W zeszłym miesiącu nie udało mi się zrobić denka, dlatego z niewielkim opóźnieniem robię to dziś. Kosmetyków nie jest dużo, ponieważ wcześniejsze denko pojawiło się bardzo późno. Nie będę opisywać każdego kosmetyku, bo sporo opakowań powtarza się u mnie i bez sensu, co miesiąc wałkować to samo. Zapraszam.
Moje hity to: Farmona krem do twarzy, Oillan emulsja do higieny intymnej, Orientana maska w płacie ze śluzu ślimaka, skin 79 maska bubble, glinka w płytkach ( jej działanie jest dużo lepsze od tej w proszku). Do niedawna też ten żel do mycia twarzy z Laroche. Obecnie zmieniłam pielęgnację i planuję wypróbować coś innego.
Jestem zawiedziona działaniem serum do skóry głowy Bionigree. Po pierwszej butelce byłam zachwycona, ale przy drugiej już nie. Serum działa dopóki je stosujemy. Wiadomo w chwili aplikacji oczyszcza skórę, ale gdy przestajemy problem nadmiernego rogowacenia powraca. Mam też wrażenie, że skóra po jakimś czasie przestaje na nie reagować i nawet oczyszczanie jest słabe. Ostatecznie połowę drugiego opakowania wylałam, bo sfermentowała.
Totalne buble: Lakier do paznokci Silicare ( śmierdzi i maluje okropnie), Efektima żelowa maska ( działanie zerowe i problematyczne nakładanie, trzymanie), płatki pod oczy exclusive ( działania brak)
Reszta to kosmetyki, które były fajne, nie zrobiły mi krzywdy i być może jeszcze je kupię. Tak na marginesie wspomnę, że zaciekawiły mnie kosmetyki Biomask. Maska była całkiem całkiem i jej działanie było miłym zaskoczeniem.
Jak tam wasze denka. Zastanawiam się nad zmianą formy tego wpisu, ale jeszcze nie wymyśliłam jakby mógł wyglądać. Macie jakieś pomysły?
Serum Bionigree uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńta pianka z Isany faktycznie przesusza, ale za to bosko pachnie
OdpowiedzUsuńu mnie niestety zwykłe mydła również przesuszają:(
U mnie na blogu denko było baardzo dawno, przeniosłam się z tym tematem na Youtube :) Jest zdecydowanie wygodniej :D
OdpowiedzUsuńzaciekawiłas mnie tym kremem do twarzy z Farmony :)
OdpowiedzUsuńNie widziałam tego mydła w piance. Uwielbiam takie zapachy :)
OdpowiedzUsuńMaseczka bąbelkowa ze Skin79 jest rewelacyjna :)
OdpowiedzUsuńładne denko :) ja już ich nie robię od jakiegoś czasu
OdpowiedzUsuńBąbelkowa maska od skin79 długo za mną chodzi :)
OdpowiedzUsuńBionigree miałam, aczkolwiek tylko jedno opakowanie i w sumie może to i dobrze :P
OdpowiedzUsuńSerum bionigree to było odkrycie roku jak dla mnie :)
OdpowiedzUsuńdla mnie też :D
Usuńnie znam tych kosmetyków ;) u mnie praktycznie cała kolorówka się skończyła, więc czekają mnie mega duże zakupy
OdpowiedzUsuńGlinki w płytkach nie miałam, chętnie się jej przyjrzę :)
OdpowiedzUsuńU mnie denko jeszcze jest w formie roboczej, może dziś znajdę chwilkę czasu aby to nadrobić :)
OdpowiedzUsuńDużo nie znanych mi kosmetykow
OdpowiedzUsuńUwielbiam olejek arganowy Herbal Care! Używam również płatków pod oczy Exclusive, które doskonale nawilżają moją skórą pod oczami, ale widocznie nie u każdego się sprawdzają :(
OdpowiedzUsuńUwielbiam to serum do głowy !! Jest bajkowe ;)
OdpowiedzUsuńMiałam tylko jedną butelkę serum Bionigree i byłam zadowolona z działania. Niestety nie zdążyłam go zużyć i prawie połowę musiałam wyrzucić.
OdpowiedzUsuń