Wczoraj koło Krakowa przez chwilę padał deszcz, grzmiało, a potem pojawiła się piękna tęcza, która widniała chyba na niebie około 3 minuty. Była tak intensywna i piękna, jak nigdy. Zainteresowanych odsyłam na mój instagram znajdujący się z boku strony, a dziś przychodzę z recenzja bardzo dobrze nawilżających kremów do rąk marki Farmona.
HERBAL CARE Krem do rąk i paznokci z siemieniem lnianym . Ekstrakt z siemienia lnianego działa regenerująco, łagodzi i koi podrażnienia oraz niweluje suchość i szorstkość naskórka. Mocznik intensywnie nawilża, zmiękcza i wygładza skórę. Biokrzem wzmacnia i regeneruje uszkodzoną płytkę paznokci oraz zapobiega ich łamaniu i rozdwajaniu się. Receptura kremu została wzbogacona w inutec – naturalny prebiotyk, który zwiększa skuteczność pozostałych składników.
– natychmiast ukojona i doskonale zregenerowana skóra,
– pozbawiona uczucia szorstkości i spierzchnięcia,
– intensywnie nawilżona, satynowo gładka i elastyczna,
– skutecznie chroniona przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych.
HERBAL CARE Krem odmładzający do rąk i paznokci różany. Krem zawiera silnie skoncentrowane, łagodne dla skóry, naturalne składniki aktywne, które zapewniają skuteczną pielęgnację, przywracając dłoniom piękny, młody wygląd.Ekstrakt z dzikiej róży doskonale nawilża i odżywia skórę oraz poprawia jej sprężystość, opóźniając procesy starzenia. Proteiny jedwabne doskonale wygładzają skórę usuwając szorstkość naskórka, a także skutecznie chronią przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych.Witamina E nazywana „witaminą młodości”, dodaje witalności, błyskawicznie regeneruje i wygładza skórę oraz chroni przed szkodliwym promieniowaniem UV.
– doskonale nawilżona, odżywiona i zregenerowana skóra,
– bardziej jędrna i gładka,
– odporniejsza na działanie upływającego czasu i czynników zewnętrznych.
Moja opinia:
Zarówno krem różany jak i ten z siemieniem lnianym ma bardzo dobre właściwości nawilżające. Dodatkowo przyjemne zapachy zachęcają mnie do systematycznego stosowania, co do niedawna było u mnie wielkim problemem. Kremy zawierają łagodne dla skóry naturalne składniki aktywne o działaniu regenerującym, które wzmacniają paznokcie oraz pielęgnują skórę dłoni, poprawiając jej wygląd i kondycję. Stosowane bardzo często opóźniają upływ czasu i stają się odporniejsze na działanie czynników zewnętrznych. W pracy moje dłonie narażone są na wysuszenie i często pękają mi palce po bokach płytki paznokcia. Jak kiedyś nie przepadałam za smarowaniem rąk kremem tak teraz uwielbiam i nakładam krem rano, wieczorem i w ciągu dnia. Jak widzicie marka Farmona wprowadza nowe kosmetyki w ciekawej szacie graficznej i bardzo mnie to cieszy, bo lubię ładnie wyglądające produkty.
Jeśli jeszcze nie miałyście okazji używać - polecam.
Na różany chętnie się skuszę, bardziej mi pasuje zapachowo ;p W Kielcach też zabrzmiało <3
OdpowiedzUsuńŁadnie wyglądają te kremy. Jeszcze ich nie miałam :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa czy na tak wrażliwe dłonie jak moje kremy by się sprawdziły :) Wydają się w porządku. A ja zapraszam do siebie,dopiero zaczynam i jestem ciekawa opinii na temat pierwszego posta
OdpowiedzUsuńA słyszałam już o tych kremikach dużo dobrego i z chęcią bym je wypróbowała :-)
OdpowiedzUsuńNie używałam nic z tej firmy. :)
OdpowiedzUsuńKosmetyki Farmony są naprawdę ciekawe. :-)
OdpowiedzUsuńSzukam jakiegoś dobrego kremu do rąk bo są w opłakanym stanie... Z Farmony jeszcze nie używałam, może się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńPewnie skusiłabym się na wersję z siemieniem, bo nie przepadam za różanymi nutami w kosmetykach.
OdpowiedzUsuńJa ostatnio coś zapominam o kremach do rąk, a tu takie przyjemne propozycje :)
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemne są te kremy do rąk. Również mam i polecam. :)
OdpowiedzUsuńmusze wypróbowac
OdpowiedzUsuńi jeden i drugi wygląda kusząco :) teraz jednak zużywam Oeparol :)
OdpowiedzUsuńMoże spróbuję.
OdpowiedzUsuńFaktycznie bardzo ładne opakowania :) Siemie lniane? wow jestem w szoku :D nigdy bym się nie spodziewała, że na dłonie też dobra :D
OdpowiedzUsuńakurat mi się skończył więc przydał by mi się jakiś krem do rąk ;)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
Słyszałam już sporo o nich i jestem ich bardzo ciekawa :)
OdpowiedzUsuńNamówiłaś mnie :D
OdpowiedzUsuńmam te kremy, pięknie pachną, składy mają rewelacyjne, nie raz ratowały moją suchą skórę dłoni, fantastycznie nawilżają i regenerują
OdpowiedzUsuńAle jestem ciekawa tych kremów, ależ one muszą pachnieć i nawilżać! :)
OdpowiedzUsuńlubię z siemieniem lnianym
OdpowiedzUsuńWydają się być bardzo fajne!:)
OdpowiedzUsuńzapraszam na : twoimioczami.blogspot.com - nowy, motywujący wpis, a bynajmniej tak mi się wydaje :)
krem różany mi się podoba
OdpowiedzUsuńJakoś nigdy nie byłam wielką fanką kosmetyków Farmona, no może poza kilkoma produktami, Jednak skoro nawilżają dobrze to chętnie je wypróbuję bo też mam problem z przesuszeniem na dłoniach :D
OdpowiedzUsuńŁadne opakowanie i zachęcająca opinia... Chyba się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny post! :)
Zapraszam! --> http://tangledstories314.blogspot.com/
Mam i bardzo lubie
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie, zużywam kremy do rąk na potęgę :)
OdpowiedzUsuńRóżany sprawdził się u mnie świetnie :)
OdpowiedzUsuńSprawdzę na mojej skórze te kremy, chociaż ostatnio kremów używam praktycznie tylko dla ich zapachu, bo kupiłam sobie to:http://www.fitaqua.com/product/filtr-prysznicowy-zmiekczajacy-z-kdf/
OdpowiedzUsuń