Maskara do rzęs Softer Designer Beauty 01, 02


Kosmetyki marki Softer coraz bardziej staja się popularne w internecie, wcale nie ma się co dziwić - otrzymujemy dobrą jakość za niską cenę. Dziś przyszła pora na testy tuszów Designer Beauty, tak się składa mam w kolorze czarnym i brązowym. Szczerze powiedziawszy nie miałam nigdy tuszu w kolorze brązowym, i tu będziecie mogli się przekonać czy widać różnicę czy nie między black/brown. Mascara Lash Shocking tutaj mi osobiście przypadła do gustu, sprawdźmy jak sprawdza się te tusze




Producent pisze: Softer Desinger Beauty Mascara to tusz dający wszechstronne efekty. Specjalnie zaprojektowana szczoteczka i jej równomiernie rozmieszczone włoski gwarantują idealnie wyczesane rzęsy, wydłużenie i pogrubienie. Zwężenie na końcu szczotki pozwala dotrzeć do tych najkrótszych, w wewnętrznym kąciku oka. Odpowiednia konsystencja nie oblepia rzęs, a otula je dając w rezultacie spektakularny efekt przyciągający spojrzenia. Składniki zapewniają odżywienie, witalność i siłę. 

Efekty:

Moja opinia:
- opakowanie smukłe, długie w ciekawym kolorze
-tusz dostępny w wersji czarne i brązowej
- aplikacja jest szybka,nie sprawia żadnych problemów 
-efekt jaki uzyskałam to delikatnie podkreślone rzęsy, ładnie rozdzielone - wygląda to jakbym miała swoje takie rzęsy, a nie nałożoną mascarę - mascara która nie rzuca się w oczy    
- tusz to typowy dzienniaczek, efektów spektakularnych raczej nie uzyskamy, choć dla chcącego nic trudnego
- ładnie maluje rozdziela nie skleja rzęs i nie tworzy grudek 
-nie osypuje się w ciągu dnia 
- wytuszowane rzęsy są elastyczne dobrze wyczesane
-czy widać różnicę między czarnym a brązowym raczej znikomą.

U mnie tusz się sprawdza jeśli potrzebuję szybko wyjść i naturalnie podkreślić rzęsy. Jednak zdecydowanie wolę mocniejszy efekt jaki daje np Softer Lash Shocking.
Jeśli lubicie dzienny efekt polecam wypróbować 
cena 10 zł brąz, czarny 12 zł 



31 komentarzy:

  1. Efekt całkiem spoko, cena też:)

    Może chciałabyś wygrać voucher na zakupy do świetnego sklepu? Zapraszamy na konkurs!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w wolnej chwili na pewno wpadnę zobaczyć
      dziękuje za wizytę

      Usuń
  2. zainwestowałabym w czarny ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja niestety wymagam od tuszu bardziej spektakularnych efektow ponieważ lubie mocny i wyrazisty makijaż oczu a przy takim moje rzęsy gina. Nie mówie tu o przemalowaniu czy tez rzesach posklejanych, ale ładnie podkreslonych i wyraznych:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znałam firmy Softer :) Szczoty fajne maja te tusze :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie znam tej maskary wcale.
    Ale ja wolę silikony...

    OdpowiedzUsuń
  6. pięknie rozdziela rzęsy, ja jednak wolę silikonowe szczoteczki ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo fajny tusz! :) Ja też wolę mocniejsze, jednak ten również mnie zainteresował :) Ładnie rozdziela rzęsy i faktycznie wygląda bardzo naturalnie! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. ja mam aktualnie rimmel i sobię chwalę :)
    zapraszam na lasagne :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajny delikatny efekt. Ja wolę jednak bardziej podkreślone oczy :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nigdy nie miałam brązowego tuszu, a takie szczoteczki lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Pierwszy raz widzę tą maskarę na oczy,lubię takie szczoteczki,choć efekt na rzęsach mógłby być ciut lepszy-pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. U mnie brąz raczej nie dałby żadnego koloru, bo mam naturalnie ciemne rzęsy :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Wydłuża super, ale ja jednak od tuszu oczekuję nieco mocniejszych efektów ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. pierwszy raz widzę ten tusz :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jak dla mnie zbyt delikatny efekt ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. bardzo ładnie wygląda na rzęsach, choć jest to delikatny efekt :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  18. Efekt ok ale chyba raczej dla blondynek, ja preferuję bardziej wyraziste rzęsy :) Duży + to cena ;]

    OdpowiedzUsuń
  19. Lubię brązowe tusze, a zwłaszcza brązowo czarne.

    OdpowiedzUsuń
  20. ładnie wygląda u Ciebie, czasami mniej znaczy więcej a ten naturalny efekt jest super

    OdpowiedzUsuń
  21. Taki tusz nie dla mnie, ja wolę wyraziste oko ;-)

    OdpowiedzUsuń
  22. coś dla mnie bo nie lubię mieć mocnego makijażu :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Nigdy nie miałam brązowego, całkiem przyjemny :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ja dostałam czarny tusz. Na początku był ok, ale bardzo szybko wysechł na wiór. No i rzeczywiście efekt jaki daje jest bardzo naturalny. Ja jednak wolę mocniej podkreślić rzęsy, bo moje naturalne są żałosne :P

    OdpowiedzUsuń
  25. efekt całkiem całkiem na tak jak mówisz szybkie wyjścia - ale jednak są lepsze :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony komentarz - w wolnej chwili na pewno Cię odwiedzę.