Przede wszystkim jest inny. Nie ma ogona, nie pachną nim wszystkie kobiety na ulicy. Ściśle przylega do ciała i dla obcych wyczuwalny jest z bliższej odległości. Perfumy są piękne, i trwałe. Na mnie utrzymują się do 8h. Cały czas je czuję na sobie będąc w pracy. Zapach wprowadza mnie w pozytywny nastrój.
● Cena 50ml 82zł
Szczerze polecam, powinny każdemu przypaść do gustu.
Nie znam ich, ale flakonik rze zwiędnie radosny;)
OdpowiedzUsuńButeleczka rzeczywiście świetna :) co do zapachów to preferuje ciężkie nuty :)
OdpowiedzUsuńale ładnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńFlakonik kolorowy i słodki! Jestem ciekawa zapachu! :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądają.
OdpowiedzUsuńZapach mógłby mi się spodobać, ale buteleczka już teraz wpadła mi w oko :)
OdpowiedzUsuńŚliczny tęczowy flakonik, na pewno przypadnie mi do gustu ten zapach :)
OdpowiedzUsuńUroczy flakonik, a i zapach myślę, że przypadłby mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńSam flakonik zachęca do zakupu. Z chęcią poznałabym zapach :-)
OdpowiedzUsuńCudowny flakonik. Pierwszy raz widzę te perfumy ;)
OdpowiedzUsuńNuty mi się podobają ale flakon juz nie, zresztą wszystkie flakony Dali mi się nie podobają ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne opakowanie :)
OdpowiedzUsuńNie znam się na perfumach, pierwszy raz go widzę ;)
OdpowiedzUsuńOpakowanie cudowne , zapach też myślę że przypadł by mi do gustu , jedynie cena trochę duża.
OdpowiedzUsuńFlakonik faktycznie piękny, a zapachy owocowe uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńFlakonik obłędny *_* nie znam zapachu ale kwiatowo-owocowe nuty to moje klimaty :) musze go gdzieś poniuchać ;)
OdpowiedzUsuńZaraz zapiszę się do newslettera :) Flakonik genialny, ciekawa jestem zapachu :)
OdpowiedzUsuńma bardzo optymistyczne opakowanie :) które przyciąga wzrok :) nie znam go ale zapach wydaje się też być ciekawy :
OdpowiedzUsuń