W sobotę 15 czerwca miałam okazje uczestniczyć w spotkaniu
blogerek w Kielcach.
Nigdy nie byłam na takim spotkaniu, więc nadarzyła się okazja, aby poznać nowe
twarze i nawiązać nowe znajomości. Teoretycznie, bo praktycznie nie było tak
jak sobie to wyobrażałam.
Myślę, że sprawy organizacyjne tego spotkanie niesamowicie
przerosły organizatorkę, ponieważ ja, jako uczestniczka i zresztą od
niedawna blogerka byłam zdezorientowana. Nie było żadnego programu, więc
siedziałam i obserwowałam, co nastąpi. Nie było też identyfikatorów, dlatego
dopiero po powrocie do domu sprawdziłam, kto jest, kto i jakiego bloga
prowadzi. Nie było żadnego poczęstunku gdybym wiedziała przywiozłabym coś. Nie
często można się spotkać w tak licznym gronie czułam się jak w
szkole. A przecież przyszłyśmy po to żeby się bawić a
nie uczyć. Spotkanie trwało od godz 12 do ja byłam, do 17 bo musiałam po
dziecko jechać.
Organizatorka zorganizowała spotkanie i na tym
skończył się jej udział w nim. Nikt nawet nie zaproponował żeby każda
blogerka opowiedziała coś o sobie tak jakby najważniejszym celem tego spotkania
były darmoszki. Ktoś może się ze mną nie zgodzić i mnie zlinczować za tą notkę,
ale to są moje osobiste odczucia każdy ma inne. Jednemu się to po
podoba innemu nie.
Krótka relacja co było przedmiotem spotkania:
Na początek wystąpiła Pani z Marizy i opowiadała o kosmetykach krótko i na temat. Nigdy nie miałam tych kosmetyków, więc miło było zobaczyć coś nowego. Plusem jest to, że kosmetyki nie są drogie, więc jeśli się sprawdzi żel który otrzymałam na pewno coś zakupię.
Gdy zobaczyłam, że będzie Mary Kay ucieszyłam się znam z widzenia
konsultantkę tej firmy i zawsze byłam pod wielkim wrażeniem, jakie zadbane są
i nastrojone pozytywną energia konsultantki tej firmy. Ale czy Mary
Kay nie ma innego programu w swojej ofercie niż zabieg na ręce chyba nie, bo
gdzie bym nie słyszała to tylko ten zabieg robiony jest na spotkaniach nic
nowego. Był też pokaz pielęgnacji twarzy i tu spodobał mi się profesjonalizm
tych konsultantek, że wiedzą, co robią a nie tylko próbują wcisnąć
na siłę nieodpowiednie kosmetyki. Z chęcią bym się umówiła na taki
dobór kosmetyków dostosowanych strikte do mojej twarzy ( najbardziej
chodzi mi o kosmetyki kolorowe jak podkład czy puder) Jeszcze wspomnę, że
prezentacja była bardzo bardzo długa, że pod koniec miałam już dość rozmawiać o
kosmetykach, o których tak naprawdę nie masz bladego pojęcia i nigdy
nie stosowałaś to żadna przyjemność. Z reszta panie przyjechały się
tylko zareklamować nic więcej.
Parę produktów zostało nam pokazane żebyśmy sobie oglądnęły i dotknęły Produkt, który mnie zauroczył to rozświetlacz niestety nie na moją kieszeń bo kosztuje 130 zł chyba (sobie założę chciej listę może ktoś ją zobaczy mi ten śliczny produkt sprezentuje :))
Na koniec wystąpiła jedna z uczestniczek spotkania i opowiedziała nam trochę o składach kosmetyków, bardzo ciekawa przemowa która, była krótka i na temat.
W spotkaniu wzięły udział
Monika http://kulkaowszystkim.blogspot.com/ organizatorka
Zuzanna http://www.zu-makeup.pl/ 3.
Karolina http://siincerro.blogspot.com/
drobne upominki które dostałyśmy
wygrana maseczka
Ogólnie mówiąc cieszę się, że mogłam uczestniczyć w spotkaniu bo zawsze to jakieś nowe doświadczenie dla blogerki. Myślę, że następnym razem spotkanie będzie bardziej dopracowane organizacyjnie.
Możliwość zobaczenia tylu ciekawych osób których zainteresowaniem jest pisanie bloga sprawia niesamowitą radość. Powiem szczerze, że mimo tego iż nie było do końca tak jak sobie to wyobraziłam, ponownie wzięłabym udział w spotkaniu. Tylko tym razem może w roli organizatorki :) kto wie czas pokaże
A co wy myślicie?
Też lubicie poznawać nowe twarze nawiązywać przyjaźnie.
ale jeżeli powiesz, że nie miałaś z kim porozmawiać, to się obrażę ;)
OdpowiedzUsuńa co do organizacji kolejnego spotkania- to wcale nie jest zły pomysł, ja chętnie się pojawię ;)
to przecież nie widzisz reklamy jaka ci sprawiłam :)
Usuńdzięki Tobie było super
szkoda, że nie do końca jesteś zadowolona, ja jeszcze nigdy nie byłam na takim spotkaniu. może kiedyś sama coś zorganizuję :)
OdpowiedzUsuńciesze się ze mogłam tak być ale nic pozatym
UsuńZgadzam się z Żanetą, szkoda ,że nie jesteś do końca zadowolona, tak poważnie, to głód i zmęczenie, moze popsuć nawet najlepsze spotkanie.
OdpowiedzUsuńnapisałam jak było z mojego puntu widzenia
Usuńkazda notka zwiera tylko że fajnie było
po prostu dziwne mialam wyobrażenie
cieszę się, że napisałaś co myślisz :)
OdpowiedzUsuńdzięki
Usuńbardzo fajne sa takie spotkania w większym gronie,poznawanie nowych twarzy,dzilelenie się informacjami,doświadczniami;)
OdpowiedzUsuńfajnie by było gdyby rzeczywiscie tak było
UsuńDobrze jest pisać, co się myśli, a nie co wypada :). Na blogerskim spotkaniu jeszcze nie byłam, może kiedyś :)
OdpowiedzUsuńnieraz to nie jest dobre
Usuńbo prawda nie zawsze odbierana jest pozytywnie
niektórzy wolą usłyszeć kłamstwo niż prawdę
Na tych spotkaniach co byłam było podobnie. Organizatorki załatwiały upominki, zbierały grupę i tyle.W większości czas sam sie zapełnia pogaduszkami itp. Spotkania były w restauracjach więc jedzenie nie było problemem i można było coś zamówić.
OdpowiedzUsuńRzeczywiście trochę jest dezorientacji jak się idzie i nikogo nie zna i nie wszystkie dziewczyny chętnie z nami rozmawiają, z niektórymi ciężko jest się zapoznać, no i tworzą się grupki koleżanek. Ale ogólnie jest ok. :))
Szkoda, że u nas nie było przedstawicielki z jakiejś firmy.
Pozdrawiam :)
ale to według mnie nie chodzi o to zeby przyjść posiedzieć pogapić sie w sufit i isc do domu
Usuńja na takim spotkaniu chciałbym sieczegoś dowiedzieć mieć możliwosć pogadać wymienić informacje i poglady
skoro piszemy bloga to jest tyle tematów do pogadania ze mozna cały dzień gadać z tymi grupkami jest najgorzej
masz absolutną rację
Też bym chciała się dowiedzieć czegoś, najlepiej od profesjonalisty.
UsuńA tak z rozmów z dziewczynami to dużo informacji o nich, wymiana doświadczeń itp. była.
najgorsze jest właśnie gdy dziewczyny nie chcą rozmawiać i tylko siedzą i czekają jak się spotkanie skończy takie osoby też się zdarzają
Usuńz tego co piszesz widze ze tej organizacji nie bylo poprostu
OdpowiedzUsuńco widzialam inne relacje z tego typu spotkan to byly etykietki z imionami,jakies ciacho lub kanapki,fajny program spotkania I super prezenty
jedyny plus to poznanie dziewczyn...
organizacja to podstawa
Usuńnigdy nie bylam na takim spotkaniu, wiec ciezko mi sie wypowiadac..moge tylko zyczyc Ci zeby na nastepnym bylo lepiej:)
OdpowiedzUsuńmoże kiedyś będziesz i przekonasz się jak to jest
UsuńHmm... teraz Ci się nie dziwię, że miałaś nieprzyjemne odczucia po spotkaniu. Jednak dobra organizacja to podstawa. Ja nie byłam dotychczas na spotkaniu blogerek, ale mam nadzieję, że jeśli takowe się zdarzy to zorganizuje to ktoś z głową. Upominki ładne i ciekawe, ale tak jak wspomniałaś - przecież nie dla prezentów się spotykacie. Fajnie, że byłaś i zobaczyłaś jak to jest. Mam nadzieję, iż kolejny raz będzie bardziej udany;)
OdpowiedzUsuńkażda impreza polegnie jak brak jej dobrej organiazacji
Usuńfajne takie spotkanko:)
OdpowiedzUsuńOooo czyli jednak tak kolorowo nie było, jak opisują to dziewczyny na innych blogach. Ja miałam się tam pojawić, jednak wypadła mi ważna wprawa rodzinna i nie dało rady dojechać. Teraz będę troszkę mniej żałować, że mnie tam nie było ;P
OdpowiedzUsuńJak będzie ktoś organizował kolejne spotkanie to ja jestem bardzo chętna :D
ja opisałam to z mojego punktu widzenia
Usuńniektórzy piszą tak tylko żeby napisać i się pochwalić ze byli nic więcej
Ja też nie byłam nigdy na takim spotkaniu, ale jestem ciekawa jak to wszystko wygląda i chętnie bym się wybrała. Kto wie może i jeszcze kiedyś będę miała okazję :) Pozdrawiam i obserwuję :) Zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńhmmm nie byłam jeszcze na tego typu spotkaniach ale kiedyś na pewno się wybiorę :)
OdpowiedzUsuńwidzę ze nie było tak rewelacyjnie szkoda ze nikt nie pisze prawdy brawo za odwagę
OdpowiedzUsuń