Jak wiecie lubię farbować włosy, nie lubię swojego naturalnego koloru - ciemny blond. Oczywiście nie robię tego co miesiąc, bo nie widzę takiej potrzeby. Farbuję, kiedy akurat mam ochotę na kolor, gdy moje odrosty wyglądają kiepsko. Przeciętnie wychodzi to raz na 3 miesiące albo i dłużej. Nie zmieniam drastycznie koloru, więc testowanie nowych farb zwłaszcza tych naturalnych, bardzo mnie ostatnio kusi.
kolor wyjściowy
Na spotkanie blogerek otrzymałam farby Color&Soin. Na stronie producenta zasugerowałam się fotką koloru nie czytając nawet jak się nazywa. Kolorki fioletowe zawsze się mi podobały i chętnie po nie sięgam, mimo że się szybko spłukują. Dobrze się czuję w ciemnym fiolecie. Kolorek próbny był w fiolecie, jednak nazwa to mahoniwy kasztan. Niestety, nie lubię poświaty czerwieni na swoich włosach. Miałam spore odrosty, które wyszły w odcieniu czerwieni, a reszta włosów z racji ze jest ciemna, wyszła normalnie. Nie widać tego jakoś bardzo, ale nie podoba mi się efekt farbowania. Miałam ochotę od razu je przefarbować jednak się wstrzymałam.
zafarbowane 17 lutego
Producent pisze: Farby Color&Soin ©, powstały z doskonałej kombinacji
francuskiej technologii produkcyjnej i mocy naturalnych składników aktywnych
szanujących naturalną strukturę Twoich włosów, dostarczając im siłę, piękno i
blask na jakie zasługują. Więcej informacji na stronie http://www.colorsoin.pl
zdjęcie z dnia 20 marca w zależności od światłą inny efekt, ale raczej ten po lewej mahoń czy brąz jest taki adekwatny
Moja opinia:
- co najważniejsze farba nie śmierdzi, więc duży plus, nie mogę usiedzieć jak farba ma intensywny zapach
- niestety po aplikacji moja skóra głowy delikatnie szczypała, co rzadko mi się zdarza
-kolor nie trafił w moje gusta, sądziłam, że wyjdzie fiolet jak na stronie producenta na próbniku to mnie zmyliło. Moja wina, nie przeczytalam nazwy koloru - mahoniowy kasztan, nie przepadam ani za mahoniem ani za kasztanem, poświatą czerwonego.
- farba przy każdym myciu, aż do teraz spłukuje się z moich włosów - świadczy o tym brudna woda
- włosy są błyszczące, miękkie i miłe w dotyku. Pomimo zmywania się jej dalej błyszczą ładnie.
-moje odrosty są bardziej w kolorze mahoniu a reszta ciemna więc nie równo się zafarbowały
- szczerze mam mieszane odczucia co do tej farby i nie wiem czy jeszcze po nią sięgnę, teraz mam ochotę zafarbować włosy henną :)
-cena 35 zł dostępne w aptekach
I tak przy okazji chciałam się pochwalić wygraną na blogu tutaj. Wszystko było ładnie zapakowane, jednak poczta nie obeszła się delikatnie z przesyłką i moja farba się pogniotła.
Bardzo rzadko biorę udział w konkursach, wiec tym bardziej się cieszę :)
gratulacje wygranej :)))
OdpowiedzUsuńMiałam taki sam problem z farbą jak opisujesz. Od dawna farbuje albo na czarno albo na granatową czerń - ostatnio odbiło mi by wypróbować dziką śliwkę (miał wyjść czarny z poświatą fioletu) zamiast tego wyszedł mi na odrostach wszelaki odcień bordo:( reszta włosów bez zmian - czarna... 5 miesięcy zajęło mi wyrównanie koloru i zakrycie tego bordo... Teraz już nie eksperymentuje z odcieniami sama. Gratuluję wygranej:)
OdpowiedzUsuńGratuluję :)
OdpowiedzUsuńnie znam tej farby :)
Miałam tą farbę, tylko w innym kolorze i byłam zadowolona :)
OdpowiedzUsuńGratulacje ;) a Twoje wloski slicznie się blyszcza :) Cudnie
OdpowiedzUsuńGratulacje;) piękne włoski
OdpowiedzUsuńNie miałam tej farby, używam Wellaton. Gratulacje:)
OdpowiedzUsuńGosiu piękne włosy jakie błyszczące i wygładzone :) nie miałam nigdy farb z tej firmy
OdpowiedzUsuńgratuluje wygranej :)
Ja ją miałam i polubiłam ;)
OdpowiedzUsuńGratuluje wygranej. Używam tej farby od dawna i uważam, że jest świetna. Stosuje ją na same odrosty przeważnie raz w miesiącu. Cena 30 paru zł nie jest wysoka ( ja ją kupiłam ostatnio chyba za 32 zł) jeżeli się weźmie pod uwagę fakt, że jedna farba starcza na przynajmniej 4 farbowania. Nie trzeba od razu zużyć całej farby. Można zakręcić i przechowywać niezmieszane składniki. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpierwsze słyszę, że jedna farba starcza na kilka farbowań
Usuńchyba że tylko sam odrosty się farbuje, ja zawsze na odrosty i włosy kładę, gdyż lubię ten efekt połysku
Oczywiście, że tylko odrosty. Co prawda po nałożeniu farby na odrosty wmasowuje trochę w całe włosy i dzięki temu kolor jest równomierny. Po co mam męczyć całe włosy skoro farba się trzyma dobrze. Włosy mam długie tak gdzieś do łokcia ;) pozdro
UsuńKolor mi sie podoba, wlasnie ten na zdjeciu "adekwatny" :) Gratuluje wygranej :)!
OdpowiedzUsuńNastępna szczęściara co wygrywa :D Gratki :]
OdpowiedzUsuńDla mnie ten kolor to mahoń - dawno dawno temu miałam taki kolor :]
Gratuluje wygranej,farby tej jeszcze nie miałam,ale ładnie wygląda kolorek na Twoich włosach:)
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej. Na farbę miałam ochotę ale jakoś mi przeszło.
OdpowiedzUsuńjak dużo różności miałam na głowie tak takiej farby jeszcze nie :)
OdpowiedzUsuńOdcień bardzo mi się podoba! :D
OdpowiedzUsuńgratulacje wygranej :)
OdpowiedzUsuńgratuluję wygranej!
OdpowiedzUsuńTrzeba przyznać,że blask jest powalający efekt bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńWidziałam ją kiedyś w aptece, ale nie zainteresowała mnie na tyle, aby ją kupić, zwłaszcza w takiej cenie.
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej
OdpowiedzUsuńŚlicznie włosy Ci blyszcza po niej, musze wyprobowac :)
OdpowiedzUsuńgratki wygranej
Piękne włosy, lśniące i zadbane :)
OdpowiedzUsuńfarba i kolor idealne dla mnie <3 piękne masz włosy :))
OdpowiedzUsuńSzkoda, że spłukuje się z każdym myciem..
OdpowiedzUsuń