Moja córka ma grube, gęste włosy, dlatego posiadam spory asortyment pod względem szczotek i innych czasadeł. Przetestowałam naprawdę sporo, dlatego dzisiaj chciałabym Wam przedstawić tańszy zamiennik, wizualnie podobny szczotki Olivia Garden. Niestety ten rodzaj szczotki nie nadaje się do grubych włosów, bo nie daje rady wejść w nie ale do włosów średniej grubości takich jak moje jest idealna. Zapraszam.
Dbanie o włosy to nie tylko używanie dobrze dobranych kosmetyków, ale także odpowiednie ich czesanie. Lekka szczotka do włosów Onlybio Finger Brush idealnie sprawdza się do regularnego używania. Jest wyprofilowana, dzięki czemu gładko sunie po pasmach – zarówno suchych, jak i mokrych, łatwo je rozczesując. Bez problemu radzi sobie z niesfornymi, plączącymi się kosmykami, stając się niezastąpionym narzędziem do codziennej stylizacji. Ergonomiczna rączka pewnie leży w dłoni, a żywy kolor wprawia w dobry humor.
Za sprawą dodatkowego szpikulca, umieszczonego w rączce, łatwo wydzielisz pasma podczas wykonywania nawet bardziej skomplikowanej fryzury. Aby z niego skorzystać, wystarczy pociągnąć za srebrny element u dołu.
Szczotka Only Bio Finger Brush idealnie sprawdzi sie do czesania włosów średniej grubości lub cienkich. W grube nie daje rady wejść chyba, że włosy podzielimy na pasma, to jak najbardziej będzie oki. Delikatna, ładnie wygładza i dość dobrze się ją czyści. Przystępna cena. Jeśli szukasz taniego, fajnego czesadła, to jak najbardziej polecam. Polecam
od dawna zastanawiam się czy jej nie wypróbować :)
OdpowiedzUsuń