Kosmetyki trafiły w moje łapki po spotkaniu blogerskim. Przyznam szczerze zaciekawił mnie peeling solny, w sumie nigdy czegoś takiego nie miałam. Miłe dla oka opakowania przyśpieszyły ochotę na testy, mimo że otwartych jest kilka innych produktów. Nie ma to jak coś nowego przetestować.
Peeling solny DRZEWO HERBACIANE i ZIELONA GLINKA
Scrub solny. Naturalne kryształki soli. Oczyszczanie,
pielęgnacja, aromat, relaks dla ciała i zmysłów. Delikatne złuszczanie
naskórka, poprawa mikrokrążenia. Gładka i miękka skóra. Ekstrakt z liści
drzewa herbacianego działa przeciwzapalnie, ułatwia gojenie. Zielona
glinka wygładza.
Moja opinia:
- opakowanie ładne przyjemne dla oka i praktyczne
-konsystencja - zielona masa o przyjemnym zapachu, jak dla mnie mało wyczuwalny lekko ziołowy
- peeling delikatnie ściera skórę i pewnie przez parafinę znajdująca się w składzie, nie potrzebne jest nienakładane balsamu.
-skóra jest przyjemna, gładka w dotyku i sprawia wrażenie dobrze nawilżonej.
- produkt przyjemnie się użytkuje, nie podrażnia, nie uczula
-wydajny, wystarczy niewielka ilość
-myślę że po pewnym czasie skuszę się na niego ponownie
Z Green Pharmacy miałam wielokrotnie szampony i sobie chwalę :) Ziołowe, z odżywką były jak najbardziej w porządku, ten peeling solny tez mnie zaciekawił, dzięki :)
OdpowiedzUsuńna pewno kiedyś spróbuje
UsuńLubię kosmetyki Green Pharmacy, choć wbrew pozorom nie są one, aż tak bardzo naturalne. Spróbuj sobie peelingu cukrowo-solnego od nich, to dopiero coś :)
OdpowiedzUsuńspróbuję skoro polecasz
UsuńJa szukam z GP żelu o zapachu róży i zielonej herbaty ale nigdzie go nie mogę znaleźć. Ostatnio widziałam jaśmin i lotos i jeśli nie znajdę róży to ten kupię ;)
OdpowiedzUsuńja nie przepadam za różą, miała kiedyś masełko i niestety nie mogłam go zużyć ze względu na zapach
Usuńno tych dwóch nie miałam ale ta firma coraz bardziej mnie kusi :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńZastanawialam się nad tym peelingiem, ale odpuściłam.
OdpowiedzUsuńnie miałam nigdy peelingu solnego ale pozytywnie mnie zaskoczył
Usuńu mnie peeling się dość słabo spisał, jestem fanką większych zdzieraków ;)
OdpowiedzUsuńze mną to różnie bywa raz mam ochotę na mocny zdzierak innym razem wolę coś delikatnego
Usuńużywałyśmy bardzo często szamponów z Green Pharmacy...gorąco polecamy ;)
OdpowiedzUsuńpeelingu nie znamy ale po Twojej recenzji chyba się skusimy ;)
buziaki!
Alicja i Magda
pomyślę nad szamponem
Usuńja polecam olejki z GP i szampony ziolowe ;)
OdpowiedzUsuńGP ma świetne masełka, ale peelingu jeszcze nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze peelingu tej marki...
OdpowiedzUsuńPeeling zapowiada się kusząco :)) Musi fajnie pachnieć olejkiem ;)
OdpowiedzUsuńPS. Ładnie tu u Ciebie Gosiu!
Pozdrawiam,
Ania
Dziękuję
UsuńZ Green Pharmacy miałam tylko i wyłącznie szampony, chętnie wypróbuję żel pod prysznic.
OdpowiedzUsuńja z Green Pharmacy miałam tylko szampon, ale ten peeling mi się spodobał :)
OdpowiedzUsuńnie miałam tego peelingu,używam obecnie z Clareny i jestem zadowolona
OdpowiedzUsuńzupelnie mnie nie ciagnie do parafinowych peelingow :)
OdpowiedzUsuńGosiu baaarzdo lubię Twojego bloga i uważam, że Twoje recenzje są szczere, ale proszę popraw trochę stylistykę pisania, ja wiem, że to może bardziej mój problem, że mnie to razi, ale brak przecinków, tam gdzie powinny one być czasem sprawia, że tekst zlewa się w jedną całość i ciężko się to czyta. Absolutnie nie chciałam Cię tym urazić, pozdrawiam i doceniam obiektywną pracę:)
OdpowiedzUsuńdomyślam się kto to napisał :)
Usuńzobaczę co się da zrobić :)
Mam żel tej marki o zapachu różanym i średnio, właśnie przez ten zapach, przypadł mi do gustu. A że świetnie się pieni i potrzeba niewielkiej ilości przy jednorazowym użyciu, będę go pewnie zużywać latami. Mam też peeling solny ale jeszcze go nie otwierałam. Na razie zużywam inne peelingi i idzie mi dość opornie...
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kosmetyki ziołowe, ale z marką green pharmacy nie miałam jeszcze styczności, może kiedyś się skuszę, na razie na mojej lutowej liście "muszę mieć" są już inne pozycje.
OdpowiedzUsuńBardzo lubie produkty GP, z opisu to ten peeling bardzo przypadłby mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńmuszę się zaopatrzyć w żel :)
OdpowiedzUsuńwstyd się przyznać,ale chyba jeszcze nie miałam żadnego produktu od Green Pharmacy-muszę to nadrobić :)
OdpowiedzUsuńAle fajny zestaw:) muszę się rozejrzeć za tymi produktami...
OdpowiedzUsuńTen żel chętnie bym przetestowała :)
OdpowiedzUsuńPeeling mnie nie przekonuje ze względu na parafinę, ale żel wygląda całkiem ciekawie :)
OdpowiedzUsuń