Woda perfumowana Possess Tajemnica nieprzemijającej legendy Kleopatry, zaklęta w formę uwodzicielskiego zapachu. Połączenie orzeźwiającej słodyczy z kobiecą zmysłowością tworzy kompozycję, która działa na mężczyzn zniewalająco. Kuszące nuty ylang ylang rzucają na każdego zaklęcie, spowijając go hipnotycznym czarem. 50 ml
Zapach inspirowany legendą Kleopatry, która zawsze zdobywała to czego chciała. Rządziła jednym z największych państw świata antycznego. Kleopatra otaczała się wonią kwiatów ylang ylang – egzotycznej rośliny uznawanej za afrodyzjak od niepamiętnych czasów. Rozkochała w sobie dwóch najpotężniejszych dowódców: Juliusza Cezara i Marka Antoniusza.
Szyprowo-owocowo-kwiatowy
Nuty głowy: ananas, frezja, grejpfrut
Nuty serca: ylang ylang, malina, kwiat pomarańczy
Nuty bazy: drzewo sandałowe, wanilia, paczula
Twórczyniami zapachu Possess są dwie światowej sławy
kreatorki perfum z Francji: Dora Baghriche-Arnaud i Daphné Bugey. Stworzyły one
zapachy dla światowych marek jak: Kenzo, Issey Miyake, Thierry Mugler, Hugo
Boss, Max Mara, DSquared2, Versace. Kwiat ylang ylang to jeden z najpiękniejszych dzikich
kwiatów. To nie tylko silny afrodyzjak, ale również wyjątkowo luksusowy
składnik w perfumiarstwie o najwyższej, jakości. – podkreślają kreatorki.
Moja opinia:
Elegancki flakon ozdobiony elementami biżuteryjnymi nawiązującymi do starożytności. Zapach słodki, ale nie mdły, ponadczasowy, uwodzicielski, a jednocześnie orzeźwiający. Rozwija się w miarę noszenia i długo się utrzymuje. Jestem pozytywnie zaskoczona trwałością, ale zapach nie do końca trafił w moje gusta. Zapach przypadnie do gustu Paniom lubiącym ciężkie, mocne, długo wyczuwalne zapachy. Słowo, które najbardziej trafnie opisuje wodę Possess - hipnotyzująca i intrygująca. Jeśli nuty przypadły Wam do gustu polecam przy najbliższej nadarzającej się okazji powąchać lub zamówić próbeczkę. Cena katalogowa 134,90 - 50 ml
Jaki piękny flakonik! Już mogę wyobrazić sobie zapach.. ;)
OdpowiedzUsuńJakoś nie miałam do tej pory styczności z perfumami z Oriflame, choć kusi mnie żeby wypróbować Paradise, przeczuwam, że może trafić w mój zapachowy gust :-)
OdpowiedzUsuńNie lubię ciężkich zapachów ;p
OdpowiedzUsuńButeleczka wygląda ładnie. Chociaż w takiej cenie to spokojnie w Super-pharmie kupię jakieś oryginalne perfumy.
OdpowiedzUsuńwow, ale ma piękne opakowanko:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny flakon. , muszę sprawdzić zapach.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten wąż na nim znaczy na flakonie ;)
OdpowiedzUsuńNie znam tego zapachu, chętnie bym powąchała :)
OdpowiedzUsuńNie miałam ich, ale wydaja się fajne.
OdpowiedzUsuńBardzo ładny flakon. :)
OdpowiedzUsuńPiękna buteleczka :)
OdpowiedzUsuńciekawa jestem zapachu i to bardzo :)
OdpowiedzUsuńZapach mógłby mi się spodobać :)
OdpowiedzUsuńWygląda ciekawie:)
OdpowiedzUsuńnie widziałam jeszcze tak ciekawej buteleczki :)
OdpowiedzUsuńczuję, że polubiłabym się z tymi perfumami! :)
OdpowiedzUsuńMusiałabym go wyniuchać ! :)
OdpowiedzUsuńMoja siostra zamówiła sobie tą wodę :) Jednak nie jest ona w moim typie .
OdpowiedzUsuńJak dla mnie, to chyba za ciężki.
OdpowiedzUsuńMnie tez ten zapach nie podszedl. Lubie swieze zapachy ;)
OdpowiedzUsuń