Uwielbiam otaczać się pięknym zapachem zarówno pod prysznicem i w trakcie kąpieli. Nie mam dużych wymagań względem produktów myjących. Ważne żeby zapach był przyjemny, kosmetyk nie podrażniał i nie powodował mega wysuszenia. Wiadomo każdy dyskomfort da się naprawić balsamem do ciała, ale po co skoro można od razu kupić odpowiedni kosmetyk myjący. Wybór jest tak wielki, a ceny przystępne, że nie warto męczyć kosmetyku w jakimś stopniu nie sprawdza się.
Kosmetyki marki Luksja jeszcze nie gościły na moim blogu, dlatego dziś opowiem Wam o nich słów kilka.
Płyn do kąpieli o zapachu jagodowych muffinków - nie spotkałam się jeszcze z taką nutą zapachową, co prawda nie wiem jak pachną mufifnki, ale zapach płynu jest niesamowicie przyjemy, a kąpiel zdecydowanie odpręża i przynosi ukojenie. Dobrze się pieni, ale zapach nie utrzymuje się długo. Wydajny, przystępna cena około 9 zł za 1l, dostępny w 5 smakowitych rodzajach. Chcę je mieć wszystkie :D, bo już samo opakowanie przyciąga mnie.
Kremowe mydło w płynie len i mleko ryżowe - przyjemna kremowa konsystencja, nie wysusza dłoni, delikatnie myją pozostawiając skórę pachnącą. Zapach obłędny i szczerze powiedziawszy chciałabym mieć perfumy o takiej nucie. Jeśli będziecie widzieć w sklepie to mydło, koniecznie powąchajcie.
Mydła w kostce Nostalgia - Zastanawia mnie, dlaczego maja taką dziwną nazwę. Słowo nostalgia, kojarzy mi się z czymś smutnym, przygnębiający i raczej nie zachęca do zakupu. Kąpiel jest dla mnie rytuałem radosnym, relaksującym. Dostarcza pozytywnej energii i raczej staram się w tym czasie nie myśleć o niczym. Oprócz tego nie mam się do czego przyczepić. Ładnie pachną, nie wysuszają skóry, dobrze się pienią. Ich wyjątkowy, aromat to efekt zastosowania naturalnych olejków eterycznych – lawendowego, ziołowego i cytrusowego. Inspiracją do stworzenia linii Nostalgia były legendarne mydła marsylskie wytwarzane w okolicach Marsylii.
Wspólną cechą kosmetyków marki Luksja jest bardzo przyjemny, niespotykany zapach.
Mimo iż luksja jest popularną firmą to jeszcze nie miałam z nią przyjemności.
OdpowiedzUsuńNie przepadam za Luksją, a te mydła zniechęciły mnie przez skład
OdpowiedzUsuńKuszą mnie te płyny do kąpieli, mają cudowne zapachy :)
OdpowiedzUsuńwanny nie mam, ale za to w mydełka z checią bym się zaopatrzyła !
OdpowiedzUsuńZwracam uwagę na zapach kosmetyków, zwłaszcza tych myjących. Kąpiel z takimi kosmetykami to sama przyjemność :)
OdpowiedzUsuńMiałam płyn do kąpieli ten różowy, który przedstawiłaś na zdjęciu i nie dość nie pięknie pachnie to tworzy fajną pianę :)
OdpowiedzUsuńMiałam żel z Luksji ten z waflem. Oceniam jako dobry, ale zapach nie przypadł mi do gustu, dlatego też będę próbowała kolejnych :)
OdpowiedzUsuńMiałam Chocolate&Orange i Blueberry Muffin, a chciałabym wersję Macaroons :D
OdpowiedzUsuńLubię Luksje często u mnie gości :)
OdpowiedzUsuńMam dokładnie ten sam zestaw i urzekł mnie zapach płynu do kąpieli :)
OdpowiedzUsuńTe żele mają piękne zapachy. Chociaż sama miałam je okazje poznać tylko w sklepie i zachwycać się zapachem :))
OdpowiedzUsuńuwielbiam mleczka z dodatkiem balsamu z firmy Luksja, najbardziej lubię wersję z dynią
OdpowiedzUsuńa ja z Luksji nie miałam jeszcze nic
OdpowiedzUsuńLubię kosmetyki tej marki. I te nowe i te stare - już sprawdzone.
OdpowiedzUsuńz tych płynów to znam dwa pierwsze warianty i jeden lepszy od drugiego <3 uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię płyny luksja :)
OdpowiedzUsuńMleczko pod prysznic mnie nie zachwyciło, ale płyny do kąpieli mam wielką ochotę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie mało zachęcająca nazwa tych mydeł w kostce :D
OdpowiedzUsuńBardzo lubię te mleczka pod prysznic - ładnie pachną i fajnie działają :) Zaciekawiłaś mnie tym mydłem w płynie, muszę powąchać jak gdzieś napotkam :P
Luksję do kąpieli bardzo lubię ;)
OdpowiedzUsuńO zapachu jagodowych muffinków? Zjadłabym przez przypadek :D Pamiętam kiedy płyny do kąpieli miały tylko zapachy różane i owców a teraz takie pyszności :D
OdpowiedzUsuńfaktycznie dość dziwna nazwa :D taka... no średnio udana :d Luksje lubie :D
OdpowiedzUsuńhttp://zyciowa-salatka.blogspot.com
Uwielbiam Luksję! Jedynie co nie spodobał mi się zapach mleczka pod prysznic z owsem :)
OdpowiedzUsuńWąchałam w sklepie ale jakoś nie spodobały mi się zapachy żeli.
OdpowiedzUsuńMam ten plyn do kopieli o zapachu mufinek i nawet pezyjemna jest z nim kapiel:)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze żadnego z tych produktów.
OdpowiedzUsuńTe płyny do kąpieli są świetne :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam płyny do kąpieli z luksji. :)
OdpowiedzUsuńMiałam ten płyn ale zapach nawet nie przypomina jagodowych babeczek ;x
OdpowiedzUsuńLubie ta markę :)
OdpowiedzUsuńMuffinowy płyn brzmi jak najbardziej dobrze i mam nadzieję, że już niedługo zagości u mnie w łazience :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kosmetyki marki Luksja :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś ten balsam pod prysznic. Bardzo fajny :)
OdpowiedzUsuńMiałam jagodową luksje i jak dla mnie oprócz tego że sie świetnie pieniła nie dostrzegłam innych plusów....
OdpowiedzUsuńwerbena < 3
OdpowiedzUsuńKupiłabym mydełko NOSTALGIA Gliceryna i miód. Ciekawe czy spodobałby mi się ten muffinkowy płyn ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe produkty :)
OdpowiedzUsuńhttp://sapphireblog1.blogspot.com/
bardzo dawno nie używałam kosmetyków firmy Luksja ;)
OdpowiedzUsuńZ Zapachów Luksji najbardziej lubię pomarańczę z czekoladą ;)
OdpowiedzUsuńJest więcej rodzajów płynów do kąpieli:) Ja miałam ciasto cytrynowe, które pachniało bosko - szkoda tylko, że zapach nie był tak intensywny podczas kąpieli...
OdpowiedzUsuńBardzo lubię zapachy i kremową konsystencję kosmetyków Luksja. Ceny i opakowania również.
OdpowiedzUsuń