Czas na świętowanie! 5 urodziny Shiny Box - czerwiec 2017

Tym razem Shiny Box pozytywnie zaskoczył nie jedną osobę. Takiego wyjątkowego zestawu jeszcze nie było. Pudełko większe, niż zazwyczaj i do tego wypchane po brzegi produktami. Czas na świętowanie! Shiny Box właśnie obchodzi swoje 5 urodziny. Jeśli jesteście ciekawi, co znalazło się w czerwcowej edycji, to zapraszam do dalszej części. Tym razem przesyłka dotarła na czas bez opóźnień.
Hello Slim 2-stopniowy program Teatox - W pudełku znalazł się kupon rabatowy -15% i dwa opakowania (2x30 torebek) herbaty-ziołowo owocowej wspomagającej odchudzanie. Jedno opakowanie zawiera herbatę, którą należy pić rano, a drugie wieczorem. Bardzo mi się podoba, że każda torebka w środku została osobno zapakowana. Dzięki takiemu rozwiązaniu możemy zabrać ją ze sobą do pracy lub w inne miejsce. Chętnie wypróbuję, choć miewam problemy z systematycznością. Walczę z tym, ale idzie mi coraz lepiej, bo tabletki na włosy zażywam już prawie codziennie. 
Kueshi Kremowy balsam do ciała oraz rewitalizujący tonik do twarzy. Oba kosmetyki zostały ujawnione na samym początku i miały znaleźć się w każdym pudełku. Nigdy wcześniej nie słyszałam o tej marce, dlatego chętnie wypróbuję tonik, który zapowiada się całkiem fajnie. Balsamów nie lubię używać, ale może sprawdzi się, jako krem do rąk. Szkoda, że nie ma pompki, bo wtedy byłby bardziej funkcjonalny. 

MincerPharma VITAMINSPHILOSOPHY N° 1026 wzmacniające serum do dłoni i paznokci. Z tego kosmetyku bardzo się cieszę, bo lubię markę Mincer Pharma. Nie mogłam się powstrzymać, aby nie spróbować serum od razu. Szklana buteleczka dozuje bardzo mało kosmetyku i trzeba trochę po naciskać, aby wydobyć większą ilość. Przyjemnie pachnie i zanim zdążę rozsmarować już się wchłania. Wnioskuję, że w moim przypadku będzie słabo wydajne. Dość dobrze nawilża. Zobaczymy, jak sprawdzi się na dłuższą metę. 

Evree Magic Rose upiększający krem pod oczy. Całą serię Magic Rose mam w planach zakupić w najbliższym czasie, dlatego super, że w pudełku znalazł się właśnie krem pod oczy. Oczywiście w boxie można było otrzymać inne kosmetyki z tej serii, mi akurat przypadł w udziale krem pod oczy. Pachnie różami. Obawiałam się drobinek, bo zwykle upiększające produkty mają coś rozświetlającego, a to podrażnia mi oczy. Na szczęście nic takiego nie ma. Użyłam już kilka razy i całkiem fajnie się zapowiada.

Smart Girls Get More konturówka do ust kolor 01 nude pink. Konturówek raczej nie używam, ale przyda się przy robieniu swatchy pomadek. Usta obrysowane konturówką i wypełnione pomadką dużo lepiej się prezentują. Kredka mogłaby być wykręcana, bo nie lubię strugać. 

Efektima Mineral Spa Peeling+maska+krem myjący do twarzy 3w1. Nie sądziłam, że jest już taki kosmetyk, który może zastąpić 3 preparaty. Niewielka saszetka przyda się. 

SheFoot Sól do kąpieli stóp z minerałami z Morza Martwego. Kosmetyki SheFoot lubię, ale mam wrażenie, że to już gdzieś było, Saszetka wystarczy na dwa użycia. 
Schwarzkopf professional Micelarna odżywka myjąca z linii profesjonalnej. Nigdy wcześniej nie miałam odżywki myjącej, dlatego chętnie ją wypróbuję. Moje włosy (dzięki naturalnej pielęgnacji) coraz lepiej tolerują nowe kosmetyki, dlatego mogę coś nowego wypróbować, bez obawy o podrażnienie. 

Kneipp Olejek do kąpieli Tajemnica Piękna. Ta marka kusi mnie od dłuższego czasu. Już niedługo będę mieć upragnioną wannę i w końcu będę mogła próbować te różne, pięknie pachnące olejki. Ten olejek własnie super pachnie. 

Trind Odżywka do paznokci. Właśnie poszukuję czegoś skutecznego, co zregeneruje moje łamliwe paznokcie. Praca im nie służy i często się łamią. Nie mam też czasu na malowanie. 

Nivelazione Intensywnie regenerująca kuracja S.O.S dla stóp. Mam okazję testować nową serię tej marki i jestem zadowolona. Ta saszetka również przyda się. 

Podsumowując jestem bardzo zadowolona. Shiny Box w tym miesiącu zdał egzamin na 5 i w sumie wszystkie produkty będą przeze mnie używane. Oby więcej takich boxów.

12 komentarzy:

Dziękuję za pozostawiony komentarz - w wolnej chwili na pewno Cię odwiedzę.