Oriflame - moje zamówienie z katalogu 06

Na zewnątrz pada deszcz już od dłuższego czasu, więc jest chwila, aby napisać recenzję. Planuję zrobić wpis o ogrodzie, ale zwykle zapominam naładować aparatu, bo z reguły zdjęcia roślin wykonuję telefonem. Jak to mówią wszystko w swoim czasie, a dziś zapraszam na kosmetyczną notkę. 
Żele pod prysznic Discover już nie raz chwaliłam w swoich wpisach i dalej podtrzymuję swoje zadanie. Myją, nie wysuszają, pachną bardzo ładnie, czyli spełniają swoje zadanie.

Dezodorant w spray oraz w kulce, to nowość w mojej kosmetyczce. Przyznam szczerze i tu też pozytywnie się zaskoczyłam, bo oba kosmetyki stosowane razem działają bardzo dobrze. Chronią przed nieprzyjemnym zapachem i ładnie pachną. 
Z katalogu zamówiłam sobie również dwie maski Nova Age w płacie. Również jestem z nich zadowolona, bo dopasowują się do twarzy, a skóra po zastosowaniu jest odżywiona i dobrze nawilżona. 
Ostatnim produktem, który wrzuciłam do koszyka jest zestaw biżuterii z wymiennym oczkiem. W zależności od nastroju mogę sobie wymienić kamyczek i mogę cieszyć się kolorem pasującym np: do stroju.

Podsumowując: Jestem zadowolona z zamówienia i polecam Wam te produkty.

8 komentarzy:

  1. Żele - z chęcią kiedyś sprawdzę:)

    OdpowiedzUsuń
  2. żele discover u mnie się nie sprawdzają ostatnio(chociaż stosowałam niezliczoną ilość razy)bo okropnie swędzi mnie po nich skóra. Kulka Activelle jest fajna. Muszę zrobić zakupy w Ori bo mam poważne braki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. oj bardzo dawno nie zamawiałam kosmetyków Oriflame. Kolorowe żele wpadły mi w oko ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawi mnie zapach wersji Miami Spirit :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Raczej nie przetestuję tego produktu, zazwyczaj nie zamawiam kosmetyków z katalogów.

    OdpowiedzUsuń
  6. Nigdy jeszcze nie miałam żeli z Oriflame. Muszę kiedyś wypróbować jakiś wariant :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ładne zdjęcie:) Ciekawe te kosmetyki:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony komentarz - w wolnej chwili na pewno Cię odwiedzę.