W sobotę miałam okazje uczestniczyć w spotkaniu
śląskich blogerek w Katowicach. Mało tego, że wyjechałam sobie z domu wcześniej
na spotkanie trafiłam w ostatniej chwili. Śląsk jest zbyt skomplikowany nawet
jak dla dobrego kierowcy. Po drodze o mały włos doszłoby do wypadku, bo jakiś pacan,
co mu się spieszyło wyskoczył z drogi wlotowej. Ale na szczęście obyło się bez kolizji,
choć remonty drogowe nie ułatwiły wcale jazdy. Ale dotarłam do knajpy Spencer
Pub i to najważniejsze.
PLAN SPOTKANIA
Czyli atrakcje wieczoru
Spotkanie rozpoczęło się, po 15 bo nie wszystkie dziewczyny
dotarły i czekaliśmy
Na wstępie organizatorki przedstawiły nam plan i powiedziały parę
słów odnośnie tego, co będzie.
Potem wystąpiła Dominika pokazała nam metodę kręcenia włosów
na chustę na Kasi włosach. Co prawda nie wiem, jaki był efekt końcowy po rozplątaniu,
ale powstała z tego sposobu fajna fryzura. Idealna na lato dla
długich włosów. Po prostu urocza.
Jedna z uczestniczek również chciała spróbować jednak przydało by się lustro :) łatwiej by było . Brawo za odwagę jak na pierwszy raz efekt był całkiem dobry.
Kolejnym punktem spotkania było losowanie niespodzianek. Ja wylosowałam lakier do paznokci i tajemnicze czarne pudełeczko :)
Następnie wystąpiła Angel i opowiadała o składach kosmetyków Zawsze się można coś ciekawego dowiedzieć. I coraz bardziej skłaniam się do naturalnych produktów, dojrzewam do tego. Teraz gdy jestem bardziej świadomym kupującym staram się nie kupować kremów do twarzy pierwszych lepszych jakie mi wpadną w ręce :)
Końcowym etapem było wystąpienie Marty, która opowiadała o fotografowaniu jak należy to wykonywać, żeby zdjęcia ładnie wychodziły. Niestety, choć bardzo chciałam usłyszeć o czym była mowa niestety nie było do końca słychać. W sumie dyskusja panowała tylko w pierwszych rzędach a my zostałyśmy pominięte. Bo kto się będzie odzywał skoro nie wiadomo o czym mowa. Nie było to do końca przemyślane ponieważ osoba mówiąca powinna stać na środku żeby każdy słyszał:)
Kolejną rzeczą w lokalu było bardzo głośno bo grała muzyka ludzie wchodzili wychodzili rozmawiali. Samych nas było prawie 25, więc wyobraźcie sobie ile hałasu.
Przy okazji spotkanie zaśpiewał jakoś chłopak raczej zawył bo to było bardzo kiepskie i nie oddało tego jaki on jest i co śpiewa. Po prostu każdy go skreślił za tą próbę głosu. Miałam okazję z nim rozmawiać i chłopak nazywa się Losza vera jeśli dobrze zapamiętałam. Wpisałam właśnie na yt i jeśli jest to ten sam chłopak z piosenką She,s on my mind to jestem jak najbardziej na tak dla tego artysty. Chociaż na spotkaniu się nie popisał gdyby wykonała swój przebój a nie pokazał próbę głosu wiele osób by go zapamiętało. A tak to myślałam, że to jakiś pijaczyna bez urazy.
I jesteśmy już na końcu ostatnim punktem programu była mini wymiana kosmetyczna bo mało osób przyniosło cokolwiek. Ja osobiście używane kosmetyki obchodzę z daleka i raczej nie używam dlatego większość mojego asortymentu była nowa. Ale w sumie na nic się nie wymieniałam. Ogólnie 10 osób w ogóle przyniosło coś na wymianę.
Spotkanie nie wiem do której trwało ja wyszłam po 18, ale z chęcią bym tam jeszcze posiedziała :)
Podsumowanie:
-identyfikatory bardzo ładne to ułatwiło bardzo sprawę
- 25 osób na spotkaniu to według mnie zdecydowanie za dużo nie jest się w stanie wszystkich spamiętać i z wszystkimi pogadać
-niesamowity hałas w lokalu czasami było głośniej czasami ciszej ale nie były to komfortowe warunki :(
- bardzo ciemno w lokalu co nie sprzyjało robieniu zdjęć
-klimat był bardzo fajny mimo ze na polu gorąco w lokalu było bardzo przyjemnie
-dziewczyny bardzo miłe i sympatyczne każdy uśmiechnięty i pozytywnie nastawiony to mi się podoba
- pogoda dopisała w sumie takie spotkanie można by nawet w parku zorganizować przy takim słoneczku :).
Bardzo się cieszę, że udało mi się poznać tyle fajnych dziewczyn co prawda nie wszystkie bo to nie było możliwe ale cześć.
Sobota zaliczona i należała do bardzo udanych:)
w spotkaniu wzięły udział:
Marta marttujest.blogspot.com
Ania anuszka13.blogspot.com Paulina easy-life-easy-beauty-easy-fashion.blogspot.com
Alicja poradnikbezradnik.blogspot.com
Kasia codzienna-dawka-piekna.blogspot.com
Iwona cosmetics-my-live.blogspot.com
Ania anne-mademoiselle.blogspot.com
Karolina standardowa21.blogspot.com
Ewelina alleve.blogspot.com
Angel kosmetykibeztajemnic.pl
Ania 45stopni.blogspot.com
Mariola zmalowanalala.blogspot.com
Eliza puszyslawa.blogspot.com
Gosia gosiamysz.blogspot.com
Dominika 4cholery.blogspot.com
Basia basiek86.blogspot.com
Ola naomi-bloguje.blogspot.com
Dorota pure-morning123.blogspot.com
Gosia gosika90.blogspot.com
Ola cosasyminimas.blogspot.com
Agnieszka anydalla.blogspot.com
Kasia kasias1980.blogspot.com
Moje łupy ze spotkania zobaczcie co przywiozłam do domku :)
Firmy które były sponsorem naszego spotkania jeśli kogoś pominęłam dajcie znać.
Już niedługo kierunek Częstochowa a potem ..... niespodzianka
Dziękuję wszystkim za miłe towarzystwo i do następnego :)
Ja też uczestniczyłam w spotkaniu w sobotę tylko w Rzeszowie :) fajnie było :) tutaj też widać, żę spotkanie udane :)
OdpowiedzUsuńfajna fotorelacja :)
OdpowiedzUsuńAle za to była dobra temperatura w lokalu- ani za zimno, ani za ciepło :)
OdpowiedzUsuńWiem, wiem, słabo było mnie słyszeć, ale zagadano mnie i już nie miałam siły przebicia, przed te 20 osób. Moje planowane wystąpienie opublikuje na blogu :)
to fajnie ja chętnie przeczytam
Usuńtak temperatura była przyjemna
chciałabym też kiedys uczestnicczyc w takim spotakniu- poznać Was Dziewczyny bliżej :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na rozdanie :)
Świetne pamiątkowe zdjęcia, wszystkie dziewczyny śliczne, uśmiechnięte, z błyszczącymi włoskami :) I te wszystkie upominki ;)))) Zazdroszczę takich spotkań :)
OdpowiedzUsuńSkoro siedziałyście przy pustym stole wystarczyło samemu coś zamówić i po kłopocie:-)
OdpowiedzUsuńSuper spotkanie! W Londynie takich atrakcji nie mam ;-)
to trzeba zorganizować na pewno chętne by się znalazły :)
UsuńSpotkanie wygląda na bardzo udane, super!
OdpowiedzUsuńFajna fotorelacja. Niezłe łupy przywiozłaś :)
OdpowiedzUsuńehhh fajnie było widzę :) Mnie termin nie pasował ale następny może będzie bardziej przystępny :D
OdpowiedzUsuńJa tam nie narzekam :) Towarzystwo bardzo sympatyczne... a jedzonko mieli pyszne, kurczak w sobie słodko-pikantnym PYCHA :) No i drinki też wypasione :)
OdpowiedzUsuńZaletą spotkań bezkładkowych jest to, że można zamówić co się komu podoba :)
masz całkowita rację
Usuńa co to za niespodzianke szykujesz po spotkaniu w czestochowie? :)
OdpowiedzUsuńna razie tajemnica planuję coś na październik a co mi z tego wyjdzie się okaże
UsuńTrzymam kciuki żeby się udało :))
UsuńWidzę że super się bawiłyście :D
OdpowiedzUsuńno to dobre łupy, pozazdrościć :)
OdpowiedzUsuńLoki wyszły rewelacyjnie, pokochałam tą fryzurę od pierwszego... zakręcenia :P
OdpowiedzUsuńNO NO GRATULACJE;)
OdpowiedzUsuńPOZDRAWIAM
Ja myślę, że on się raczej nie nazywa Losza Vera :D Ale glos ma raczej w porządku, z muzyką etniczną mógłby brzmieć super. Ale ta piosenka z Fokusem, którą przesłuchałam, niespecjalnie przypadła mi do gustu :D
OdpowiedzUsuńmi ta piosenka która słuchałam na yt bardzo mi się spodobała. Wiec źle go oceniłam :) mógł się lepiej z tym wokalem postarać
UsuńOni później rozmawiali o tym, jak zaśpiewał i muszę się z nimi zgodzić - jak na wersję bez linii melodycznej zaśpiewał dobrze! Myślę, że niektórych artystów bez podkładu muzycznego nie dałoby się słuchać :D Natomiast tej piosenki na yt nie dałam rady dosłuchać do końca, co zdarza mi się nieczęsto. Ale oczywiście rozumiem, że ktoś inny może taką muzykę lubić.
Usuńja bym go lepiej zapamiętała gdyby wykonał jednak kawałek swego utworu niż pokazał nam głos mi to nic nie mówi niestety. Ja artystę poznaje po tym co śpiewa a nie po dźwiękach. Ja nie jestem wybredna co do muzyki i raczej wszystkiego słucham jednego mnie innego więcej ale jego utwór nie był najgorszy
UsuńBardzo fajne spotkanie :) Dzięki za odwiedzenie mojego bloga. Twój dodaje do obserwowanych
OdpowiedzUsuńSuper :) pozazdrościć spotkanie z dziewczynami,
OdpowiedzUsuńSzczególnie chciałabym posłuchać Angel :)
Świetna relacja;D
OdpowiedzUsuńU la la musiało być super! <3 Pozdrawiam :-*
OdpowiedzUsuńpogadanki Angel to bym sama chetnie posluchala :)
OdpowiedzUsuńIntryguje mnie ta dziewczyna w sukience w panterkę, między innymi na 1 zdjęciu obok dziewczyny w kolorowej bluzeczce. Do złudzenia przypomina moją przyjaciółkę ze szkoły średniej...
OdpowiedzUsuń