Dziś kolejna propozycja z cyklu kolorowe lato na paznokciach dziś będzie delikatnie za sprawą Sally Hansen perłowe wykończenie. Kiedyś już miałam z nim styczność ale maluję po raz pierwszy wiem, że wiele salonów kosmetycznych używa tych lakierów. Jedna gdybym poszła do salonu nie chciałbym, aby nim zrobiono mi paznokcie.
 |  |
Otrzymałam go bardzo szybko i byłam cała happy ponieważ urzekła mnie buteleczka jest śliczna masywna i dość ciężka ale lakier ma pojemność 14,7ml to więcej niż przeciętny lakier. Pięknie się prezentuje na półeczce.
Efekt po nałożeniu jednej warstwy taki zwykły perłowy delikatny kolorek
Efekt po nałożeniu trzech warstw już wyglądem przypomina to co w butelce jednak tego efektu różu trudno szukać
widać to trochę jak zdjęcie zrobimy z fleszem ale minimalnie.
 | Nie mogłam się doczekać kiedy sobie wymaluję nim paznokcie bo byłam ciekawa efektu. W buteleczce prezentuje się wyśmienicie. Pomalowałam i cały entuzjazm tym kolorkiem prysł okazało się że to zwykły lakier perłowy i ciężko uzyskać taki efekt na paznokciach jak w buteleczce 
Plusy
- śliczna buteleczka
-świetny szeroki pędzelek szybka aplikacja wystarczą 2 ruchy
- fajna konsystencja
-duży wybór kolorów
- dwie warstwy lakieru dość szybko schną ale mogło by być lepiej
- kolorek nie wymaga posiadania jakiś specjalnych zdolności w malowaniu bo jest uniwersalny.
Minusy
-zwykły perłowy lakier
ciężko uzyskać kolor taki jak w buteleczce chyba że nałożymy kilka warstw ale tu pojawia się problem ze schnięciem
- lakier szybko odpryskuje ale kolor jest na tyle uniwersalny ze można poprawić i nie widać
-cena 12 zł internet 33 Rossmann za ten kolorek to zdecydowanie za dużo
nie wiem co jest przyczyna tak dużej różnicy cenowej
|
A tu taka moja propozycja z lakierem
Buteleczki i lakiery zachwyciły mnie na tyle że nabyła kilka lakierów z Sally Hansen na wyprzedaży za groszowe pieniądze.
Bardzo lśniący, ładny delikatny róż.
OdpowiedzUsuńpodoba mi się
Nie przepadam za perłowymi odcieniami, ale wzorek,dodał im uroku.
OdpowiedzUsuńJak dla mnie lepszy byłby matowy, jednak ze wzorkiem prezentuje sie cudownie!
OdpowiedzUsuńŁadny lakier, ale nie dla mnie. Kiedyś nie umiałam kupić ładnie kryjącego lakieru i cały czas trafiałam właśnie na takie. To już nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńZe zdobieniem wygląda ciekawie bo sam dziwnie, a dlatego że nie lubię perły.
OdpowiedzUsuńMam podobny kolor lakieru. Bardzo delikatny , naturalny ...podoba mi się. Warto i takie mieć w swojej kolekcji oprócz soczystych , neonowych , intensywnych kolorów lakierów:) Obserwuję:)
OdpowiedzUsuńHidden treasure- fajna nazwa. Lakier też fajny a Ty zrobiłaś na nim bardzo pasujące zdobienia :)
OdpowiedzUsuńsuper wygląda z tymi zdobieniami:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny kolor i pędzelek całkiem fajny ;0
OdpowiedzUsuńFajny delikatny kolorek, chociaz ostatnio mam checi na matowe wykończenia :)
OdpowiedzUsuńmi sie lakier nie podoba,nie lubie perel x x
OdpowiedzUsuńpomysł na lakier świetny:)
OdpowiedzUsuńPerłowych lakierów strasznie nie lubię :D zdecydowanie stawiam na jednolite i matowe :D
OdpowiedzUsuńja dokładnie jak koleżanka wyżej jestem za lakierami bez drobinek i perły ;D
OdpowiedzUsuńja lubię różne lakiery jestem po prostu uniwersalna lubię zmiany
UsuńMnie mój otrzymany kolor częściowo zawiódł:/
OdpowiedzUsuńza zakupiłam tez inne kolory po 6 zł
Usuńale śliczne ;D ale nie lubię takich perłowych kolorów ;p
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńSuper to wyszło. Dzięki za komentarz na moim blogu i obserwuję!:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor, nadający się do wszystkiego :)
OdpowiedzUsuńja ostatnio kupiłam lakier z sally hansen i trwałością to on nie powala ;p
OdpowiedzUsuńŁadny kolorek ale bardzo delikatny, podoba mi się wersja z naklejkami, pasuje idealnie :)
OdpowiedzUsuńmi się nie podoba :( nie w moim stylu a poza tym nie lubię perłowych mam ich mało i rzadko używam
OdpowiedzUsuńlakier nie dla mnie - róż i to o wykończeniu perłowym, nie moja bajka :) ale ze zdobieniem wygląda już dużo ciekawiej :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie wyszło!
OdpowiedzUsuńRzeczywiście zwykła perła :p Niby taka droga firma to powinna być dobra jakość, ale widać nie zawsze :p
OdpowiedzUsuńŁadny :-) a twoja propozycja z wykorzystaniem tego lakieru świetna :-) ja wole bardziej mocne i dominujące kolorki na paznokciach... pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZe zdobieniami bardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńzdobienie mi sie podoba
OdpowiedzUsuńLakiery Sally Hansen z tej kolekcji (CSM) na prawdę lepiej jest łapać na internetowych aukcjach. Ich rozstrzał cenowy jest niesamowity, o ile w Rossmanie rzeczywiście widuję je po około 34zł to w Douglasie już zdarzyło mi się widzieć niektóre egzemplarze po 50zł (!). Sam mam dwa kolory z tej kolekcji, są dobrej trwałości i przede wszystkim w niskiej cenie, oba kupiłem za 7zł za sztukę (oczywiście nowe:)
OdpowiedzUsuń